Łańcuch światła przed sądem. 3 x veto
W dniu 23 lipca 2017 r., o godz. 21, działacze Nowoczesnej i Komitetu Obrony Demokracji zorganizowali w Ostrowcu Świętokrzyskim protest ?Łańcuch światła?.
Ponad dwieście osób zebrało się ok. godz. 21 przed budynkiem Sądu Rejonowego na ulicy Kościuszki. Zbierano podpisy poparcia na rzecz ratowania niezależności sądów i państwa prawa.
Ludzie przyszli zaprotestować przeciwko wprowadzanym przez Rząd zmianom ustrojowym. Mówiono, że niekorzystne dla praworządności projekty ustaw były głosowane nocami, z pogwałceniem obowiązującej Konstytucji i bez społecznych konsultacji. Zdaniem wielu, niszczony jest w ten sposób obowiązujący trójpodział władzy i porządek demokratyczny.
-Zamach na Sąd Najwyższy, którego dokonuje Zbigniew Ziobro, dotknie każdego Polaka ?nawoływali do zaangażowania się po stronie obrońców konstytucji protestujący. Za chwilę możemy żyć w kraju, w którym przed sądem będzie wygrywała nie ta strona, która ma rację, lecz ta, która ma lepsze poglądy polityczne. Czy zasądzenie alimentów dla samotnej matki ma zależeć od poglądów politycznych sędziego, adwokata lub pozwanego? Czy Prokurator Generalny ma być przełożonym nad sędziami i sądami?
Podczas protestu m.in. odczytana została preambuła Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej. Słowa krytyki pod adresem PiS i rządzących były przeplatane skandowaniem haseł typu: ?3 x veto?, ?Wolność, Równość, Demokracja?. Śpiewano też ?Mury? oraz ?Kocham wolność? Chłopców z Placu Broni – nieformalny hymn protestujących. Ludzie zapalili świece, które potem ułożyli w hasło: ?3 x veto?.
Na koniec wszyscy ustawili się w długiej kolejce, by złożyć swój podpis pod protestem. Nie było żadnych incydentów, nikt nie zakłócił manifestacji, która przebiegła w spokojnej atmosferze.
Następnego dnia Prezydent Andrzej Duda zawetował dwie przyjęte przez Parlament ustawy zmieniające sądownictwo ? tę o Sądzie Najwyższym i tę o Krajowej Radzie Sądownictwa. Dla protestujących to o jedno weto za mało, dlatego i Nowoczesna, i Komitet Obrony Demokracji zapowiedziały kolejne pikiety przed sądami na terenie naszego województwa.
a gdzie była ostrowiecka PO?
Ramię w ramię z PiSem.
Brawo Ostrowczanie!!! Choć nie mieszam już w Ostrowcu, to cały czas jestem myślami z moim rodzinnym miastem. Cieszę się, że wyszliście na ulice. Chcę podkreślić, że nie popieram żadnej z partii bo widzę co każda z nich robi w Spółkach Skarbu Państwa. Popieram młodych ludzi, którzy muszą zakasać rękawy i pogonić ludzi którzy ciągle żyją historia, ciągle grzebią w PRL, ciągle dają się sprzedawać, a to związkom, a to kościołowi. Wy młodzi musicie być niezależni, musicie myśleć o zmianach, a nie kłótniach i pseudo zmianach. To, że kogoś wybrał suweren nie oznacza, ze taka władza może robić co chce.