Kradzież na oczach wielu świadków
W Ostrowcu Świętokrzyskim na obrzeżach jednego z osiedli, do 14?latka, który przebywał tam w towarzystwie znajomych, podeszło dwóch młodych mężczyzn.
-Jeden z nich poprosił go, aby pozwolił mu zadzwonić ze swojego telefonu, gdyż jak twierdził ma do załatwienia ważną sprawę, a jego telefon się rozładował ?mówi Maja Słowik z KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. W momencie kiedy 14-latek wpisywał numer, sprawca wyrwał mu telefon z ręki i razem ze swoim znajomym uciekł.
Następnego dnia, kiedy 14-latek wraz ze swoją mamą był w galerii handlowej, rozpoznał sprawcę kradzieży swojego telefonu i wartości ok. 2.500 zł. Został on zatrzymany jeszcze przed przyjazdem funkcjonariuszy policji. Okazało się, że 18?letni mieszkaniec Ostrowca Świętokrzyskiego, po dokonanej kradzieży ukrył telefon za śmietnikiem na jednym z osiedli. Policjanci odnaleźli telefon we wskazanym przez niego miejscu i zwrócili właścicielowi.
W dniu 15 lipca 2017 r. 18-latek usłyszał zarzut kradzieży, do której się przyznał.
Bardzo dobrze , że złapali. Źle, że rodzice dzieciom kupują tak drogie rzeczy.
Po co 14-letniemu dziecku telefon za 2.5 tys? Lekka przesada.