Co począć z pomnikiem przy alei 3 Maja?
Przewodnicząca Rady Miasta, Irena Renduda ?Dudek wystąpiła na sesji z apelem o ratowanie przed demontażem Pomnika Krzyża Grunwaldu stojącego obok Parku Miejskiego. Pomnik ma zniknąć w związku z ustawą dekomunizacyjną obejmującą m.in. zmianę nazewnictwa niektórych ulic.
-W 1970 roku Order Krzyża Grunwaldu II klasy, nadany przez Radę Państwa, otrzymało miasto Ostrowiec Świętokrzyski ?powiedziała w czasie obrad czwartkowej sesji Rady Miasta. Mając na uwadze, że ten pomnik dotyczy walki całego społeczeństwa, a nie jednej grupy, wnioskuję, by przeprowadzić sondaż wśród ostrowczan, czy chcemy zniszczyć ten kawałek historii? Uważam, że nad historią należy się pochylać. Nie ma czarnych dziur w granicach naszego życia, są tylko okresy historii.
Radny Włodzimierz Sajda powiedział, że nie ma sensu dyskutować z ustawą. Pomnik należy usunąć. Z kolei prezydent miasta, Jarosław Górczyński zauważył, że pomnik ma pokaźne rozmiar i że jego usunięcie wygeneruje niemałe koszty. Być może dałoby się usunąć samą tablicę, jaka na nim została zamontowana lub w tym miejscu miasta urządzić skansen z dawnymi pomnikami?
O czym tu dyskutować ? Przecież pisowski walec rozjedzie wszystko co zechce.Nawet gdy mieszkańcy Ostrowca uznają ten pomnik za zasadny to pisowska wojewoda wyda rozkaz jego zburzenia a „nasi” ostrowieccy parlamentarzyści będą krzyczeć jak to szkodliwy obiekt w mieście.
Niestety,mieszkańcy nie mają już nic do powiedzenia o swoim mieście.Wszystkim steruje „jedynie słuszna partia” i jej gorliwi działacze w terenie.
taaa… wyrzeźbiona artystycznie w kamieniu bryła jest negatywnym elementem naszej rzeczywistości a stanowiący dzisiejsze prawo, prokurator stanu wojennego nie
P A R A N O J A !!!
I bardzo dobrze,ze Pisowski walec rozjezdza wszystko co czerwone!!!!!
czyżby czerwień zjadła ci dziecko na śniadanie ?? dlaczego nie tłumaczysz obecności komunistycznego prokuratora stanu wojennego,który dziś stanowi czarne prawo – dla wyjaśnienia , nie czerwone ,ledwo czarne a przede wszystkim pisowskie…
Moim zdaniem pomnika nie należy burzyć, lecz zmienić jego formę oraz przekaz i to niewielkim nakładem sił i środków. Bryłę można po prostu przebudować, nie czyniąc tym samym spustoszenia w najbliższym otoczeniu. Nie trzeba wszystkiego zaraz burzyć, co może służyć nadal długie lata. Oczywiście dialog społeczny jest potrzebny, ponieważ należy uspokoić wszelkie emocje i działać racjonalnie. Pomnik stoi w Parku Miejskim imieniem Józefa Piłsudskiego i wskazana byłaby tu pewna konsekwencja, dlatego proponowałabym upamiętnić w tym miejscu żołnierzy podziemia niepodległościowego, którzy walczyli o naszą niepodległość. Można zaprosić do współpracy młodzież ze szkół plastycznych, która przedstawi zapewne ciekawe projekty lub zainteresować tematem przebudowy pomnika lokalnych rzeźbiarzy.
To zburzmy także budynek ZDK bo powstał za komuny… (sic!)
To jest kawałek naszej historii.
Źli są, nie ci co pomniki stawiają, tylko ci, co je burzą…
,,… lub w tym miejscu miasta urządzić skansen z dawnymi pomnikami” – Bardzo ciekawy pomysl, moze i uda sie sprowadzic spowrotem ,,pomnik z dawnego Pl. Wolnosci ?
Przepraszam za brak PL znakow