Kamil Zieliński wrócił z Majorki. Ambitne plany ostrowieckiego kolarza
–Przygotowania do sezonu rozpocząłeś już w grudniu i zapewne, jak co roku tuż przed wigilią przyleciałeś z Majorki?
-Jak najbardziej ? mówi Kamil Zieliński, kolarz świętokrzyskiej grupy zawodowej Domin Sport. -Takie zgrupowania są koniecznością, jeśli się chce jak najlepiej przygotować się do startu w najważniejszych zawodach w 2018 roku.
-No właśnie, od lat mimo iż w naszym mieście nie ma już klubu kolarskiego, zawsze podkreślasz, skąd pochodzisz i w ten sposób promujesz nasz Ostrowiec Świętokrzyski na trasach kolarskich w całej Polsce i Europie?
-Tak. Mimo, iż od wielu lat jestem profesjonalnym kolarzem, wielokrotnym uczestnikiem mistrzostw świata i Europy, mistrzem Polski w różnych kategoriach wiekowych, to zawsze pamiętam, że pierwsze sportowe kroki stawiałem w ostrowieckim Parafialnym Klubie Sportowym ?COR?. W 2016 roku nie zapomnieli o mnie kibice, bo zostałem Sportowcem Roku Ziemi Ostrowieckiej.
-Wróciłeś z Majorki, a tu burzliwe obrady w Polskim Związku Kolarskim, nowe władze, konflikt z ministerstwem sportu. Co ty na to?
-Oglądałem na Majorce transmisję live z tych obrad. Trudno to całe zamieszanie komentować. Polskie kolarstwo, mimo pojedynczych sukcesów Michała Kwiatkowskiego, czy Rafała Majki, przeżywa jednak kryzys. Klub, który reprezentuję, nie jest w stanie zapewnić mi takich przygotowań, dzięki którym mógłbym odnosić znaczące sukcesy.
-Mimo to sezon 2017 chyba możesz zaliczyć do udanych? Jakie plany na 2018 rok?
-Sezon był udany, bo wygrałem 8 wyścigów UCI, zostałem mistrzem Polski w kryteriach kolarskich i trzecim zawodnikiem w klasyfikacji Pro-Ligi, która najbardziej odzwierciedla pozycję zawodnika w kolarskim peletonie. Wygrałem wiele wyścigów w Polsce i za granicą. Oczywiście, w nowym roku chciałbym startować w najważniejszych imprezach kolarskich. W 2018 roku moim głównym celem jest start w Tour de Pologne, na trasie którego w 2015 roku byłem liderem. Oprócz startu w narodowym tourze, zaliczanym do cyklu imprez UCI World Tour, zamierzam walczyć o medale mistrzostw Polski i zakwalifikowanie się do kadry na mistrzostwa świata. Spełnienie tych celów, w coraz bardziej komercjalizującym się kolarstwie i obfitującym w nowoczesne rozwiązania technologiczne, uzależnione jest jednak od jakości przygotowań i posiadanego sprzętu.
–Co masz na myśli?
-A no to, że przygotowania sportowe muszę łączyć z poszukiwaniem sponsorów. Jeśli ich nie znajdę, to będę musiał zakończyć przygodę z kolarstwem. Aby podnieść kompetencje treningu, muszę w ciągu roku odbyć co najmniej dwa zgrupowania wysokościowe, zakupić profesjonalną odzież termiczną i nowoczesny, stacjonarny trenażer, który pozwoli mi na prowadzenie treningu w każdych warunkach.
-Dziękuję za rozmowę. Życzę Ci więc samych sukcesów w 2018 roku.
