W opatowskim szpitalu rodzi się coraz mniej dzieci. Miłosz i Amelia najpopularniejszymi imionami

Rok   2017   pod   kątem   liczby   urodzeń   w   opatowskim   szpitalu   był   najgorszym   z dotychczasowych.
Na świat w szpitalu przyszło tylko 85 dzieci. Dla porównania w 2016 r. urodziło się w opatowskim szpitalu 148 dzieci.
Jak mówi kierownik USC w Opatowie Hubert Dziadczykowski na terenie gminy Opatów według danych meldunkowych przybyło w 2017 r. 91 dzieci, z czego w szpitalu w Opatowie urodziło się jedynie 23. Pacjentki wolą rodzić w szpitalach, gdzie pracują lekarze prowadzący ich   ciąże.   Niestety   od   kilkunastu   lat   Opatów   się   sukcesywnie   wyludnia.   Ostatnie   lata   to bardzo   duży   spadek   liczby   ludności   w   całym   powiecie   opatowskim.   Opatowski   USC zarejestrował w 2017 roku 156 zgonów. W 2016 r. zostało zarejestrowane 193 zgony. Spada także   liczba   rejestrowanych   małżeństw.   W   zamian   wzrasta   liczba   rozwodów.   W   2016   r. opatowski   urząd   zarejestrował   68   małżeństw,   1   separację   i   23   rozwody.   W   2017   zostało zawarte 62 małżeństwa, było 31 rozwodów i 1 separacja.
Rodzice,   którzy   rejestrowali   swoje   dzieci   w   opatowskim   Urzędzie   Stanu   Cywilnego najczęściej   nadawali   chłopcom   imię:   Miłosz,   Antoni,   Jan,   Piotr,   Kacper.   Dziewczynki przeważnie   otrzymywały   imię:   Amelia,   Lena,   Oliwia,   Weronika,   Gabriela,   Wiktoria. Najbardziej oryginalnym imieniem w 2017 r.  był Brajan.