Mamy 9 miejsce w Lidze Siatkówki Kobiet! Czas radości, ale i pytań o nowy sezon

Liga Siatkówki Kobiet. II mecz o 9 miejsce. *KSZO Ostrowiec Świętokrzyski ? Impel Wrocław 3:0 (25:20, 25:17, 25:14).

Stan rywalizacji: 2:0 dla KSZO.

KSZO: Stroiwąs (4), Miros (17), Soter (3), Skrzypkowska (12), Łyszkiewicz (13), Gryka (1), Markiewicz (libero) oraz Wańczyk (1), Pawliukowska i Ciesielczyk (1). Trener: Adam Grabowski.

Impel: Flendrich (3), Wołodko (3), Murek (7), Łozowska (9), Gierak (4), Chojnacka (4), Pancewicz (libero) oraz Trojan (3). Trener: Marek Solarewicz.

MVP: Natalia Skrzypkowska.

Sędziowali: Adam Mituta – Bogumił Sikora. Widzów: 340.

W przeciwieństwie do niedzielnej poniedziałkowa konfrontacja KSZO z Impelem była jednostronna. Na parkiecie dominował ostrowiecki zespół, który wygrał pewnie i przypieczętował 9 miejsce w sezonie 2018/2018 w rozgrywkach Ligi Siatkówki Kobiet.

Znając skomplikowaną sytuację w naszym klubie przed sezonem, to 9 miejsce na koniec rozgrywek Ligi Siatkówki Kobiet bralibyśmy w ciemno, tym bardziej że wszyscy fachowcy skazywali naszą drużynę na spadek. Siatkarki w I rundzie rozbudziły naszą wyobraźnię, pobudzając jednocześnie sportowe apetyty, ale w rundzie rewanżowej nie grały już tak finezyjnie i dopiero po zwycięskim meczu nad Muszynianką mogliśmy odetchnąć. Wypada podziękować siatkarkom, trenerowi i całemu klubowi na czele z prezesem Mariuszem Rokitą za sportową walkę i zapewnienie sportowemu Ostrowcowi  piątego sezonu w siatkarskiej ekstraklasie! Miejmy nadzieję, że nasz siatkarki KSZO uniknie zawirowań i będzie się liczył także w przyszłosezonowych rozgrywkach.

Po zakończonym meczu z Impelem trener i siatkarki rozjeżdżają się do domów. Jesteśmy ciekawi, ile z nich będzie nadal reprezentować będzie barwy ostrowieckiego klubu, ile z nich powiedziało dzisiaj do zobaczenia, a ile zwykłe do widzenia? Na pewno wiele zależeć będzie od tego, czy do ciężaru utrzymania drużyny dźwiganego głównie przez gminę Ostrowiec włączy się hojny sponsor lub sponsorzy. Nasz zespół udowodnił w tym sezonie, że warto w niego inwestować.

Wracając do kończącego rywalizację o 9 miejsce meczu z Impelem nie sposób oprzeć się również wrażeniu, że reforma systemu rozgrywek w Lidze Siatkówki Kobiet powinna ulec zmianie. Przecież nawet mecze o 9 miejsce muszą być traktowane poważnie, a nie jak gra o przysłowiową pietruszkę.

W samym meczu scenariusz poszczególnych partii był podobny. W środkowej fazie każdej z nich KSZO osiągał sporą przewagę, a później choć wrocławianki nieco odrabiały straty, to popełniając błędy nie dawały sobie żadnych szans na odwrócenie losów spotkania. Atakiem ostrowczanki zdobyły 38 pkt. przy 25 pkt. wrocławianek. Posłały 7 asów serwisowych, a rywalki tylko 1. Jedynie blokiem oba zespoły zdobyły po tyle samo, 7 pkt. Impel popełnił za to 23 błędy, a KSZO 18.