Był tak pijany, że w Sandomierzu myślał, że dojechał do Opatowa…
Mieszkaniec powiatu ostrowieckiego miał ponad 3 promile alkoholu w organizmie, gdy w dniu 16 września 2018 r., o godz. 15.30, w Sandomierzu jechał ulicą Ożarowską oplem calibrą.
-Dzięki szybkiej reakcji sandomierskich policjantów pojazd został zatrzymany do kontroli ? mówi kom. Kamil tokarski, oficer prasowy KWP w Kielcach. Jak wykazało badanie trzeźwości, 23-letni mieszkaniec powiatu ostrowieckiego miał ponad trzy promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Ale to nie wszystko ? młody człowiek prowadził opla bez uprawnień. Mężczyzna nie bardzo wiedział, gdzie się znajduje. Jechał z Ostrowca i był przekonany, że dojechał do Opatowa.
Za jazdę w stanie nietrzeźwości 23-latkowi grozi do dwóch lat pozbawienia wolności, a także za jazdę bez uprawnień grzywna oraz zakaz prowadzenia pojazdów.
