Przywiózł prawo jazdy na komendę
W dniu 21 kwietnia 2019 r., w Opatowie, na parking przy komendzie podjechał nissan. Z osobowego auta wysiadł młody człowiek, który po wejściu do budynku oświadczył oficerowi dyżurnemu, że chce sprawdzić swoją trzeźwość. Pomocnik dyżurnego przeprowadził badanie urządzeniem, które wykazało ponad pół promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Stróże prawa nie pozwolili już 25-latkowi odjechać sprzed komendy. Swój brak wyobraźni człowiek ten przypłacił utratą prawa jazdy. Czeka go jeszcze spotkanie z sądem. Za prowadzenie auta w stanie nietrzeźwości grozi nawet do 2 lat pozbawienia wolności oraz zakaz prowadzenia pojazdów.