Program budowy 100 obwodnic. Nawet lista rezerwowa nie dla nas?

Rozpoczęła się realizacja rządowego Programu budowy 100 obwodnic.
Ogłoszono kilkadziesiąt przetargów na zaprojektowanie lub budowę obwodnic wybranych miejscowości w ciągu dróg krajowych. Jako pierwsza ruszy budowa dwujezdniowej obwodnicy Wąchocka, będącej pierwszą z czterech, po obwodnicy Starachowic, Osieka i Chmielnika, zaplanowanych w województwie świętokrzyskim. Duża obwodnica Ostrowca Świętokrzyskiego nie miała tyle szczęścia do decyzji politycznych, jak w przypadku naszych sąsiadów. Mimo, iż planowana droga spełnia wszystkie kryteria wspomnianego programu 100 obwodnic, inwestycja znalazła się na liście rezerwowej rządowego dokumentu, w ramach pozostałych 53 inwestycji. Analizując zadania, które znalazły się na liście podstawowej, ich zaawansowanie w przygotowaniu projektowym czy efekt gospodarczy, śmiało można powiedzieć, że decyzja o umieszczeniu dużej obwodnicy miasta tylko na liście rezerwowej jest niezrozumiała.
Przeskoczyć z listy rezerwowej na podstawową
Na etapie konsultacji społecznych Programu budowy 100 obwodnic samorząd miasta i powiatu wraz z grupą ostrowieckich przedsiębiorców próbował przekonać rządzących argumentami merytorycznymi, że budowa dużej obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego kwalifikuje się do realizacji. Ministerstwo Infrastruktury w Raporcie z konsultacji publicznych do Programu 100 obwodnic na lata 2020 -2030 odniosło się do zgłoszonych uwag informując, że inwestycje z listy rezerwowej będą możliwe do realizacji w przypadku uzyskania oszczędności przetargowych zadań drogowych z listy podstawowej. Wyjaśnienia ministerstwa rozbudziły wiele emocji wśród samorządowców, dlatego 30 lipca br. z inicjatywy Związku Miast Polskich odbyło się wspólne spotkanie zainteresowanych miast z wiceministrem infrastruktury Rafałem Weberem.
-Nie wykluczyliśmy żadnego regionu, wybraliśmy te inwestycje, które są przygotowane (?)? ? wyjaśniał minister podczas spotkania. Głównym tematem rozmów była kolejność i sposób wyboru przedsięwzięć z listy rezerwowej w przypadku, gdyby pojawiły się oszczędności po przetargach inwestycji z wybranego załącznika.

Marszałek zapomniał o Ostrowcu Świętokrzyskim
Głos w ministerialnej dyskusji zabrali także samorządowcy. Andrzej Bętkowski, marszałek województwa świętokrzyskiego podziękował ministrowi za zrealizowaną drogę ekspresową S7 i deklarację wsparcia dla budowy drogi ekspresowej S74. Pytał również o możliwość roszad w inwestycjach programu przyjętych do realizacji. Proponował, aby zamiast obwodnicy Osieka w ciągu DK-79 wybudować obwodnicę Nowego Korczyna w ramach tej samej drogi, argumentując inwestycję trwającą właśnie budową nowego mostu na Wiśle.
Marszałek województwa lobbował również za budową wschodniej obwodnicy Kielc oraz pytał jakie są szanse na budowę dodatkowego węzła w ramach obwodnicy Starachowic na połączeniu z drogą wojewódzką nr 744 w kierunku DK-9, deklarując wsparcie finansowe w tej kwestii. Wypowiedź Andrzeja Bętkowskiego pokazuje, jakie są priorytety władz regionu w zakresie rozwoju strategicznej infrastruktury transportowej. Niestety, zabrakło w nich Ostrowca Świętokrzyskiego.
Minister pozbawił nas złudzeń
– Z uwagi na natężenie ruchu, które w mieście wynosi od 23 tys. do 11 tys. pojazdów na dobę oraz odcinkach pozamiejskich od 10 tys. do 12 tys. samochodów, zawansowanie dokumentacji projektowej w postaci wydanej w 2014 r. decyzji środowiskowej, której aktualności została podtrzymana postanowieniem z 2020 r., oraz niewątpliwą potrzebą gospodarczą miasta, zwracam się o realizację obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego w ciągu Dk-9 z listy rezerwowej w pierwszej kolejności ? mówił Dominik Smoliński, wiceprezydent miasta, broniąc interesów Ostrowca Świętokrzyskiego.
Rafał Weber, wiceminister infrastruktury, odpowiedział krótko, że o powstaniu dużej obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego zadecyduje analiza natężenia ruchu i sytuacja jaka będzie po oddaniu małej obwodnicy Ostrowca Świętokrzyskiego i drogi ekspresowej S74 (przebiegającej przez Opatów). Komentując wypowiedź ministra można powiedzieć, że nawet nie trzeba robić badań ruchu drogowego ( robione są co 5 lat, czyli w 2025 r.), bo wiadomo, że po oddaniu w 2022 r. drogi ekspresowej S19 cały dotychczasowy ruch z południa kraju przechodzący przez miasto pojedzie nowym szlakiem komunikacyjnym przez Kraśnik, Lublin do Warszawy i odwrotnie.
Dodatkowo wybudowanie drogi S74 i S12 spowoduje, że nasze miasto za pięć lat znajdzie się między 4 ważnymi ekspresówkami (S7,S74,S12,S19). W opinii ministerstwa jesteśmy dobrze położeni i skomunikowani. Pół żartem, pół serio można powiedzieć, że to klęska urodzaju lokalizacji. Odległość miasta od tych szlaków komunikacyjnych będzie wynosił 60 km ? wąską, jednojezdniową i nieprzepustową drogą.
Cały ruch tranzytowy będzie nas omijał nowoczesną siecią dróg, wykluczając nas komunikacyjnie. Dlatego duża dwujezdniowa obwodnica Ostrowca Świętokrzyskiego od granicy Opatowa, do granicy gminy Brody tworzy spójny korytarz transportowy łączący nas z przyszłą drogą S74 w Opatowie oraz przez budowane obwodnice Wąchocka i Starachowic z drogą S7 w Skarżysku Kamiennej. Patrząc na wybrane inwestycje do realizacji naprawdę trudno zrozumieć logikę ministerialnych decyzji.
Nie ma sentymentów
Podczas spotkania w Ministerstwie Infrastruktury wypowiadali się również samorządowcy, których obwodnice doczekają się realizacji, dziękując za decyzje i podkreślając ile energii potrzeba było, aby pozyskać rządowe wsparcie. Nie zabrakło też przedstawicieli rozwiniętych i bogatych miast, które już są świetnie skomunikowane, mimo to nadal lobbują za dodatkowymi połączeniami w swoim rejonie. Między miastami trwa rosnąca rywalizacja o mieszkańców, turystów i inwestorów. Nie da się tej rywalizacji wygrać bez infrastruktury dojazdowej do miasta. W tej walce jesteśmy osamotnieni.