Zmarł były dyrektor ostrowieckiego Przedsiębiorstwa Komunikacji Samochodowej

W ostatnim dniu minionego roku zmarł Marian Osuch, były wieloletni dyrektor PKS w Ostrowcu Świętokrzyskim, wiceprzewodniczący Konfederacji Pracodawców Polskich, członek komisji trójstronnej i Kawaler Orderu Uśmiechu.
Pochodził z niewielkiej wioski pod Sandomierzem, ale przez całe późniejsze życie związany był z Ostrowcem. Większość naszych czytelników i mieszkańców powiatu ostrowieckiego utożsamia Mariana Osucha z przedsiębiorstwem PKS. Przeszedł w tej firmie niezwykłą drogę zawodową od konduktora do dyrektora naczelnego, zrealizował typowy amerykański model kariery.
Jako uczeń zaocznego technikum musiał znaleźć pracę w firmie państwowej. Udało mu się zatrudnić w ostrowieckim PKS, gdzie dał się poznać jako niezwykle sumienny pracownik. W okresie budowy Nowego Zakładu pracował jako kierownik w oddziale towarowym PKS, później jako z-ca dyrektora PKS ds. przewozów, a od 1985 roku jako dyrektor naczelny przedsiębiorstwa PKS Ostrowiec Świętokrzyski.

W okresie jego dyrektorowania został wybudowany nowy obiekt dworca autobusowego przy ulicy Żabiej. Zdołał namówić do tej inwestycji ówczesnego wiceministra Zenona Dereszkiewicza i prezydenta Ostrowca. PKS stawał się coraz nowocześniejszą firmą. Jego następca dalej rozwijał przedsiębiorstwo, które stało się jedną z najlepszych firm przewozowych w regionie, wizytówką miasta. Jeszcze w czasie kierowania PKS, pan Marian ukończył studia na Akademii Ekonomicznej w Krakowie, a później studia podyplomowe.
Za swoją działalność na rzecz środowiska, regionu został uhonorowany przez Kapitułę Gazety Ostrowiecką tytułem ?Człowieka roku?. Przedsiębiorstwem PKS kierował do 1999 r. Rok później został przewodniczącym Ogólnopolskiego Związku Pracodawców Transportu Samochodowego, następnie Związku Pracodawców Transportu Publicznego. Po wejściu związku do Konfederacji Pracodawców Polskich przez 2 kadencje był wiceprzewodniczącym konfederacji i z jej ramienia członkiem Komisji Trójstronnej.
Przez lata Marian Osuch łączył pracę zawodową ze społeczną. Wspierał organizacje społeczne, szkoły. Za działalność na rzecz placówek opiekuńczych, domów dziecka został uhonorowany najwspanialszym wyróżnieniem dziecięcym, został Kawalerem Orderu Uśmiechu. Z wnioskiem takim wystąpiły do kapituły orderu, szkoły i placówki opiekuńcze z naszego regionu.