Szczypiorniści KSZO zdecydowanie lepsi od Grunwaldu. Przywożą z Rudy Śląskiej komplet punktów

I liga piłki ręcznej. Grupa D. *Grunwald Ruda Śląska – KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 27:38 (16:19).

Grunwald: Błaś, Pietruszka – Cieniek 3, Cieślik 2, Kurełek 4, Kurzawa 4, Miszka 11, Milewski 3, Horodyński, Kijowski, Parzonka, Skutela, Suchy, Talaga, Wolnic. Trener: Adam Ogórek.
Kary: 8 min. Karne: 4/4.

KSZO: Piątkowski, Kijewski, Kot – Chmielewski 2, Falasa 4, Iskra 6, Jeżyna 3, Ćwięka 9, Lazarowicz 7, Grabowski 2, Wojkowski 4, Jagiełło 1, Cukierski, Kogutowicz, Granat, Jędrzejewski. Trener: Tomasz Radowiecki.
Kary: 6 min. Karne: 3/3.
Sędziowali: Andrzej Kierczak (Pielgrzymowice) i Tomasz Wrona (Kraków). Widzów: 110.

Nasi piłkarze ręczni rozkręcali się w Rudzie Śląskiej z minuty na minutę i ostatecznie zdecydowanie udowodnili swoją wyższość nad beniaminkiem. Kluczem do sukcesu okazała się gra w obronie, zwłaszcza w II połowie, kiedy dzięki niej szybko podopieczni Tomasza Radowieckiego zyskali bezpieczną przewagę, skutecznie kontrując Grunwald.
Po I połowie na przerwę pomarańczowo-czarni schodzili z trzybramkowym prowadzeniem, ale już w 40 min. było 22:29. Świetnie bronił Michał Piątkowski, a ostrowiecka siódemka kontrolowała wydarzenia na parkiecie. Pięć minut później KSZO prowadził 23:31.

Ważne więc było w tej końcowej fazie spotkania, by utrzymać koncentrację i nadal prezentować zbilansowaną grę. W 51 min. ostrowczanie, którzy raz za razem przerywali dość czytelnie rozgrywane akcje przezszczypiornistów z Rudy Śląskiej, wygrywali już 24:34. Ostatecznie, nasza drużyna, w której w końcówce zagrali wszyscy z ławki rezerwowych, wygrała to wyjazdowe spotkanie różnicą jedenastu bramek.