Dobra gra, słabsze końcówki setów. Siatkarki KSZO SMS postawiły się faworytkom

II liga siatkówki kobiet. *KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski – Silesia Volley Mysłowice 1:3 (25:23, 17:25, 21:25, 21:25). 

KSZO SMS: Nowaczek, Piotrowska, Klepacz, Ścibisz, Żurawska, Stefańska, Romanowska (libero) oraz Mich, Imiełowska, a także Kos, Kowalik (l), Jakus, Błaszczyk. Trener: Piotr Brodawka.

Silesia: Śmietana, Gajewska, Zonik, Motłoch, Kaszuba, Jędrysik, Trusiewicz, Zawadzka (l) oraz Jóźwin, Janik, Moskal. Trener: Mariusz Syguła.

Przegrany mecz z wiceliderującą  Silesią zakończył pierwszą rundę rozgrywek, po której KSZO SMS, z dorobkiem 11 pkt., plasuje się na 7 pozycji w tabeli.

Siatkarki KSZO SMS w I secie zaskoczyły faworyzowane mysłowiczanki dość zbilansowaną grą. Nieźle radziły sobie w polu zagrywki, podbijały sporo piłek, a tym razem dołożyły jeszcze grę przez środek, kilka bloków i wybloków, po których kontrowały. Prowadziły 9:5, 11:6, 17:13, 20:17. Niestety, jak to już nas nasze siatkarki nauczyły prawdziwe nerwy zaczęły się w końcówce seta. Rywalki bowiem objęły prowadzenie 21:22. Przy stanie 23:23 po silnym ataku rywalek piłka odbita przez Basię Romanowską okazała się punktową i podopieczne trenera Piotra Brodawki nie zmarnowały okazji do objęcia prowadzenia w meczu.

W II secie ostrowieckie uczennice nie miały wiele do powiedzenia. Popełniały sporo błędów i wysoko przegrały seta.

Za to znów zacięte były III i IV partie spotkania.

W III secie ostrowiecki zespół prowadził 12:10. Po ataku Oli Ścibisz i bloku rywalek piłka trafiła w linię, ale sędziowie przyznali kontaktowy punkt Silesii. Od stanu 16:16 przeciwniczki uzyskały przewagę. Było 16:18, 18:20 i 19:22. W końcówce znów, jak mówi nasz szkoleniowiec, zabrakło chłodnej głowy. Dwie popsute zagrywki i nieskuteczny atak dały prowadzenie w meczu mysłowiczankom.

W IV secie nasza drużyna prowadziła 6:3, ale dwa, skuteczne  bloki po atakach Karoliny Nowaczek sprawiły, że zrobił się remis 7:7. Od tego momentu, mimo iż nasza drużyna radziła sobie nieźle, utrzymywała się już  przewaga Silesii. Było 9:12 i 13:17. Mimo to ekipa KSZO SMS potrafiła doprowadzić do remisu po 18 i po 19. Po udanym ataku z środka Martyny Żurawskiej było jeszcze 20:21, ale po raz kolejny decydujące piłki lepiej rozgrywały rywalki i to one wywiozły trzy punkty z Ostrowca Świętokrzyskiego.

W następną sobotę, 4 grudnia o godz. 18, KSZO SMS już w II rundzie podejmuje piaty w tabeli Poprad Nowy Sącz. Mecz, ze względu na koncert, rozgrany zostanie w hali LO Nr IV przy ulicy Żeromskiego. 

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *