Rozbudowa drogi wojewódzkiej Nr 754 tuż, tuż…

Rozpoczęły się przygotowania do realizacji długo oczekiwanej przez ostrowczan inwestycji polegającej na „Rozbudowie drogi wojewódzkiej  Nr 754 na odcinku od km 0+000 do km 1+912 w Ostrowcu Św. wraz z rozbudową mostu na rzece Kamiennej”. W tym tygodniu poznamy szczegółowy harmonogram działań.

– Rozpoczęły się przygotowania do rozpoczęcia robót branżowych – mówi Tomasz Banaś kierownik Działu Komunikacji i Relacji Zewnętrznych Mota-Engil Central Europe S.A. Na miejscu rozwozimy materiały, organizujemy zaplecze budowy, a szczegółowy harmonogram winien zostać zatwierdzony do końca tego tygodnia.

Wszystko wskazuje na to, że pierwszy front robót skupi się na ulicy Radwana do skrzyżowania z ulicą Polną, sądząc po ilości zlokalizowanych wzdłuż drogi betonowych kręgów i rur.

Trwa też przygotowanie do wyburzenia obiektu przy ulicy Okólnej, skąd wyprowadziły się wszystkie zlokalizowane tam podmioty. Przypomnijmy, że ów obiekt ma szczególne znaczenie dla mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego.

Omówiono już z wykonawcą technologię i określenia miejsca przeniesienia pomnika z murem i zachowaniem wszystkich jego świadectw historycznych. Mamy tu na myśli zwłaszcza ślady po kulach na murze przy ulicy Okólnej. Wiem, jak ważne to miejsce pamięci w historii Ostrowca Świętokrzyskiego. Nadal będzie przypominało kolejnym pokoleniom o tragedii z 1944 roku. Pomnik z murem, co ważne, znajdować się będzie w pasie drogowym, tuż obok projektowanego chodnika dla pieszych. Nawet kilkunastoosobowe delegacje nie będą miały problemów z godnym oddaniem czci rozstrzelanym ostrowczanom.

Pamięć o rozstrzelanych i tamtych, traumatycznych przeżyciach  społeczności ostrowieckiej faktycznie w naszym mieście przekazywana jest z pokolenia na pokolenie, a pod pomnikiem nie gasną znicze. Przypomnijmy tylko, że 14 stycznia 1944 roku niemieccy żołnierze dokonali zbiorowej egzekucji tuż pod murem plebani, usytuowanym przy ówczesnym Placu Bankowym. Rozstrzelanych zostało dziewięciu mieszkańców Ostrowca Świętokrzyskiego: Stanisław Buczyński, Władysław Cielecki, Wincenty Jakubowski, Stanisław Kasiński, Albert Kryj, Michał Leśkiewicz, Stanisław Mroczek, Stanisław Pronobis, Władysław Słowik. Wszyscy podkreślają, że była to zemsta za zabicie jednego z Niemców, choć spotkaliśmy się już z opinią, że za jego rozbrojenie, które miało miejsce w pobliżu miejsca targowego. Tak, czy siak jeszcze 1 lutego 1944 roku na murze pojawił się wykonany białą farbą napis o treści: „Cześć poległym bohaterom”. Piętnaście lat później w miejscu rozstrzelania stanął pomnik z napisem „Wieczna chwała wiernym synom Polski”.

Co ciekawe, z terenu inwestycji usunięte zostaną drzewa i krzewy, które znalazły się w świetle projektowanej drogi oraz towarzyszącej jej infrastruktury. Na Alei 3 Maja układ komunikacyjny pieszo-rowerowy zostanie dostosowany do usytuowanego pomnika przyrody „Kasztany nad Kamienną”. Po lewej stronie drogi wojewódzkiej będzie chodnik i ścieżka rowerowa oraz pas zieleni, w którym będą zlokalizowane właśnie kasztanowce. Dzięki wygospodarowaniu terenu zieleni, warunki wzrostu drzew ulegną znacznemu polepszeniu. Prace budowlane będą prowadzane tak, aby nie dopuścić do zniszczenia lub uszkodzenia drzew oraz zanieczyszczenia ziemi. W ramach rekompensaty za usuniętą zieleń przewiduje się przeprowadzenie nowych nasadzeń drzew w pasie drogowym z wykorzystaniem gatunków rodzimych, dostosowanych do uwarunkowań lokalnych takich, jak: klon, jesion, lipa, robinia akacjowa.

Cała inwestycja miała rozpocząć się od wyburzenie mostu na rzece Kamienna czemu sprzeciwili się włodarze miasta i powiatu, wsłuchując się w głos mieszkańców. Najbardziej uciążliwa dla kierowców część inwestycji najprawdopodobniej rozpocznie się dopiero po oddaniu tzw. „węzła Brezelia” realizowanego z budową tzw. małej obwodnicy miasta.