Przysłowiowa godzina z prysznicem wystarczyła do wygranej
II liga siatkówki kobiet. Grupa IV. *KSZO SMS Ostrowiec Świętokrzyski – Wisła Kraków 3:0 (25:12; 25:16, 25:8).
KSZO SMS: Dyduła, Klisiak, Borawska, Piotrowska, Salamon (libero), Orzyłowska, Piszcz oraz Kos, Mich, Kłosowska. Trener: Piotr Brodawka.
Wisła: Sordyl, Mółka, Pociask, Żak, Kopeć, Szczepaniec (libero), Olenderek oraz Cichoń, Klocek, Brózda, Zawada. Trener: Mateusz Kawęcki.
To był najkrótszy mecz siatkarek KSZO SMS w sezonie. Trwał krócej, niż godzinę. Podopieczne trenera Piotra Brodawki nie dały wiślaczkom najmniejszych szans. Tworzyły lepszą drużynę w każdym elemencie gry, lepiej radząc sobie na zagrywce, w odbiorze i na siatce. Spotkanie nie miało jakiejkolwiek historii, no chyba że w II secie, kiedy to krakowianki zmniejszyły straty do stanu 18:16 dla KSZO. Reakcja naszego trenera wystarczyła, a po przerwie na żądanie nasz zespół zdobył 7 punktów z rzędu i objął prowadzenie w meczu 2:0. Trzeci set to zupełna dominacja KSZO i w tle pogubiony zupełnie zespół Wisły.
Siatkarki KSZO zajmują obecnie drugie miejsce w tabeli i mają na koncie 31 pkt. Rozegrały jednak jeden mecz więcej od trzeciej Marby, która legitymuje się dorobkiem 30 pkt. Oba zespoły rywalizują o miejsce premiowane awansem do turnieju półfinałowego o awans do I ligi.