Tak wysoka przegrana szczypiornistów musi zastanawiać…

I liga piłki ręcznej mężczyzn. *MTS Chrzanów – KSZO Ostrowiec Świętokzyski 43:29 (23:12).

MTS: Górkowski, Smaciarz – B.Skoczylas 2, Węgrzyn 8, B.Hardzina 9, Dobrzański, Franczak, Cieślik, D.Skoczylas 6, Nowak 4, M.Skoczylas 2, Malinowski 6, Sieczka 2, M.Hardzina 3. Trener: Sławomir Szenkel. Kary: 8 min. Karne: 2/2.
KSZO: Piątkowski, Kijewski – Krowiński, Bysiak 3, Sobut 4, Kogutowicz 2, Granat, Dąbrowski 1, Konwicki 6, Majchrzak 3, Zadrożny, Chudzik 2, Skuciński, Świstak 1, Chmielewski 1, Wojkowski 7. Trener: Tomasz Radowiecki. Kary: 10 min. Karne: 5/5.

Przegrana naszych szczypiornistów w Chrzanowie nie jest jakąś wielką niespodzianką, bo rywale prezentują się ostatnio wyjątkowo dobrze, a we własnej hali np. pokonali przed tygodniem ekipę z Końskich różnicą 10 bramek. Zastanawiają jednak rozmiary aż czternastobramkowej porażki…
Mecz na dobrą sprawę był w miarę wyrównany jedynie w pierwszych dziesięciu minutach spotkania. Później gospodarze osiągnęli kilkubramkową przewagę, którą przed przerwą powiększyli do 11 bramek. Tak duża dysproporcja wyniku utrzymywała się do końcowej syreny. Nasza drużyna nijak nie potrafiła się przeciwstawić MTS i w ten sposób rywale wzięli srogi rewanż za przegraną 12 lutego w Ostrowcu 31:32.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *