W ubiegłym tygodniu, kilkuosobowa grupa badaczy z Państwowego Muzeum Archeologii w Warszawie prowadziła prace wykopaliskowe w Garbaczu Skały na terenie gminy Waśniów.?php>
Były one kontynuacją podjętych kilka lat temu wykopalisk w sąsiedniej miejscowości ? Stryczowicach. Wraz z grupą badaczy uczestniczyłam w tej niezwykłej wędrówce po zamierzchłych czasach naszych dziejów. Przedmiotem badań były kopce neolityczne tzw. kurhany, pod nasypem których znajdują się groby z młodszej epoki kamienia. Na terenie gminy Waśniów istnieje pięć takich obiektów, wpisanych w krajowy rejestr zabytków województwa świętokrzyskiego. Stąd też naukowcy posiadają dokładną wiedzę, w których miejscach istnieją obiekty badań.?php>
Prace w Garbaczu trwały kilka dni pod kierownictwem starszego kustosza muzeum warszawskiego Barbary Sałacińskiej oraz Sławomira Sałacińskiego. Badany kopiec naukowcy datują na ok. 5 tys. lat od naszych czasów. Znajduje się on na jednym z uprawianych pól.
?php>?php>
?php>
Barbara Sałacińska, starszy kustosz Państwowego Muzeum Archeologii w Warszawie: -Te badania są ogromnie ważne nie tylko dla świata nauki, ale przede wszystkim dla dziedzictwa kulturowego. Są to bezcenne zabytki naszych ziem.?php>
-Pierwotnie nasyp był o 2 metry wyższy, po to, aby wyraźnie go manifestować w terenie. Jednak poprzez wieloletnią orkę i coraz lepsze maszyny, wykorzystywane do uprawiania ziemi, kopiec ten jest mocno zniszczony ?mówi Sławomir Sałaciński. ? Grobowce neolityczne mają konstrukcję złożoną z dużych kamieni. Jesteśmy w czole takiego grobowca. Jego długość wynosi około 30 metrów. Zostały tu odkryte 2 groby, które mają formę skrzynkową, z obudową z kamieni i ścian z kamieni pionowych. Są też specjalnie ułożone płyty, na których spoczywał zmarły. Czasami otrzymywał on wyposażenie. W tym przypadku znaleźliśmy dwa narzędzia krzemienne, w tym naczynko gliniane. Należy pamiętać, że w tamtych czasach człowiek jeszcze nie znał metalu, więc wszystkie narzędzia były produkowane z surowców naturalnych: kamienia, krzemienia, poroża czy drewna.?php>
Podczas prac naukowcy odkryli także szczątki szkieletu ludzkiego. Z uwagi na duże zniszczenia grobu, były to jedynie pojedyncze kości, w nie najlepszym stanie. Dopiero po przeprowadzeniu szczegółowych badań będzie wiadomo czy należały one do kobiety czy mężczyzny. Będzie można także określić wiek oraz oznaczyć ewentualne choroby. Jak mówią naukowcy, tego typu kopce znajdowały się blisko osady czyli wioski i były miejscem pochówku kogoś szczególnego, wysoko usadowionego w hierarchii społecznej tamtejszej populacji. Świadczą o tym także przedmioty, który zmarły otrzymywał jako wyposażenie.
?php>?php>
?php>
Sławomir Sałaciński, archeolog: -Odkrycia pozwalają nam na bezpośrednie dotykanie historii i poszerzanie wiedzy na temat życia, zwyczajów i kultury naszych przodków.?php>
-Należy pamiętać, że są to początki rolnictwa na naszych ziemiach. Człowiek przechodzi z trybu zbieractwa roślin i pogoni za zwierzyną na wytwórcze gospodarowanie. Zaczyna sam hodować zwierzęta i tworzyć osady. Tak więc, jak ludzie żyli, tak i umierali. Potrzebowali więc cmentarzysk, aby chować zmarłych ?wyjaśnia S. Sałaciński. Groby budowane z kamieni były bardzo pracochłonne. Jak zaznacza S. Sałacińki świadczyły one o dużym szacunku. Kamienie na ten cel były specjalnie sprowadzane z dolin pobliskich rzek. W tym czasie dopiero zaczęły pojawiać się pierwsze wozy. Stąd też można domniemać, że w budowanie kamiennych cmentarzy było zaangażowanych wielu mieszkańców osady.?php>
Jak zaznacza Barbara Sałacińska, prowadzone prace wykopaliskowe są bardzo ważne nie tylko dla świata nauki, ale przede wszystkim jest to nasze dziedzictwo kulturowe i bezcenne zabytki na naszych ziemiach. Niestety tego typu prace są bardzo kosztowne. W Garbaczu były one możliwe dzięki wsparciu finansowemu Świętokrzyskiego Konserwatora Zabytków w Kielcach. Jak mówią naukowcy, w każdym przypadku pracom towarzyszą entuzjazm i pasja oraz emocje wywołane dotykaniem historii sprzed tysięcy lat. Podobne kopce znajdują się jeszcze w pobliskich Broniszowicach oraz w sąsiedniej gminie Pawłów.?php>
10?osobowa grupa naukowców, wśród których byli doktoranci z Uniwersytetu A. Mickiewicza w Poznaniu oraz pracownicy Państwowego Muzeum Archeologii w Warszawie, pracowali w Garbaczu przez trzy dni. Badanie pobranych próbek ziemi, a także przedmiotów i kości z wykopaliska potrwa sześć sezonów. Obecność naukowców wywołała niemałą sensację, nie tylko w okolicy. Mieszkańcy sąsiednich gmin przyjeżdżali, aby obserwować prace. Archeolodzy prowadzili także krótkie pogadanki historyczne dla przybyłych, w tym także dla młodzieży, która miała żywą lekcję historii. Jak mówią naukowcy, zamierzają wrócić na te ziemie za rok, aby odkrywać kolejne tajemnice zamierzchłej historii naszych przodków.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01
Grzegorz Wrzesień prezesem Polskiego Związku Kickboxing
Znam Grzeska i jest to super facet. Gratulacje ♥️
Mmm
15:54, 2025-07-01
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Czy ktoś panuje nad tą ostrowicką kliką?🤣🤣🤣
Krzysztof
14:59, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz