„Partyzanckim śladem” (zdjęcia)
Stowarzyszenie Ostrowieccy Patrioci wspólnie z grupą Kavarito zorganizowali Rajd Pieszy ?Partyzanckim śladem?, który odbędzie się w minioną sobotę, 11 sierpnia.
Jego uczestnicy maszerowali na trasie o długości 18 km. Celem rajdu było oddanie hołdu żołnierzom z formacji niepodległościowych AK, WiN i NSZ, którzy mieli wkład w odzyskanie przez Polskę wolności oraz zaprezentowanie uczestnikom miejsc upamiętniających wydarzenia o walkę o niepodległość. Uczestnicy rajdu uczcili 74 rocznicę utworzenia Brygady Świętokrzyskiej Narodowych Sił Zbrojnych, spopularyzowali turystykę i geoturystykę powiatu ostrowieckiego, przyczynili się do promocji walorów turystyczno-krajobrazowych, dziedzictwa kulturowego oraz geologicznego na terenie województwa świętokrzyskiego. W rajdzie wzięło udział 16 osób.
-Punktualnie o 11.00 rozpoczęliśmy rajd zaczynając w miejscowości Mychów pod kościołem, gdzie na terenie przykościelnym znajduje się tablica upamiętniająca zamordowanych żołnierzy z AK – informuje nas prezes Stowarzyszenia Ostrowieccy Patrioci, Michał Ślusarz. -Następnie wyruszyliśmy w stronę miejscowości Momina, dotarliśmy pod kościół gdzie znajduje się pomnik poświęcony żołnierzom AK ze zgrupowania Ponury-Nurt walczących w latach 1939-56. Po kliku minutach postoju wyruszyliśmy w do kolejnego punktu, którym był pomnik kpt. Stanisława Mariańskiego ps. Pałac znajdujący się w Nagorzycach. Kolejnym miejscem postoju był dworek Państwa Reklewskich w Mirogonowicach, gdzie zostaliśmy ugoszczeni herbatą, kawą, ciastem i opowieściami o czasach wojny. Dowiedzieliśmy się jak wyglądało zgrupowanie oddziałów NSZ w czerwcu 1944 r., kiedy to powstał 204 pułk piechoty Ziemi Kieleckiej NSZ, który stał się podstawą do powstania Brygady Św. NSZ. Po kilkunastu minutach postoju i ogrzania się, wyruszyliśmy do ostatniego punktu naszej podróży czyli miejscowości Grzegorzowice. Po dotarciu na miejsce rozpaliliśmy ogromny kamienny grill, zostały upieczone kiełbaski, rozeszły się jak ciepłe bułeczki. W trakcie przygotowywania grilla, uczestnicy rajdu udali się na miejscowy cmentarz gdzie znajdują się groby żołnierzy AK, którzy zostali zamordowaniu w 1945 r. przez Urząd Bezpieczeństwa, po wcześniejszym zadenuncjowaniu przez kapusia miejsca pobytu AK-ów. Na cmentarzu w Grzegorzowicach również znajduje się grób żołnierza 204 pp Ziemi Kieleckiej NSZ, który zginął w pierwszej bitwie z oddziałem GL,która napadała i grabiła lokalną ludność. Na koniec odbyły sie rozmowy podsumowujące rajd, pytania czy rajd odbędzie się za rok. Wspólne zdjęcia i plany na przyszłe działania. Na koniec udaliśmy do ruin dworku, który został napadnięty przez GL w maju 1944 roku. W dobrych humorach, lecz zmęczeni wróciliśmy busem do domów.
