W ubiegłą niedzielę, na Górze Witosławskiej, jak co roku odbyła się uroczystość Zesłania Ducha Świętego, potocznie nazywana "Zielonymi Świątkami". W tym dniu obchodzone było także święto ludowe.
?php>Na polanie witosławskiej, obok pochodzącej z XVIII wieku kaplicy p. w. Zesłania Ducha Świętego, odbyła się Msza św. polowa, gdzie homilię wygłosił ks. Michał Grochowina. Na uroczystość przybyły tłumy wiernych, nie tylko z gminy Waśniów, ale też i okolic, bowiem to jedyne w powiecie ostrowieckim, tak urokliwe miejsce, z wielowiekowa tradycją. Wśród uczestników uroczystości był gospodarz gminy Waśniów wójt Krzysztof Gajewski, który powitał przybyłych gości: senatora RP Jarosława Rusieckiego, posłankę na Sejm RP Agatę Wojtyszek, posła na Sejm RP Marka Kwitka, Nadleśniczego Nadleśnictwa Ostrowiec Św. Adama Podsiadło, Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska w Kielcach Aldonę Sobolak, radnego Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Arkadiusza Bąka, przewodniczącego Rady Gminy Mirosława Chamerę, wiceprzewodniczącą Rady Gminy Danutę Serwicką wraz z radnymi, sołtysów, pracowników Urzędu Gminy oraz jednostek organizacyjnych, a także licznie przybyłych mieszkańców gminy i okolic.
?php>W obchodach udział wzięli także druhowie OSP z Witosławic, Grzegorzowic, Waśniowa, Garbacza oraz w Mominy wraz ze sztandarami, jak również sztandar Zarządu Gminnego PSL w Waśniowie. W imieniu Zarządu Oddziału Wojewódzkiego Związku OSP w Kielcach wójt Krzysztof Gajewski serdecznie podziękował druhom za ofiarną pracę, trud, poświęcenie oraz za długoletnią służbę strażaka, wypełniając jakże ważna strażacką powinność "Bogu na chwałę, ludziom na ratunek". Szczególne podziękowania wręczone zostały druhowi Robertowi Tomaszewskiemu, Pawłowi Gryszce oraz Zbigniewowi Samsonowi. Druh Marek Kaczmarski otrzymał medal honorowy im. Bolesława Chomicza, który nadawany jest przez Prezydium Zarządu Głównego Związku Ochotniczych Straży Pożarnych RP, za zasługi dla rozwoju i umacniania Związku OSP RP oraz Ochotniczych Straży Pożarnych. Dekoracji medalami dokonali: wiceprezes zarządu OSP RP w Kielcach Krzysztof Gajewski, radny Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego Arkadiusz Bąk, poseł na Sejm RP Agata Wojtyszek oraz przewodniczący Rady Gminy Mirosław Chamera.
?php>Następnie gospodarz gminy wójt Krzysztof Gajewski chcąc wyrazić swoją wdzięczność, podziękował wszystkim rolnikom za całoroczny trud i pracę na roli, a także za wytrwałość i nieustanny wysiłek przy pielęgnowaniu plonów.
Zwieńczeniem uroczystości przy placu obok remizy strażackiej w Witosławicach odbył się tradycyjny odpust z barwnymi straganami, watą cukrową i atrakcjami dla dzieci. Atrakcją obchodów były występy solistów i zespołów muzycznych działających przy Domu Kultury w Nagorzycach, prowadzonych przez Grzegorza Kowalskiego, którzy prezentowali swoje talenty artystyczne.
?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz