W dzisiejszym meczu w Sandomierzu z Wisłą Robert Majewski był bohaterem naszego zespołu, który w 44 min. celną główką zapewnił nam trzy punkty.
?php>
Niestety, w 58 min. doznał kontuzji. Po starciu z Zawiślakiem upadł na murawę i długo się nie podnosił. W końcu został odwieziony do szpitala z podejrzeniem urazu barku. Jak wykazało badanie, nasz obrońca ma złamaną z przemieszczeniem kość obojczyka. Dla Roberta sezon więc zakończył się przedwcześnie. To był zresztą dla niego wyjątkowo pechowy sezon. Przypomnijmy, że stoper KSZO doznał zimą urazu kości policzkowej i w pierwszych meczach wiosennych grał w specjalnej masce.
?php>
Robertowi życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz