Lato i wakacje 2025 trwają w najlepsze! Planując wypoczynek, coraz więcej mieszkańców województwa świętokrzyskiego decyduje się spędzić je w regionie. Ich wyborem coraz częściej stają się gospodarstwa agroturystyczne – wyjątkowe pod wieloma względami obiekty noclegowe, w których czas zdaje się płynąć wolniej, a każdy dzień przynosi bliski kontakt z naturą, lokalnymi smakami oraz spokojem, którego nie sposób doświadczyć w mieście. Świętokrzyska agroturystyka to jednak coś znacznie więcej niż tylko forma zakwaterowania – to wyjątkowe, wakacyjne doświadczenie, które pozwala zanurzyć się w autentycznym klimacie regionu, odkryć uroki lokalnych krajobrazów oraz powrócić do źródeł prostego, niespiesznego życia.
Obiekty noclegowe z kategorii agroturystyka świętokrzyskie to rodzaj zakwaterowania, które jest oferowane głównie na terenie czynnych gospodarstw rolnych. Turyści mają możliwość zamieszkania w otoczeniu natury, a prowadzący obiekty gospodarze traktują ich jak członków własnej rodziny, oferując nie tylko nocleg pod swoim dachem, ale także wspólne posiłki, możliwość uczestniczenia w pracach gospodarskich oraz dostęp do przygotowanych specjalnie dla nich atrakcji w tradycyjnym stylu.
To, co wyróżnia agroturystyki na tle innych form wypoczynku, to przede wszystkim bezpośredni kontakt z naturą oraz autentyczność. Nie ma tu bowiem miejsca na sztuczność ani masową turystykę – jest za to cisza, bliskość pól, lasów i łąk. Goście mogą poznać codzienność ludzi żyjących w rytmie natury, zasmakować świeżego mleka, domowego chleba i przetworów robionych według starych receptur. Daje im to możliwość oderwania się od życia w ciągłym biegu, wyciszenia się oraz spędzenia czasu w gronie rodziny lub przyjaciół w prosty, lecz jednocześnie niezwykle wartościowy sposób.
Województwo świętokrzyskie to region o niezwykle zróżnicowanym krajobrazie i bogatej historii, który zachwyca także swoimi unikalnymi walorami przyrodniczymi. Na turystów czekają tu majestatyczne Góry Świętokrzyskie, rozległe lasy i ukryte pośród nich rezerwaty przyrody, malownicze doliny, a także przepiękne, zabytkowe miasteczka, które tworzą idealne tło do letniego wypoczynku w rytmie slow.
Pobyt w agroturystyce to nie tylko możliwość odpoczynku, ale także odkrycia na nowo piękna rodzinnych stron. To także sposób na spędzenie urlopu bez konieczności planowania i organizowania długich podróży. Gospodarstwa agroturystyczne są rozsiane po całym regionie, a każde z nich ma coś wyjątkowego i wartościowego do zaoferowania. Wakacje w takim miejscu to także znakomita okazja, aby wspierać lokalną przedsiębiorczość oraz mieć swój osobisty wkład w rozwój lokalnej turystyki.
Świętokrzyskie gospodarstwa agroturystyczne oferują znacznie więcej niż tylko nocleg i wyżywienie! Jedną z najczęściej spotykanych atrakcji jest możliwość wzięcia udziału w codziennych pracach gospodarskich – od zbierania jajek i dojenia krów, na karmieniu zwierząt i pomocy przy żniwach kończąc.
W sezonie letnim gospodarze chętnie organizują dla swoich gości także grille i ogniska, przejażdżki konne, spływy kajakowe, a także warsztaty rękodzielnicze i degustacje domowych produktów spożywczych – serów, miodów, nalewek i przetworów. Nie brakuje również możliwości aktywnego wypoczynku – pieszych wędrówek po okolicznych szlakach, nordic walking i wycieczek rowerowych.
W wielu agroturystykach można również skorzystać z zajęć edukacyjnych przygotowanych specjalnie z myślą o najmłodszych. Są to m. in. warsztaty z pieczenia chleba, robótek ręcznych czy wieczory spędzane na słuchaniu lokalnych legend, baśni i opowieści. To nie tylko doskonała okazja do nauki czegoś zupełnie nowego, lecz przede wszystkim tradycyjna, wartościowa forma rozrywki, której tak brakuje we współczesnym, zdominowanym przez technologię świecie.
W dobie rosnącej popularności idei slow life, ekologii i lokalnego patriotyzmu, noclegi w gospodarstwach agroturystycznych stają się atrakcyjną formą wypoczynku dla osób poszukujących tradycyjnych wartości i autentycznych przeżyć. To także okazja, aby spojrzeć na swój rodzinny region z zupełnie nowej perspektywy – jako pełną inspiracji i nowych doświadczeń przestrzeń, w której można realnie odpocząć.
Wypoczynek w regionie nie wymaga ponadto planowania dalekich wyjazdów ani dużych nakładów finansowych. To swoisty powrót do prostoty, rozmów przy wspólnym stole, zapachu świeżo skoszonej trawy i dźwięków dzikiej przyrody. Gospodarstwa agroturystyczne województwa świętokrzyskiego to tworzone z pasji, otwarte na potrzeby gości miejsca z prawdziwą duszą.
Autorka tekstu: Izabela Zadygowicz
Kiedy nowy Rynek? Prace nie zaczną się w tym roku
Wiem. Postwawmy tam snopki, dużo snopków. Nawiążemy tym do wspaniałej roli Mireneusza Baki w ostatniej ekranizacji Chłopów, tudzież autora powiesci. Zbliżają sie żniwa to da się to zrobić tanutko. Tym zwrócimy uwage na to że cofamy się w rozwoju, nie dalekie przecież od prawdy, co może otworzy oczy tym wyżej na nasze problemy. Żule będą mieli się gdzie przespać co podkreśli folklor naszego miasta. I tak w Rynku nie uwidzisz żywego ducha oprócz żuli i scigających ich elektorskich. Bedą się mogli zagrzebać w słome i przynajmniej nie będzie ich widać, gdy po paru głębszych znurzy ich cofzienność dnia. No chyba że któryś wyjdzie się odlać. Ale to też folklor. Na taką inscenizacje bez wątpienia większość, nawet ta ospała powie niemożliwe, to jest nie możliwie, muszę to zobaczyć. I bedziemy mieli skansen na żywo. Może przyjadą nawet z hollywoodu nakrecić na podstwawie tej inscenizacji kolejną część powrotu do przeszłości. No wiem nie da sie, główny aktor w drodze do gwiazd. Ale taniutki pomyśl może ożywić Rynek . Do banków już nikt nie ma po co chodzić, bo kto miał wziąć kredyt to już jest tak zadłużony że bez komornika nie chcą z nimi gadać. A kto nie miał by ochoty walnąć sie plackiem, gryżć sobie słomke i podziwiać np film Chłopi z telebimu. To był by taki letni festyn, Zarobić by można na zimnych napojach. Pitych oczywiście wyłącznie przez słomke. Nie tylko nie wydamy na tym pieniędzy, ale jeszcze zarobimy. I było by zgodne z programem Rządu. Słomiane inwestycje.
Słomiany zapał
22:32, 2025-07-25
Kiedy nowy Rynek? Prace nie zaczną się w tym roku
Nowy remont fontanny? No od razu widać Tuskowych u władzy. Choć nawiązywanie do Misia z tym snopliem, to chyba od czerwonych zapewne wyszło. Trzeba było wsadzić tę trzcine do fontanny, to by była tężnia. Próba rozpaczliwego bycia fajnym. Tak ogłaszam konkurs. Jak wydać pieniądze miasta żeby z tego był jak najmniejszy urzyteczny cel.
Nowa tężnia
21:32, 2025-07-25
Co zrobić jak tężnia nie działa?
Tężnia powinna być ogrodzona od wiatru i powinna tworzyć mikroklimat, a nie prysznic na otwartym powietrzu. Ja wiem że ogrodzenie stanowiło by miejsce do ćwiary i gitary i musiało by angażować służby bezpieczeństwa tego kraju do inwigilacji tego środowiska. Jednak, może jednak, nie tworzyły by się tam siły zdolne do obalenia Rządu.
Siła tworzenia
21:01, 2025-07-25
„Bronek” sięga po najwyższe wyróżnienia
Myśle że miasto powinno uchororować Dyra tej szkoły, ten człowiek dba o uczniów jak o własne dzieci. Dba o szkołe jak o własny dom. Wprawdzie nie ma jeszcze stu lat żeby zauważyć jego zasługi, ale zamiast przekazywać miejskie pieniądze obcym gminom, bo jak pokazała historia tej przyjażni po tamtym huraganie, pieniądze przyjeli i mają nas w gdziesiu. Choć po sprzedaży drewna z powalonego lasu nieżle na tym zarobili i mogliby znależć u nas coś, co warte by było wsparcia jako forma spłaty długu, wsparcie za wsparcie. Taka forma zwykłego realnego podziękowania. Choćby pomoc poszkodowanym po osuwisku. No wiem tutaj przesadzam, to by było bardzo nie polityczne, bo w tym problemie wszyskie instytucje miejskie sprzysięgły sie przeciwko tym poszkodowanym. Jednak myśle że Radni zamiast stawać murem za tymi co biorą po dysze wsparcia za oko na sprawy, lub oddają miejskie pieniądze innym gminom jak swoje, choć ze swoich to pewnie nie uszczknęła by nasza hojna ani grosza. Cudzym gospodaruje się znacznie lżej, łatwiej je wydawać na żeczy bezprzyszłościowe jak ten odnoszący się do słynnego misia snopek trzciny w Rynku. Przypominam że szkoły, uczniowie i ludzie sercem zaangażowani w nauczanie, są i stanowią bloki startowe iprzyszłość tego kraju. Świetlaną, a nie zbieraczy szparagów u niemca, czy hanlarza krzemiennymi wisiorkami na jarmarkach. Warto takich ludzi zauważać i uhonorować jeszcze za życia w pracy, a nie po osioągnięcu setki. (Tu mam na myśli wiek zasłużonego nie jego desperacje)
Zauważ dobro
20:42, 2025-07-25