Już niewielu opatowian wierzy w to, że powstanie obwodnica ich miasta. Od ponad 10 lat są co jakiś czas karmieni informacjami, że już jest projekt, pozwolenie na budowę, a budowa ruszy lada dzień. Tymczasem projekt i pozwolenie przepadły, a z nimi kilka milionów złotych. Na nic zdały się także protesty mieszkańców, którzy blokowali rozjeżdżone głównie przez ciężarówki ulice. W zamian pojawiła się informacja o nowym wariancie obwodnicy.
?php>Mieszkańcy po ubiegłorocznych konsultacjach wyszli przekonani, że z trzech proponowanych wariantów przebiegu obwodnicy pozostanie ten, na który większość osób zgodziła się. Tymczasem wariant 1 ma ustąpić miejsca wariantowi 1A.
?php>-Już 11 lat czekam na wiążącą decyzję o budowie obwodnicy - mówi Adam Roszczypała, przez którego działkę pierwotnie miała biec obwodnica. Prowadzę duże gospodarstwo warzywne. I na dobrą sprawę, mam związane ręce. Teraz widzę, że wariant 1A tak poprowadzono, że moja działka została ominięta dosłownie do kantu.
?php>Wariant 1 zakładał kilka bezkolizyjnych zjazdów. Takich, które funkcjonują od wielu lat w całej Europie. Dla obniżenia rzekomych kosztów inwestycji, na którą w budżecie państwa jest zarezerwowane 572 miliony złotych, pojawił się wariant 1A z rondami. Wariant 1A zaproponował burmistrz Miasta i Gminy Opatów Andrzej Chaniecki. Co pozwoli podobno na dobudowanie drogi dwupasmowej w stronę Ostrowca Świętokrzyskiego.
?php>-Wariant 1 tak naprawdę pokrywa się z wariantem 1A ? mówi radny powiatu opatowskiego, Grzegorz Gajewski. Chodzi o to, aby zmieścić się w kosztach budowy całej obwodnicy. Zamiast rozjazdów wielopoziomowych w tym miejscach, gdzie droga nie ma statusu drogi ekspresowej zostały zaproponowane ronda. Te zaoszczędzone pieniądze miałyby pójść na budowę łącznika pomiędzy drogą od Kielc z drogą na Lublin, ponieważ tam jest największy ruch samochodów z kamieniem. Budowa wariantu 1 zaproponowana przez Generalną Dyrekcję Dróg i Autostrad nie rozwiązuje problemu ruchu ciężarówek z kamieniem, które i tak wjeżdżałyby do Opatowa. Droga ekspresowa, która była projektowana biegnie od Kielc przez drogę na Staszów i wylatuje w okolicach stacji paliw na Okalinie. Rozwiążę to natężenie ruchu, które idzie z Kielc do Rzeszowa i Staszowa. Natomiast nie rozwiąże ruchu ciężarówek z kamieniem, który idzie z Kielc i skręca na Lublin.
Obwodnica Opatowa jest projektowana na południowej części Opatowa. Planowana obwodnica miałaby swój początek między Jałowęsami, a Tomaszowem. Byłaby to droga ekspresowa. Obwodnica w tym miejscu byłaby częścią S74 - biegnącej od Piotrkowa Trybunalskiego, przez Sulejów, Cedzynę do Jałowęs.
?php>Sama obwodnica Opatowa rozpoczynałaby się w Jałowęsach. Następnie ?uciekałaby? w prawo. Na dołku w Marcinkowicach, na drodze do Iwanisk byłby duży węzeł wybudowany w drodze ekspresowej. Potem dalej droga ekspresowa biegłaby w stronę Sandomierza polami. Na wysokości Tomaszowa zostało zaprojektowane rondo, od którego droga odbija w lewo w kierunku Ostrowca Świętokrzyskiego. Byłaby to część obwodnicy północnej. Nie miałaby statusu drogi ekspresowej. Byłaby dwujezdniowa z możliwymi skrzyżowaniami. Droga ta kończyłaby się rondem na pierwszej górce w Opatowie na wysokości szklarni.
?php>-Co do przebiegu tych dróg wszyscy są zgodni, tylko pozostaje rozbieżność co do kwestii rond czy zjazdów bezkolizyjnych ? mówi G. Gajewski. Ja jestem za zjazdami bezkolizyjnymi. Tylko jak ich kosztem miałby nam wylecieć łącznik do drogi lubelskiej, to ta obwodnica nie spełni swojego zadania.
?php>Innego zdania jest radny powiatowy Tomasz Staniek.
-W 2011 r. powstał komitet poparcia budowy obwodnicy w wyniku nagłego usunięcia z listy obwodnic budowanych za poprzedniego rządu - przypomina T. Staniek. Obecny rząd przystąpił do realizacji projektu tej obwodnicy. W lipcu ubiegłego roku odbyły się konsultacje społeczne, na których GDDiA przedstawiła trzy warianty obwodnicy. Pierwszy wariant był akceptowany przez mieszkańców Opatowa, gdyż jest tożsamy z projektem, który już był ukończony w 2011 r. Ten projekt zawiera bardzo dobre, dwupoziomowe, bezkolizyjne zjazdy. Jest to projekt, który gwarantuje rozwój terenów inwestycyjnych w obrębie właśnie tych zjazdów. Pojawiła się kolejna modyfikacja tego wariantu, wariant 1A. Zmiana polega na tym, że bezkolizyjne, dwupoziomowe, bezpieczne, dobre rozwiązania zastąpiono zwykłymi rondami. Wraz z komitetem poparcia budowy obwodnicy i mieszkańcami, którzy mieszkają w korytarzu do wysiedlenia zwróciliśmy do GDDiA, że wersja 1A jest dla nas nie do przyjęcia. Ten wariant 1 A nie jest wynikiem oszczędności ze względu na budowę łącznika, ale wynikiem wniosku burmistrza Opatowa.
?php>Niektórzy mieszkańcy doszukują się zmian w przebiegu obwodnicy ze względów własnościowych gruntów. Jak mówią, planowana obwodnica ma biegnąć przez pola przynajmniej trzech prominentów. Który wariant zostanie wybrany, trudno na tę chwilę powiedzieć. Jeszcze trudniej odpowiedzieć na pytanie, czy obwodnica Opatowa kiedykolwiek powstanie?
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...
W.S.
07:45, 2025-07-03
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz