Zamknij

Pomóżmy odbudować życie rodzinie ze Świrny

09:00, 19.01.2022 Aktualizacja: 12:21, 21.01.2022
Skomentuj

Ostatni dzień 2021 roku na długo pozostanie w pamięci państwa Anety i Tomasza Modras oraz ich 4-letniego synka, zamieszkałych w Świrnie w gminie Bodzechów. Około godz. 9 w ich jednorodzinnym domu, którego remont zakończyli miesiąc wcześniej, wybuchł pożar. Do dziś rodzina nie może otrząsnąć się z dramatu.
?php>

31 grudnia zeszłego roku między godz. 9, a 10 dostałem telefon od sąsiadów, że nasz dom się pali- wspomina tragiczny dzień Tomasz Modras. Około 1,5 godziny wcześniej zaprowadziłem synka do przedszkola i pojechałem do pracy. Gdy przyjechałem pod nasz dom, była już tam straż pożarna, policja, pogotowie, pełno ludzi. Nie mogłem podejść bliżej, bo były olbrzymie kłęby dymu. Na miejsce przyjechała małżonka. Szukałem psa, był z tyłu na podwórku. Nic mu się nie stało. Nie przypuszczałem co jest powodem pożaru. Powiadomiono mnie, że zarzewie pożaru powstało na tarasie, gdzie stało metalowe pudło z popiołem. Popiół był zimny, wyniosłem go z domu dwa dni wcześniej. Kilka dni później był też pożar budynku gospodarczego w Świrnie. Łąki również płonęły. Dużo jakoś tych pożarów w naszej okolicy. Dom nie był ubezpieczony. Głowy nie miałem wtedy co robić. Bardzo to wszystko przeżyliśmy wraz żoną.

?php>


?php>

Pożar strawił dobytek całego życia rodziny. W jednej chwili rodzina pozbawiona została dachu nad głową, jak również podstawow ych sprzętów gospodarstwa domowego i rzeczy codziennego użytku. Dom najprawdopodobniej trzeba będzie odbudować od fundamentów, bowiem drewniana konstrukcja mocno ucierpiała w trakcie pożaru.
?php>

-To był stary, około 100-letni dom z bali drewnianych; wyremontowaliśmy go, cały remont zakończyliśmy na miesiąc przed pożarem - mówi Tomasz Modras. Dom był zrobiony w starym stylu. To było zawsze moje marzenie, aby mieszkać w starym domu. Dużo w życiu przeszedłem, ale nie myślałem, że nas spotka jeszcze taka rzecz. Dom musimy osuszyć, nie wiemy co mamy robić, wiele osób nam mówi, że nawet jak go wyremontujemy, to będzie czuć spaleniznę, czeka nas raczej jego rozbiórka.

?php>


?php>

Musimy z żoną jakoś sobie z tą stratą poradzić dla naszego synka, który już na drugi dzień dopytywał czy domek jest już odbudowany. Chciał wrócić do swojego pokoju. Cieszył się bardzo z nowych zabawek, ale powiedział ?tata nowe zabawki są fajne, ale chciałbym moje? - dodaje T. Modras Jak przyznaje pan Tomasz, dom jest do kapitalnego remontu. Rodzina na ten cel potrzebuje olbrzymiego nakładu fi nansowego. Jednak w tragedii nie pozostali sami. Z pomocą ruszyli ludzie o wielkich sercach, łącząc innych, chcących dzielić się dobrocią. Ruszyły zbiórki, których inicjatorami byli radna z gminy Bodzechów, Barbara Kowalska oraz Artur Zawadzki z osiedla ?Częstocice?, radny Rady Miasta Ostrowca Świętokrzyskiego.

?php>

-Znamy tę rodzinę. Mieszkamy po sąsiedzku, stąd nie mieliśmy wątpliwości, że jak najszybciej trzeba zainicjować akcję pomocy. Włączyli się też inni radni miejscy ? Joanna Pikus, Marta Woźnicka ?Kuzdak oraz Włodzimierz Stec z Rycerzami Kolumba, a także społeczność osiedla Częstocice. Ruszyły zbiórki w czterech kościołach ? w parafi i Szewna pw. św. Mikołaja Biskupa, w Sanktuarium
?php>

NMP Saletyńskiej, w Sanktuarium Miłosierdzia Bożego oraz w kolegiacie pw. św. Michała Archanioła. Dzięki hojności mieszkańców udało się zebrać 18 353,20 zł na rzecz rodziny. Ponadto ludzie dobrej woli przekazywali środki czystości, odzież i inne potrzebne przedmioty. W imieniu rodziny dziękujemy wszystkim za okazane serca i przyłączenie się do akcji -mówi radny Artur Zawadzki, znany społecznik, który jest wszędzie tam, gdzie mieszkańcy potrzebują pomocy.

?php>


?php>

Rodzina nie kryje wzruszenia i wdzięczności wszystkim, którzy okazali pomoc.
?php>

-Dzięki pomocy pani Basi Kowalskiej zamieszkaliśmy w Chmielowie w części domu małżeństwa z Warszawy. U zupełnie dla nas obcych ludzi. Wróciliśmy już do pracy. Jesteśmy bardzo wdzięczni wszystkim osobom za każą okazałą nam pomoc. Dziękujemy za wsparcie rodzinie, mieszkańcom Świrny, znajomym. Składamy ogromne podziękowania pani Basi Kowalskiej i panu Arturowi Zawadzkiemu, którzy są organizatorami zbiórek dla nas -mówi rodzina.
?php>

Jak poinformowała kierownik  Gminnego Ośrodka Pomocy Społecznej w gminie Bodzechów Władysława Zwolińska, rodzina otrzymała zasiłek celowy, który pozwolił zabezpieczyć rodzinie niezbędne potrzeby życiowe, jak ubrania i żywność. Niestety koszty obudowy domu przerastają znacznie możliwości finansowe poszkodowanej rodziny. Zbiórkę funduszy na pokrycie kosztów związanych z odbudową domu po pożarze prowadzi Fundacja ?Bo w nas jest moc?. Uruchomiono również bazarek na Facebooku, gdzie można licytować rzeczy, ze sprzedaży których cały dochód,  trafi do pogorzelców.  

?php>

(Joanna Boleń, Anna Mroczek)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nowe przepisy uderzą w właścicieli psów i kotów

Tylko kto za to bedzie placil. Liczba Kotow na wsiach jest niepoliczalna. Dodatkowe koszty dla wlascicieli ktore skoncza sie zabijaniem zwierzat. Jezeli bedzie to darmowe to ok, ale szczerze w to watpie.

Mmm

13:26, 2025-06-14

Zarząd powiatu z absolutorium i wotum zaufania!

Z całym szacunkiem, to zwykłe cwaniakowanie. Takie votum jak nam sie serwuje to jest przedstawienie. Takie votum powinno odbywać się w referendum, a nie pokazywać nam show uwiązanych w układzie większościowym lokalnych bonzów, czy koalicji 13 grudnia. Czyli tych którzy siedzą w pierwszym rzędzie przy korycie. Gdybym chciał obejrzeć cyrk poszedł bym do cyrku. Rząd mie powinien mi tego fundować. Co byście powiedzieli gdyby mafia, która kolwiek, czy rodzina i kolesie tego Cygana od metody na wnuczka, zrobili sobie votum zaufania, żeby zalegalizować swój proceder.

Sralismazgalis

13:21, 2025-06-12

Wybraliśmy Ucznia Roku!

No o z czego się tu cieszyć.... Edukowalo się w tym mieście, a ile tych dzieciaków tu zostanie??? I tak krew w piach w tym mieście z kartonu.

PUSTY DZBAN

12:18, 2025-06-12

DK 9 potrzebuje pilnych remontów! Podpisz petycję!

Tu sie troche z tobą zgodze. Nasz lokalny PiS nie zrobil z tym za wiele jesli chodzi o nie nasze drogi tylko krajowe. Z prostej przyczyny. Byl na to za krótki. Nawet nie za cienki, poprostu za krótki. Kiedy spojżymy i przyjżymy się troche dalej niż temu co widać tuż za naszym płotem, to PiS rozkręcał wiele, w wielu miejscach na raz ważnych dla tego kraju inwestycji. I nasz lokalny PiS musiał się z tym pogodzić, że nie byliśmy priorytetem i po drodze dla tych inwestycji. Jesli chodzi o pierwszenistwo ważności, tego naprawde wielkiego planu rozbudowy infrastruktury drogowej. Nie mogli pyszczyć za wiele, bo i tak by się nie przebili, bo krawiec kraje jak mu materji staje. Ale też nie można powiedzieć że tu nie było robione nić. W naszych zadupiach zmieniło się dość sporo na lepsze. Wiem że jesteśmy najfajniejsi i cała machina powinna się kręcić w okół nas, ale priorytety na ten pierwszy naprawde wieki rzut, w skali kraju, był bezdyskusyjnie imponujacy. Szkoda ze się nie załapalismy. Tą pulą o której mówisz, też nasi lokalsi nie decydowali, bo liczył się potencjał rozwojowy miast. Mogli troche poskamleć, lecz nie o siłe przebicia lokalnych władz w tym chodziło. Więc po co pajacować skoro nie załapaliśmy się do puli priorytetów i pajacowanie nic by nie zmieniło. Nie oznacza to że nie załapalibyśmy się podczas budowy CPK i moim zdaniem miało by to większy sens. Z tąd wzięły się u nas tereny przemysłowe, magazynowe i nawet produkcyjne, żeby podbić nieco bardziej powage naszego miasta. W te pedy próbuje się zagospodarować jak kolwiek to co kedyś padło. Uważam to za znacznie lepsze niż remontowanie w nieskończoność fontanny w Rynku, budowanie pomników bohaterskich Radnych, czy zamykanie szkół dla oszcżędności, po zadłużeniu szpitala czy kombinowaniu jak by tu dowalić lokalnym biznesom parkometrami, czy jakimiś zapchajdziurami dla własnego wizerunku. Sam byś z pewnoścìą umiał wyliczy trafienia zupełnie nie trafione, lub nie wiele wnoszące w rozwój miasta na ktore poszła kasa. Wszyscy wiemy jak wiele ważnych żeczy jest tutaj jeszcze do zrobienia. Musimy pamiętać jednak że żeby ktoś dołóżył tu swoich rąk, najpierw przyjży sie co nasze ręce potrafìą zdziałać. No jasne, że jak zobaczą tego chochoła w rynku to sie tylko uśmiechną. I pojadą dalej, bo nawet nie mamy hotelu żeby mogli się nam troche dłużej przyjżeć, żadnego ful profes parkingu z motelem i nie będe wyliczał czego jeszcze nie mamy, bo ubliżył bym też swoim jajom. Nie o przepychanki słowne, czy kolesiowskie tu powinno chodzić. Nie ma dwóch zdań że dodatkowy most jest tutaj potrzebny. Ale trzeba go w coś wpiąć. Nikt nam nie zrobi mostu tylko po to żeby nam się jechało szybciej i wygodniej na zakupy. Pomyślmy więć co możemy zrobić, żeby do nas chciało przyjeżdzać więcej turystów, więcej ludzi szukających pracy i więcej inwestorów. Wtedy będzie inna gadka. Tym czasem nasz największy zakład pracy musi do Warszawki jeździć strajkować. Z czym chcemy podskoczyć Starachowicom czy Skarżysku, nawet Końskie w tym kraju są bardziej znane niż Ostrowiec.

Ja też bym chciał.

02:23, 2025-06-12

0%