Zamknij

Światowej sławy artysta Józef Wikoń w Fabryce Porcelany AS Ćmielów 

Joanna Boleń 10:46, 17.04.2024 Aktualizacja: 10:49, 17.04.2024
Skomentuj

Na wyjątkową wystawę "Białe Złoto, Józef Wilkoń" oraz spotkanie z samym autorem niezwykłych prac zaprosiła  miłośników mistrza z całej Polski Fabryka Porcelany AS w Ćmielowie. Podczas sobotniego wernisażu we wnętrzach Galerii van Rij  zaprezentowano  kolekcję obrazów oraz ręcznie zdobionych pater przez samego artystę, którego talent zawsze fascynował i poruszał serca wielu miłośników sztuki.

?php>

- Józef Wilkoń, znany z bogatego dorobku malarskiego, tym razem zaskakuje nas czymś zupełnie nowym - połączeniem swojej niepowtarzalnej techniki malarskiej z delikatnym światem porcelany - podkreśla kustosz wystawy, Katarzyna Rij.

?php>

Józef Wilkoń, urodzony 12 lutego 1930 roku w Bogucicach koło Wieliczki, to ceniony polski ilustrator, malarz oraz rzeźbiarz.

?php>

-Jego artystyczna podróż rozpoczęła się w Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie w latach 1947 -1949 - zaznacza K. Rij. Kontynuując swoją drogę artystyczną, kontynuował studia na Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, zdobywając dyplom na Wydziale Malarstwa w 1955 roku. Dodatkowo, ukończył studia z Historii Sztuki na Uniwersytecie Jagiellońskim, otrzymując dyplom w 1954 roku. Józef Wilkoń zasłynął z ilustrowania blisko dwustu książek, co przyniosło mu międzynarodową sławę oraz liczne prestiżowe nagrody.

?php>

Artysta w swoich dziełach łączy nie tylko malarstwo, ale także przestrzenne ilustracje wykonane z drewnianych bali i blachy. Jego prace zdobią liczne publiczne i prywatne kolekcje na całym świecie.

?php>

Mamy przyjemność być świadkami momentu, kiedy prace Józefa Wilkonia stały się wiecznotrwałe. Czyli ta jego charakterystyczna linia z tabunami koni, z pawiami, a w tym przypadku i z robalami, została przeniesiona ręką mistrza na porcelanę i wypalona w bardzo wysokiej temperaturze. W tym momencie zyskała tę cechę, o której marzy każda artystka i każdy artysta, czyli stała się wiecznotrwała.

?php>

Sama ekspozycja prac zrobiła na artyście bardzo duże wrażenie. Jak podkreślił, to dla niego ogromna radość i duże przeżycie.

?php>

-Krzyknąłem coś brzydkiego z entuzjazmu - powiedział rozbawiony J. Wilkoń. Jestem bardzo, bardzo zadowolony, szczęśliwy. Adasiu dziękuję ci, jak zobaczyłem tę ścianę to Adaś sporo pomalowaliśmy- zwrócił się do właściciela Fabryki Porcelany AS Adama Spały. Z porcelany wydobyliśmy efekty, które z porcelaną się nie kojarzyły. Kojarzą się stricte z moim warsztatatem malarskim, na papierze, na płótnie, a okazuję się, że porcelana wdzięczna to przyjęła. Dziękuję ogromnie, że była taka okazja roztańczyć się, rozbawić w warsztacie.        

?php>

Józef Wilkoń przyznał, że  malowanie pater przypominało pracę z płótnem, ale malowanie na dzbanku sprawiało mu problemy. Zdarzało się bowiem, że, gdy chciał obrócić dzbanek to dotykał miejsca umalowanego.

?php>

Wśród niezwykłych prac wspaniałego ilustratora, malarza i rzeźbiarza uwagę przyciąga dębowe biurko połączone z porcelanowymi obrazami mistrza. Biurko to symbol niespełnionego marzenia prof. Lubomira Tomaszewskiego, artysty, projektanta ceramiki.

?php>

- Kiedy pierwszy raz spotkałem prof. Lubomira Tomaszewskiego, a było to podczas otwarcia Muzeum Powstania Warszawskiego, namawiałem go do współpracy z Ćmielowem, po 40 latach nieobecności - usłyszeli zebrani od właściciela Fabryki Porcelany AS Adama Spały.  Profesor powiedział, że jak spełnię dwa warunki, to będzie współpracował. Powiedział: "odtwórz te rzeźby, które zaprojektowaliśmy w Instytucie Wzornictwa Przemysłowego".  Odtworzyłem je. Prof. Tomaszewski powiedział też, że jego niespełnionym marzeniem jest, aby rozpocząć produkcję mebli z porcelany. Zajęło mi to 20 lat myślenia i to właśnie Józef Wilkoń spełnił to marzenie. Dlatego nie mam słów, jestem tak ogromnie mu wdzięczny. Jak mawiał Sokrates: aby zostać wielkim człowiekiem, trzeba być mądrym i trzeba długo żyć. I to jest właśnie Józef Wilkoń. Cieszę się, że z tak wielkim człowiekiem przyszło mi współpracować.

?php>

Biurko składa się z 33 porcelanowych płyt ozdobnych przez Józefa Wilkonia oprawionych w dębowe drewno. Ale jak przyznał Adam Spała, na początku koncepcja była inna.

?php>

- Profesor Tomaszewski opracował w USA na studiach, ucząc m.in. Rockefellera, technologię łączenia porcelany sztucznym włóknem, które jest wykorzystywane do produkcji jachtów - wrócił pamięcią A. Spała.  Zastanawiałem się nad zastosowaniem tego pomysłu, ale jak już poznałem Józefa Wilkonia, to on mówi: "Adam, ale po co w taki wiecznotrwały materiał jak porcelana, wkładać coś sztucznego, plastik. I to on zaproponował, żeby porcelanę oprawić w dąb czarny. Zdobyć taki materiał nie było łatwo. Po dwóch latach poszukiwań znalazł się ponad 500-letni dąb, z bagien świętokrzyskich, z okolicy Zawichostu, który zdolny stolarz umiał odpowiednio obrobić.

?php>

Biurko nosi imię Józefa Wilkonia i w planach jest jego wypożyczanie do powstającego właśnie Muzeum Józefa Wilkonia w Piasecznie.

?php>

Wernisaż swoim recitalem uświetnił  pianista, kompozytor, jazzman, laureat  nagrody Grammy Włodek Pawlik. Warto dodać, że wśród wzorów, jakie posiada Fabryka Porcelany AS Adama Spały jest zaprojektowana przez muzyka filiżanka, na której są nuty z nagrodzonej kompozycji.

?php>

Wystawę "Białe złoto. Józef Wilkoń" w Fabryce Porcelany AS Ćmielów można oglądać do końca września br.

?php>

Fotogaleria poniżej.

?php>

(Joanna Boleń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy

Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać

Ogrodziak

17:01, 2025-09-09

Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg

Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.

realnie

14:21, 2025-09-08

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.

Dober ale hóì0we

19:50, 2025-09-05

Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?

Jeden z byłych rezydentów tej mieściny (Wilczyński) obiecywał, że stworzy w wieżowcu znajdującym się przy ulicy Świętorzyskiej Hub Wysokich Technologii :) Teraz czytam o jakiejś firemce, która pewnie wydrze dotacje z czegoś podobnego do KPO na zakup drukarek 3D i innego shitu potrzebnego do ich składania. Oczyma wyobraźni widzę tych absolwentów, między innymi z WAT, piszących oprogramowanie do tych dronów, a wszystko to w tutejszym Januszpolu Prawie-najniższa-krajowa :) No tak będzie, nie zmyślam :D

No tak będzie

14:24, 2025-09-05

0%