[FOTORELACJANOWA]6536[/FOTORELACJANOWA]
W minioną sobotę wystartowała 1. edycja otwartego dla każdego Rajdu po Rudzkim Parku Kulturowym w gminie Ćmielów. Jak się okazało taka forma spędzenia czasu w wyjątkowy i pełen historycznych ciekawostek ściągnęła ponad 100 osób, w tym całe rodziny. Start rajdu miał miejsce w Borowni. Meta w Rudzie Kościelnej, w Dworze Amelii, gdzie na wszystkich uczestników czekał piknik krzemienny z ogniskiem, grami i zabawami dla całych rodzin. Na wydarzenie, które cieszy się ogromną sympatią i rosnącym zainteresowaniem mieszkańców po dwóch spacerach na Gawroniec (4 komponentu UNESCO) zaprosiły Monika Barańska prezes Stowarzyszenia „W dobrą stronę” oraz Anna Sobieraj koordynator Równać Szanse.
-Podczas tego rajdu pokazaliśmy walory pozostałych 3 komponentów UNESCO. Rajd zorganizowaliśmy jako grupa inicjatywna Lokalne Partnerstwa PAFW i młodzież z programu Równać Szanse wraz z partnerami - podkreślają Monika i Anna. Frekwencja bardzo nas zaskoczyła. Nie spodziewałyśmy się, że aż tak dużo osób będzie chciała wziąć udział w naszym rajdzie. Licząc dzieci i młodzież na starcie stanęło ponad 100 osób i oczywiście większość z nich pokonała całą trasę. Rajd został tak dobrze przyjęty, że na pewno w przyszłym roku do niego powrócimy. Tym bardziej, że nie udało się odwiedzić wszystkich pierwotnie zaplanowanych miejsc. Historia tego terenu jest niezwykle bogata i warta przybliżenia.
Przewodnikiem rajdu był niezawodny przewodnik z Muzeum Historyczno - Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim Łukasz Wójcik, którego opowieści zostały przyjęte z niezwykłym zainteresowaniem uczestników rajdu.
Rajd ruszył w Borownii, następnie uczestnicy dotarli do miejsca, gdzie prawdopodobnie znajdowała się fryszerka działająca w XIX wieku. Kolejnym punktem rajdu był folwark Cybulskiego, gdzie jeszcze przed I wojną światową produkowano m.in. glazurę. Na trasie znalazła się oczywiście kopalnia krzemienia „Borownia”. Tam można było poznać dzieje odkrycia tego stanowiska i dowiedzieć się o jego związkach z kulturą mierzanowicką. Uczestnicy w następnej kolejności usłyszeli o historii kuźnicy, której sama Ruda zawdzięcza swą nazwę. Część informacji było poświęcona osadnictwu w dolinie rzeki Kamiennej. Rajd zakończył się w Rudzie Kościelnej i poznaniem historii kościoła. Uczestnicy rajdu dowiedzieli się kto i po co go ufundował. Poznali charakterystykę architektoniczną świątyni. Po dotarciu do Dworu Amelii w Rudzie Kościelnej zapoznali się z informacjami dotyczącymi rodziny książąt Druckich-Lubeckich, historią samego założenia dworu oraz folwarku z uwzględnieniem gorzelni.
„Viralowy” market na os. Stawki?
Dino jest fajne, jak nie mieszka się w pobliżu. Nocne głośne dostawy, "przerzucanie i szorowanie" paletami, duży ruch samochodów na parkingu też jest uciążliwy. Najbardziej dokucza latem. No i śmieci dookoła wraz z pustymi" małpkami", bo jedyny mały kosz na śmieci jest przy drzwiach.
Ostrowiak
21:31, 2025-10-14
Stawiamy na młodych! Znamy kandydatów
Gdzie.kiedy i jak można oddać głos? Czy mogą głosować wszyscy,tzn.i uczniowie i nauczyciele i inni dorośli nie związani ze szkołą?
Wyborca
12:31, 2025-10-14
Czy stary młyn zniknie z krajobrazu Śródmieścia?
Jako właściciel mogę robić co chce ze swoimi budynkami. I nie powinno to grona specjalistów z komentarzy interesować. Jeśli chce, aby się zawaliło to może się zawalić.
Prywaciarz
09:33, 2025-10-14
Czy stary młyn zniknie z krajobrazu Śródmieścia?
Mam nadzieję że kauflanda zrobią bo do tamtego mam za daleko.
Holisten
05:27, 2025-10-14
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz