Wiadomo doskonale, że im starszy samochód, tym bardziej traci on na wartości. Ale czy zdajesz sobie sprawę z tego, że proces starzenia się dotyczy zarówno całych pojazdów, jak też ich poszczególnych części? Co więcej, ma to wpływ na ubezpieczenie i wysokość wypłaconego z niego odszkodowania!
?php>Na drodze może się zdarzyć wszystko. Moment nieuwagi lub zwyczajny pech mogą mieć poważne konsekwencje dla kierowcy i jego auta, dlatego warto się zabezpieczyć na każdy wypadek. W łatwy sposób umożliwia to porównywarka ubezpieczeń Mubi, dzięki której w kilka minut znajdziesz nie tylko OC, ale również inne rodzaje ochrony, np. autocasco. Uzyskane z niego odszkodowanie jest ogromnym wsparciem w razie uszkodzenia samochodu, ale trzeba pamiętać, że taka polisa ma swoje ograniczenia ? jednym z nich jest amortyzacja części.
?php>Amortyzacja części w autocasco ? co to takiego??php>
Co to właściwie jest ta cała amortyzacja? Wyobraź sobie, że kupujesz nowy samochód prosto z salonu. Jeździsz nim przez rok, po czym decydujesz się na sprzedaż. Czy dostaniesz za niego tyle samo pieniędzy, ile wydałeś? Oczywiście, że nie. W końcu wartość aut szybko spada, szczególnie tych nowych. A im więcej pojazd ma lat i większy przebieg na liczniku, tym mniejsza jest jego wartość rynkowa. Ubezpieczyciele też to wiedzą, dlatego uwzględniają naturalny proces starzenia się pojazdów w wyliczaniu odszkodowań.
?php>Co jednak szczególnie istotne, utrata wartości dotyczy nie tylko całych samochodów, ale także ich poszczególnych podzespołów i pojedynczych części. Ich właśnie dotyczy amortyzacja, czyli nic innego, jak czasowe zużywanie się części auta, które ma wpływ na wysokość odszkodowania z AC. Jaki? Widać to przy wyliczaniu wartości doznanej przez ubezpieczonego szkody, gdy firma potrąca określony procent od kosztów wymiany uszkodzonych części na nowe.
?php>Na czym polega amortyzacja w AC??php>
Jak działa amortyzacja, najwyraźniej widać na przykładzie. Załóżmy, że jeździsz 3-letnim Oplem Corsą. W wyniku wypadku zostaje w nim uszkodzone sprzęgło. Koszt zakupu nowego to 700 zł, z kolei zapisana w umowie ubezpieczenia AC amortyzacja części po 3 latach używania auta wynosi 30%. Jakie odszkodowanie dostaniesz?
?php>Nie możesz liczyć na pełną kwotę, ponieważ ubezpieczyciel pomniejszy wysokość rekompensaty, potrącając odpowiednią kwotę z wartości nowych części. W tym wypadku będzie to potrącenie w wysokości 210 zł (30% z 700 zł) i właśnie o tyle zostanie pomniejszone Twoje odszkodowanie. Otrzymasz zatem 490 zł.
?php>Ile wynosi amortyzacja w AC??php>
Oczywiście amortyzacja nie jest stała. Procent potrącany z wartości części zwiększa się wraz z wiekiem ubezpieczonego pojazdu. Inaczej mówiąc, im starsze auto, tym większy spadek wartości jego części.
?php>W zależności od wybranej firmy, amortyzacja części w AC może wynieść nawet 60-65%, co w przeliczeniu na złotówki stanowi już naprawdę poważny ubytek w kwocie odszkodowania. Tak wysokie stawki dotyczą jednak tylko najstarszych aut objętych ubezpieczeniem. W przypadku pojazdów nowych, dla których najczęściej kupuje się autocasco, amortyzacja wynosi zazwyczaj ok. 30%, zwiększając się stopniowo wraz z wiekiem auta.
?php>Pamiętaj przy tym, że amortyzację ustala się, biorąc pod uwagę czas, jaki minął od zarejestrowania pojazdu, a nie okres jego rzeczywistego używania. Możesz więc trzymać auto w garażu, a i tak traci ono na wartości. Zdarza się też, że procentowy spadek wartości jest różny w zależności od konkretnej części. Ubezpieczyciel może uznać, że np. układ kierowniczy zużywa się szybciej, więc amortyzacja wchodzących w jego skład części będzie większa od pozostałych. Wszystko zależy od konkretnej firmy, dlatego koniecznie pamiętaj, by przed zawarciem umowy dokładnie sprawdzić jej zapisy w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia.
?php>Czy amortyzacja części się opłaca??php>
Jak do tej pory wszystko to wygląda bardzo niekorzystnie dla kierowcy, prawda? Nie da się ukryć, że amortyzacja części to przede wszystkim oszczędność dla ubezpieczyciela, ale również ubezpieczony ma w tym pewną korzyść. Jaką?
?php>Chodzi o wysokość składki ubezpieczeniowej, która w przypadku wybrania opcji AC z amortyzacją części będzie niższa. Decydując się na procentowe potrącenie wartości części w razie wypłaty odszkodowania, możesz zatem liczyć na to, że zapłacisz mniej za autocasco. Tylko czy na pewno na tym zaoszczędzisz?
Nie zapominaj, po co kupujesz ubezpieczenie AC ? zależy Ci na zapewnieniu sobie wsparcia ubezpieczyciela w razie niefortunnego wypadku. Amortyzacja sprawia natomiast, że gdy do takiego zdarzenia dojdzie, wypłacona Ci rekompensata będzie niższa. Musisz sam ocenić, co bardziej Ci się opłaci. Doraźna oszczędność na składce czy wyższe odszkodowanie?
?php>Czy można znieść amortyzację??php>
Jeżeli uznasz, że jednak bardziej zależy Ci na tym drugim i wolisz zapłacić wyższą składkę, ale mieć później pełne wsparcie ubezpieczyciela, możesz zdecydować się na zniesienie amortyzacji. Taka opcja oferowana przez niektóre towarzystwa ubezpieczeniowe oznacza oczywiście dodatkowe koszty, ale zwłaszcza w przypadku właścicieli aut nowych lub naprawianych w autoryzowanych serwisach może być bardzo korzystna.
?php>Dlaczego? Wszystko przez to, że po wykupieniu zniesienia amortyzacji, ubezpieczyciel nie potrąca niczego z wartości nowych części. Dzięki temu ubezpieczony otrzymuje wyższą kwotę odszkodowania w razie wypadku, co ostatecznie może oznaczać korzyść znacznie przerastającą wydatek poniesiony na dopłacie do składki.
Kibice KSZO przeciw imigrantom (zdjęcia)
Wcześniej pisowska teraz konfederacka, człowieku weź ty się uspokój i wyluzuj trochę bo ci gacie pękną. Kogo tu za chwilę wywołasz jeszcze do tablicy PSL czy SLD? Wychodzi na to że cały świat jest przeciwko tobie. No ale walcz, takie twoje prawo chciałem dodać jeszcze coś sprawiedliwości ale za chwilę znowu wpadniesz w szał więc już nic nie będę pisał. Ale paranoje masz dobra.
Antycipa
09:17, 2025-08-08
Nowy prezydent składa przysięgę
To będzie najlepszy Prezydent w histori tego kraju. Będziemy kiedyś o nim mówić że jest dobrem narodowym tego kraju. To nie wróżba, to ocena jego osobowosci i predyspozycji.
Gratulacje
18:02, 2025-08-07
Kibice KSZO przeciw imigrantom (zdjęcia)
Oczywiście, no tak było. Nie zmyślasz. Prawacka narracja rodem z Konfederusji + głupoty Bąkiewicza :) Uratuje Was Memcen jeżdżący na hulajnodze. Będzie pilnował na niej granic :) Dopiszcie sobie jeszcze do skryptu coś o schorowanych dziadkach i babciach. Gdybym nie czytał tego typu rzeczy wcześniej w internecie, to może pomyślałbym, że nie napisał tego jakiś partyjny towarzysz.
antyfan
14:54, 2025-08-07
1 sierpnia 1944 - Pamiętamy!
Tak, folksdojcze z tvnu próbowali kiedyś w lesie obchodzić urodziny pewnej szumowiny, ale zostali zdemaskowani. A u nas, czerwonobrzuche wieprze 1maja wciąż jeszcze składają hołdy do miejsca po pomniku. Pewnie liczą jeszcze na jakieś zlewki. Dwieście tysięcy ludzi w powstaniu oddało życie, bez namysłu i strachu o samego siebie. Jak zwykle zdradzonych, przez sojuszników i sajuszników, bez pomocy z nikąd, zdani sami na siebie, zerwali sie aby walczyć o ten kraj. Walczący własnoręcznie zdobyczną na niemcach bronią i chałupniczo produkowaną w piwnicznych manufaktórach. Choć na sześćdziesiąt trzy dni wywalczyli sobie wolność. Wszyscy, starzy, młodzi, kobiety i dzieci. Przegrali, w nierównej walce, ale choć przez chwile byli wolni, w okupowanej europie. W europie w której nikt oprócz polaków nie miał odwagi nawet głośno *%#)!& Poza nielicznymi przypadkami. Które też zasługują na szacunek. Bo to jest właśnie torzsamość narodowa. O której zdajesz się niemieć zielonego pojęcia. Ten heroizm, nie tylko wzrusza, ale też jest warty tak wielkiego szacunku dla poświęcenia, wiary, siły bycia wolnym Polakiem. Wolnym Polakiem, nawet za cene życia. Tylko oszołomy uważają że powstanie było błędem. Nie powiodło sie, to fakt, ale gineli z Polską na ustach. Jeśłi nie mieli broni to z Polską flagą. W świat poszła wieść że Polska nigdy się nie podda. Byli wtedy wolni i wiedzieli o co walczą. Nie bali się. A za to że kacapy mieli w planach zastąpić okupacje niemiecką kacapską i nie pomogli, tylko dogadali sie z niemcami i dali im czas na wykończenie powstańców, to już winić ich nie można, tak samo nie można ich winić za to że anglicy udławili się flegmom gdy trzeba było pomóc, a tych pare zrzutówi tak lądowało po ruskiej lub niemieckiej stronie. Już wtedy znali plany kacapów, więc żuli flegme udając że są zajęci. To osobna historia, równierz warta pamiętania. Sami na placu boju, wolność albo śmierć. Powstańców cieszyła choć chwila tej wolności. Byli dumni do końca. Byli wolnymi Polakami. Pewnie można to było lepiej zorganizować, ale nikt nie chciał czekać. Pewnie można było się lepiej zabezpieczyć i przygotować, ale obawiano się folksdojczów i utrate elementu zaskoczenia. Co przy nierównych proporcjach sił przyniosło by jeszcze pewniejszą klęske i represje. Folksdojczów których również nie brakuje dzisiaj. Marnych miałkich du-po włazów. Tak odpowiadam Ci obchodzi się również inne zrywy o wolność. Gdybyś zerwał się z łóżka i zrobił coś, to może poczuł byś jakąś siłe tworzenia, zamiast tak dziubać u folksdojczów. Jeśli kpisz z ludzi którzy walczyli rowież o twoją wolnoś jako polak jesteś dla mnie zerem. Zmień sobie ksywke na polaczek gdybaczek. Cieszy to że młodzież chce pamiętać i celebrować naszych bohaterów. To znak że wróg darmo nas nie weżmie. Niestety znależli nowy sposób, wykorzystując sprzedajne świnie i karmienie propagandą oszołomów. Gratuluje popisałeś się, już wszyscy wiemy kim jesteś.
Dla mnie są wielcy.
17:00, 2025-08-06
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz