Żołnierze 10. Świętokrzyskiej Brygady Obrony Terytorialnej zajęli drugie miejsce w zawodach użyteczno-bojowych WOT. Były to pierwsze takie zmagania żołnierzy OT o miano najlepszej sekcji lekkiej piechoty w działaniach taktycznych z elementami rozpoznania.
?php>Mistrzostwa odbyły się w terminie od 22 do 25 listopada w malowniczym, ale bardzo wymagającym bieszczadzkim terenie. Sześcioosobowe zespoły ? reprezentanci brygad OT z całej Polski w czasie zmagań miały do pokonania pieszo około 90 km. Start zorganizowano w Ośrodku Szkoleniowym w Łomnej.
?php>W pierwszy dzień rywalizacja została przeprowadzona na strzelnicy bojowej w Maleniskach. Terytorialsi udowodnili swoje wyszkolenie bojowe wykonując strzelanie z karabinka na bardzo wysokim poziomie. W kolejnym etapie każda sekcja lekkiej piechoty miała za zadanie zorganizować dla siebie bytowanie. Po północy zespoły rozpoczęły dalsze współzawodnictwo. Do wykonania marszu na orientację dowódcy sekcji otrzymali mapę, którą wykorzystywali zaliczając wszystkie punkty kontrolne do końca rywalizacji, która od tego momentu trwała nieprzerwanie.
?php>?php>Wczesnym rankiem w środę (24 listopada) żołnierze rozpoczęli zmagania w kamieniołomie Bóbrka, którego wysokość wynosi ponad 500 metrów. Drużyny miały do wykonania wiele zadań, między innymi:: przetaczanie opony, ewakuacja samochodu terenowego, rzut granatem, rozpoznanie sylwetek sprzętu uzbrojenia armii obcych z dodatkowym obciążeniem trzymanym nad głowami, udzielanie pierwszej pomocy na polu walki. Po zakończeniu zadań zespoły przemieszczały się na zaporę solińską. Po dotarciu na miejsce każdy uczestnik musiał wykonać zjazd na linie z zapory. Następnie dowódcy ekip otrzymali współrzędne na mapie do miejsca, w którym czekało na nich ostatnie zadanie - pokonania jeziora solińskiego pontonem.
Przez cały ten okres pogoda nie rozpieszczała nikogo. Brak snu, padający deszcz, niska temperatura, ciągły marsz na orientację, jak również mnogość zadań taktycznych niejednokrotnie wystawiły uczestników na wielką próbę. Jednak ambicja, chęć woli walki oraz pokonywanie własnych słabości nie pozwoliły uczestnikom zawodów na poddanie się i rezygnację z dalszych zmagań.
?php>Zawody użyteczno-bojowe są doskonałym sprawdzianem wyszkolenia, przygotowania kondycyjnego, psychofizycznego oraz umiejętności posługiwania się przydzielonym uzbrojeniem i sprzętem bojowym. Jednakże nie może zabraknąć zaangażowania, charakteru oraz determinacji żołnierzy. Pomimo wyjątkowo wyczerpującej rywalizacji, walczącym zespołom tych cech nie zabrakło. Zwycięski puchar wzniósł zespół 3. Podkarpackiej Brygady Obrony Terytorialnej. Podium uzupełniły reprezentacje 10. Świętokrzyskiej Brygady obrony Terytorialnej ? miejsce 2 oraz 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej ? miejsce 3.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Służby drogowe powiatu gotowe do zimy
Bez cienia ironii. Bardzo dobra robota. W niedzielę byłem zaskoczony jak to wszystko jest zorganizowane. Tak trzymać.
Ostro
09:53, 2025-11-25
Fiskus skontroluje płatności kartą Polaków?
Cmo,nijcie nas w pompe, płacimy gotówką
Recepta na inwigilac
21:38, 2025-11-24
Zimowy nokaut w Świdniku!
Zostałem w profesjonalny sposób zachęcony do kupna wersji papierowej GO ,już zakładam buty i biegnę. Chociaż w Echu Dnia mecz będzie lepiej opisany. Więc biegnę po Echo..
Mój nick
12:35, 2025-11-24
Oni o Rzemiośle wiedzą najwięcej!
Brzmi to jak już historia. Zaje się obecnie, że do porządku dziennego dzisiaj powróci termin Kułak, Badylarz, czy Prywaciarz rozumiany jako osobnik żerujący na zdrowej tkance robotniczego społeczenstwa. Każdy kto umie sobie radzić, bedzie wrogiem partii i ustroju. Nadzieja w młodych, nie zgaszonych politycznym partyjnym bełkotem, pracych po mimo wygaszania prywatnych inicjatyw na żecz ponadnarodowych i partyjno kolesiowskich, którzy nie będą się łatwo i usłużnie zrażać i wolny handel, produkcjie i myśł techniczna, czy ekonomiczną, będą wdrażać w życie społeczne i gospodarke kraju. Dając prace, i samodzielne dobrze zorganizowane małe społeczności. Nawet jesli będzie trzeba bocznymi wejsciami w ten coraz barcziej chory system uależniania się od tzw starszych i mądrzejszych (oczywiście to w cudzysłowiu). Pokonywać chorobe systemu, omijając coraz to większą głupote i uzależnianie gospodarki od Polityków i ich Pryncypałów trzymających ich w kieszeni, przez Lobbystów, Soroszów i inne tałatajstwo łamiące kręgosłupy małemu biznesowi i inicjatywom gospodarczym.
*%#)!& powraca.
01:02, 2025-11-23