Zamknij

Dodaj komentarz

Husaria w Wiktorynie

Joanna Boleń 20:17, 10.10.2021 Aktualizacja: 22:38, 16.10.2025
Skomentuj

?php>

?php>

W minioną sobotę w Wiktorynie, odbyło się wspaniałe widowisko plenerowe ?Legenda o Studzience Zygmuntowskiej?, organizatorem którego była grupa ?Wiktorianie?. W widowisku główną rolę odegrała Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Widzów szczególnie zachwyciły piękne konie, bogate rzędy oraz husarskie zbroje. W rolę wieśniaków, buntowników oraz króla Zygmunta III wcielili się mieszkańcy Wiktoryna.
?php>

Spektakl opowiadał o rokoszu czyli buncie szlachty pod wodzą wojewody krakowskiego Mikołaja Zebrzydowskiego. Rokosz skierowany był przeciwko polityce króla Zygmunta III Wazy. Według legendy, króla odpoczywającego we wsi Wiktoryn, otoczyły wojska buntowników. Nie obyło się bez potyczek i podjazdów. Oblężenie obozu królewskiego trwało wiele dni. Król i jego ludzie, odcięci od dostępu do wody, zaczęli myśleć o poddaniu się rokoszanom. Lecz stał się cud. Pewnego ranka przebywający w obozie ks. Piotr Skarga zaczął żarliwie modlić się do Matki Bożej. Jego modlitwy zostały wysłuchane. W miejscu jego modłów zaczęło bić źródełko. Wciąż oblegani żołnierze króla czekali na pomoc. Wielka radość zapanowała w obozie kiedy na horyzoncie pojawiły się husarskie chorągwie królewskie prowadzone przez samego hetmana Żółkiewskiego. Brawurowa szarża husarii rozgromiła buntowników i otworzyła oblężonym drogę do wolności.
?php>

-Ogromnym zaszczytem dla organizatorów było to, że lektorem był sam Kasztelan Sandomierski ? Karol Bury, który pięknie i bardzo ciekawie opowiedział historię powstania Studzienki Zygmuntowskiej, a także wprowadził widzów w tajniki jazdy husarskiej oraz straży królewskiej złożonej z halabardników - mówi współorganizator Barbara Sęderowska. Widowisko w Wiktorynie zbiegło się w czasie z 70-tymi urodzinami kasztelana. Były więc kwiaty, życzenia, odśpiewanie ?Sto lat? wraz z gromkimi okrzykami ?wiwat pan kasztelan!?. Mieszkańcy Wiktoryna przy tej okazji złożyli podziękowania kasztelanowi Karolowi Buremu za stworzenie i prowadzenie przez blisko 30 lat Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Przedsięwzięcie to zintegrowało nie tylko mieszkańców Wiktoryna, ale także okolicznych miejscowości. Cykl wydarzeń ?Wiktoryńskie spotkania z historią? powstał dzięki środkom pozyskanym ze Świętokrzyskiego Funduszu Lokalnego.
?php>

Niezwykłemu przedstawieniu przyglądali się mi.n. burmistrz Ćmielowa Joanna Suska, przewodniczący Rady Powiatu Mariusz Pasternak, radni rady miejskiej Ćmielowa, w tym radni Jerzy Sykała oraz Dariusz Maruszczak, który przybrali stroje epoki króla Zygmunta III Wazy.
?php>

Organizatorzy zapowiadają podobne przedsięwzięcia w przyszłości, które tym razem przeniosą widzów w mroczne średniowiecze oraz w czasy tworzenia Legionów Polskich. 
?php>

(Joanna Boleń)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarze (0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Panie zatroskany, przepraszam ale *%#)!& mi jest zwracać się do kogoś w takiej formie. Powiem Panu tak, ja wiem jak to wygląda od strony technicznej. Wiem kiedy Wąchock i Starachowice zaczęły się ubiegać o te drogi i jak zabezpieczyły teren pod te inwestycje nie-zgadzając się przez lata na inny układ trasy. I przez lata kolejny samorząd forsował tylko jedną opcję wspólnie. Widzę jak Starachowice strategicznie podchodzą do rozwoju i nie patrzą tylko na siebie. Ostrowiec nie patrzy nigdzie i tutaj nie widzę żadnej wrogiej ingerencji ze strony pisu czy po. ALE to że dostały drogę o takiej klasie 2x2 z miejsca, to jest już kwestia polityczna zgadzam się. Nie każde miasto odrazu dostaje takie możliwości. Planem co do dk9 jest wyprowadzenie tranzytu z miast, projekt proponowany pisany na kolanie chyba, przez naszych radnych kompletnie nie wpisywał sie w ramy tego zadania. Tyle mogę panu powiedzieć od strony technicznej, tym się interesuje. Nowe inwestycje drogowe, inwestycje które stanęły w miejscu, Wieluń, Opole, Augustów. Ale u nas rażąco widać winę zarządzających. Lokalna polityka u nas wygrywa z interesem miasta i mieszkańców.

Marcin

11:47, 2025-12-28

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Panie Marcinie, najlepiej nic nie widzieć, nic nie wiedzieć i mieć klapki na oczach, np. w temacie PiSu i korzyści dla Starachowic, jakie pisie rządy dały Starachowicom w postaci setek milionów i inwestycji, właśnie takich, jak ta trasa i to od razu dwujezdniowa. Szefem PiSu w Świętokrzyskiem był gość że Starachowic, przyjaciel Kaczyńskiego, więc miasto mamusi prezesa musiało kasę dostawać na wszystko albo jeszcze więcej. Nawet prezydent Starachowic nie musiał być z PiS, wystarczyło, że był/est kryptopisiorem.

zatroskany

19:34, 2025-12-27

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Panie Zatroskany, Starachowice walczyły o obwodnicę 15 lat, warunkiem dobrej komunikacji z s7 bylo usunięcie wąskiego gardła w Wąchocku i tutaj nieustannie sterachowiccy radni walczyli i wywalczyli obwodnicę Wąchocka a następnie Starachowic. Tam się myśli, nie ważne kto jest u władzy, ważne jest to czy miasto wie czego chce i ludzie którzy rządzą realizują konskewentnie ten cel. A Pan powinien mieć ksywkę ZAPROGRAMOWANY, bo tylko PiS krzywdzi. Prawda jest taka że Ostrowiec się sam krzywdzi, dzięki waszym wyborom. Nie wiem na kogo Pan głosuję, ale gdyby pańska partia obecnie była u władzy, i tak by to nic nie zmienilo. Ostrowiec śpi, głębokim snem.

Marcin

08:04, 2025-12-27

Jechałem obwodnicą Wąchocka

Należy życzyć P. Redaktorowi przejazdu dwujezdniową obwodnicą Ostrowca. Tylko kiedy, jeśli kiedykolwiek... Bo PiS, a jakże, chciał Ostrowiec ominąć badziewiem jednojezdniowym, zaś obecne władze nie potrafią/nie chcą tego pisowskiego pomysłu odrzucić. Definitywnie.

zatroskany

17:31, 2025-12-25

0%