?php>
?php>
W minioną sobotę w Wiktorynie, odbyło się wspaniałe widowisko plenerowe ?Legenda o Studzience Zygmuntowskiej?, organizatorem którego była grupa ?Wiktorianie?. W widowisku główną rolę odegrała Chorągiew Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Widzów szczególnie zachwyciły piękne konie, bogate rzędy oraz husarskie zbroje. W rolę wieśniaków, buntowników oraz króla Zygmunta III wcielili się mieszkańcy Wiktoryna.
?php>
Spektakl opowiadał o rokoszu czyli buncie szlachty pod wodzą wojewody krakowskiego Mikołaja Zebrzydowskiego. Rokosz skierowany był przeciwko polityce króla Zygmunta III Wazy. Według legendy, króla odpoczywającego we wsi Wiktoryn, otoczyły wojska buntowników. Nie obyło się bez potyczek i podjazdów. Oblężenie obozu królewskiego trwało wiele dni. Król i jego ludzie, odcięci od dostępu do wody, zaczęli myśleć o poddaniu się rokoszanom. Lecz stał się cud. Pewnego ranka przebywający w obozie ks. Piotr Skarga zaczął żarliwie modlić się do Matki Bożej. Jego modlitwy zostały wysłuchane. W miejscu jego modłów zaczęło bić źródełko. Wciąż oblegani żołnierze króla czekali na pomoc. Wielka radość zapanowała w obozie kiedy na horyzoncie pojawiły się husarskie chorągwie królewskie prowadzone przez samego hetmana Żółkiewskiego. Brawurowa szarża husarii rozgromiła buntowników i otworzyła oblężonym drogę do wolności.
?php>
-Ogromnym zaszczytem dla organizatorów było to, że lektorem był sam Kasztelan Sandomierski ? Karol Bury, który pięknie i bardzo ciekawie opowiedział historię powstania Studzienki Zygmuntowskiej, a także wprowadził widzów w tajniki jazdy husarskiej oraz straży królewskiej złożonej z halabardników - mówi współorganizator Barbara Sęderowska. Widowisko w Wiktorynie zbiegło się w czasie z 70-tymi urodzinami kasztelana. Były więc kwiaty, życzenia, odśpiewanie ?Sto lat? wraz z gromkimi okrzykami ?wiwat pan kasztelan!?. Mieszkańcy Wiktoryna przy tej okazji złożyli podziękowania kasztelanowi Karolowi Buremu za stworzenie i prowadzenie przez blisko 30 lat Chorągwi Rycerstwa Ziemi Sandomierskiej. Przedsięwzięcie to zintegrowało nie tylko mieszkańców Wiktoryna, ale także okolicznych miejscowości. Cykl wydarzeń ?Wiktoryńskie spotkania z historią? powstał dzięki środkom pozyskanym ze Świętokrzyskiego Funduszu Lokalnego.
?php>
Niezwykłemu przedstawieniu przyglądali się mi.n. burmistrz Ćmielowa Joanna Suska, przewodniczący Rady Powiatu Mariusz Pasternak, radni rady miejskiej Ćmielowa, w tym radni Jerzy Sykała oraz Dariusz Maruszczak, który przybrali stroje epoki króla Zygmunta III Wazy.
?php>
Organizatorzy zapowiadają podobne przedsięwzięcia w przyszłości, które tym razem przeniosą widzów w mroczne średniowiecze oraz w czasy tworzenia Legionów Polskich.
?php>
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz