Sobotnie popołudnie w Ćmielowie należało do Ceramików – Pracowników Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież”, którzy obchodzili swoje doroczne święto. Obchody rozpoczęła Msza św. w kościele parafialnym w Ćmielowie w intencji Ceramików i Ich Rodzin. Drugą odsłona uroczystości była impreza integracyjna w gościnnych wnętrzach lokalu „Biała Brzoza” w Smykowie, zorganizowana przez Związki Zawodowe NSZZ Solidarność. Obchody zgromadziły szanownych Jubilatów, Pracowników oraz zaproszonych gości. W tym zacnym gronie znaleźli się także: przedstawiciele Zarządu PFP „Ćmielów" i „Chodzież" – dyrektor Ilona Frąk-Krzemińska, dyrektor Joanna Niedziela oraz kierownik Działu Kadr, Agnieszka Minkina-Salus oraz grupa Związkowców, przewodniczący Koła Emerytów i Rencistów NSZZ "S" Porcelany Ćmielów Mirosław Rogoziński, była przewodnicząca Komisji Zakładowej NSZZ Solidarność Porcelany Ćmielów Zofia Syt, a także burmistrz Ćmielowa Joanna Suska i ks. Maciej Gubernat. Uroczystość otworzyli – przewodniczący Komisji Zakładowej Solidarność Rafał Niedziela wraz z zastępcą, Dorotą Jasińską. Przewodniczący serdecznie podziękował wszystkim Pracownikom Polskich Fabryk Porcelany Ćmielów za ich trud i wkład w rozwój przedsiębiorstwa, wyrażając uznanie za ich zaangażowanie oraz życząc dalszych sukcesów zawodowych, nieustającej satysfakcji z pracy, a także zdrowia. Dzień Ceramika to także niepowtarzalna okazja do wyróżnień i podziękowań tym, którzy oddali wiele lat pracy dla Fabryki. W gronie Jubilatów, którzy przepracowali 45 lat znaleźli się: Grażyna Czupryn, Ewa Marcinkiewicz, Maria Witkowska, Krzysztof Kasprzyk, Maria Kaczmarczyk i Janina Janosik. W gronie tych, którzy przepracowali 40 lat byli: Barbara Gomuła, Beata Ciepiela, Renata Krzeszowska, Zofia Wiśniewska, Elżbieta Kowalska, Barbara Radzińska, Barbara Półtorak, Waldemar Kaczmarczyk, Jolanta Sowińska, Sławomir Tworzewski i Wanda Baran. W gronie tych, którzy przepracowali 35 lat byli: Arkadiusz Bilski, Ewa Siwińska, Szymon Spinek, Anna Turek, Renata Tworzewska i Anna Jabłońska. W gronie tych, którzy przepracowali 30 lat byli: Iwona Snop, Agnieszka Wziątek, Agnieszka Pikus, Jolanta Sowińska, Ewa Kolasa i Katarzyna Szachowicz. W gronie tych, którzy przepracowali 25 lat znaleźli się: Barbara Sławska, Artur Mrozowicz, Mariusz Woliński, Małgorzata Gogół, Wioletta Rutkowska, Marcin Stolc i Piotr Suswał. W gronie tych, którzy przepracowali 20 lat byli: Jolanta Niedbała, Agnieszka Bajerczak, Aneta Piasecka, Małgorzata Dul, i Sylwia Pela. Wszyscy Jubilaci otrzymali pamiątkowe upominki od Zarządu Polskich Fabryk Porcelany „Ćmielów” i „Chodzież”. Nie zabrakło gromkich toastów, chóralnego „Sto lat” i dobrej zabawy integracyjnej przy muzyce zespołu „Revers”.
Fotogaleria poniżej.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Wojsko zestrzeliło drony nad Polską
Kłosiniak Kumoszka może nadaje się do brylowania w kołach gospodyń wiejskich smakując przysmaki, jednak napewno nie nadaje się do funkcji jaką sprawje. Wywalmy czym prędzej ten Rząd. Jeden Morawiecki ma więcej erudycji, wiedzy i trafmych ocen, które sprawnie potrafi zamienić w działanie, niż Tusk ze wszystkimi ministrami razem wzięty. Ja uroczyście oświadczam że unieważniam ten Rząd partaczy i namawiam do referendum w tej sprawie. Dość niszczenia gospodarki, oddawanie Niemcom kolei polskich,układu krwionośnego tego kraju, nie tylko w postaci transporu towarowego, ale również podoba im się osobowy i coraz większego dziadostwa i kolesiostwa w każdej przestrzeni gospodarki i życia obywateli w tym kraju. Przywróćmy na powrót ubekom należne im emerytury, te obniżone do średniej, bo to nie obywatele maja biedować, a ci którzy to dziadostwo spowodowali wyprzedając, rozkradajac doprowadzając do upadłości i niszcząc polską gospodarke. Za chwile upadnie polskie rolnictwo, a my będziemy płacić na zbrojenie się Niemiec. Bo składanie sie na zbudowanie w niemczech przemysłu zbrojeniowego, z którego coś do nas trafi może za pięćdziesiąt lat jest idiotyzmem. Z prawie najlepiej radzącego sobie i rozwijającego się państwa stajemy się pośmiewiskiem za sprawą tego nieudolnego folksdojczowskiego Rządu. Jak długo ten folksdojcz będzie nam mydlił jeszcze oczy. Co jeszcze musi się stać żebyście to zauważyli.
Sól ziemi, tej ziemi
17:15, 2025-09-10
Nie wszyscy mieszkańcy Denkowa na „NIE” obwodnicy
Przed wyborami Łakomiec mówił że Ostrowiec zasługuje na kolejny most przedłuzenie Chrzanowskiego ale do alei 25lecia ...no ale cóż szkodzi obiecać
Ogrodziak
17:01, 2025-09-09
Sięgamy po pieniądze na budowę kolejnych dróg
Jeśli rozpatrywanie tych wniosków będzie zależeć od Kielc to nie ma się co łudzić że teraz będą zatwierdzone do realizacji - vide droga Ostrowiec-Bałtów czy rewitalizacja Alei 3 maja i ul.Denkowskiej gdzie na realizacje czekaliśmy długie lata bo w samych Kielcach były "pilniejsze" mnie ważne sprawy.
realnie
14:21, 2025-09-08
Czy w Ostrowcu mogą powstawać drony?
Zmyślasz, prognozowanie to zmyślanie. To rachunek prawdopodobieństwa z wieloma zmiennymi. Trzeba być łebskim gościem żeby być bliskim prawdy. Czy jesteś bilisko prawdy okazać się może gdy się wydarzy. Z tego samego powodu całe mnóstwo kredytobiorców oddało bankom całe majątki, swoje i najbliższej rodziny, za błąd w swoich prognozach. Domy, mieszkania, działki, lub ugotowali bajerem w swoich wizjach, a póżniej wzietym na wspaniałe zmazy senne kredycie żyrantów. Lokując ich w spłacaniu za niego jego kredyt. Nie twój cyrk nie twoje małpy o co skamlesz. Jareczek o którym wspomniałeś to miły facet, jednak oddał się całkowicie we władanie Agentowi Bolszewikowi i jego czerwonym kolesiom. A u nich jak u Tuska, obiecać dwa razy to jak dotrzymać. Bardziej chcieli sprzedać tutaj co sie da, nawet za cene zniszczenia, czy doptowadzenia do upadłości, niż rozwijać czy tworzyć. Hub wysokich technologii potrzebuje uczelni wysokich lotów, żeby mieć z czego czerpać obrotniaczków znajacych się na temacie. To jest jak z piciem wody musisz mieć studnie, lub blisko do rzeki. Na wyrzymaniu liści, czy gromadzeniu deszcówki miasta nie zbudujesz. A i do tego potrzebujesz obrotniaczów znających sie na różdzkarstwie, czy uzdatnianiu wody. Możesz oczywiście siorbać z wód podskurnych, ale jak wiadomo one głównie nadają się do podlewania ogródka i jest ich okresowo za mało. Wspomniany Jareczek mógł sobie pogadać, jednak żeby zrobić, to w okół siebie musiał by mieć innych ludzi i harakter może też. Jednak bratanie sie z czerwonymi nie wyszło mu na złe, bo pomimo między innymi, ściemy z osuwiskiem z którym nawet gdyby chciał, to był za krótki, żeby coś pożądnie uczciwie dla poszkodowanych załatwić, nie topiąc któregoś z czerwonych. A na samym poczatku chciał, szybko go jednak z tego wyleczono. U Tuskowych jest identyczmie, prognozy nie są zbyt alarmujące, jesli nie o ich prywatni interes chodzi. To nie tródno zrozumieć. Za lojalność, spadł na cztery łapy jak zapewne wiesz. Zatem jeśli zrozumiesz ile zmiennych musisz obliczyć żeby coś w tym mieście zrobić, to nie krytykuj tych którzy mimo to próbuja. No taka firma ja WB jednak coś zrobiła nawet jesli musieli się wspinać po czerwonych plecach i omijać rzucane im pod nogi kłody. Z tym jest jak z miłoscią. Kwestja chwili spontanu i sprzyjających okoliczności, lub lata znajomości i rozsądnych decyzji. Jednak. W jednym i drugim występuje tyle samo ryzyk. Biorac pod uwage że za to biorą się Tuskowi to muszę przyznać Ci racje. Nie da sie stworzyć cos, jednocześnie to konsumując. W tym przypadku to nie jest wyższa matematyka. Będzie zbyt wiele gąb do wykarmienia. Jeśli już, to zwyczajowo, miasto, lub państwo czyli my, ponieśie koszty prób, błędow i rządz zasiadłych do biesiadowania. Bo oni nie myślą zrobić żeby zarobić, tylko zarobić póki się robi.
Dober ale hóì0we
19:50, 2025-09-05
Anna Mroczek [email protected]