Zamknij

W kuchni przy dziecku po niemiecku?

06:28, 03.04.2017
Skomentuj

??Gdyby w kuchni ktoś przy dziecku mówił po niemiecku?? ? śpiewał Andrzej Rosiewicz. Najzwyczajniej sztukę tę, ale w zupełnie innym kontekście, najlepiej opanowali uczniowie LO Nr II im. J.Chreptowicza, którzy zostali zwycięzcami II etapu, na poziomie regionalnym, Ogólnopolskiego Konkursu ?Turbolandeskunde ? Wędrówka po Krajach Niemieckiego Obszaru Językowego?. Teraz uczniowie naszego liceum - Jacek Januszewski, Jan Szklanowski i Jakub Orczyk będą rywalizować w krakowskiej siedzibie Goethe - Institut, już na poziomie ogólnopolskim i na początku czerwca, z innymi zespołami w Polsce.

?php>

?php>

Tegoroczna 3 edycja konkursu dotyczy wiedzy o Szwajcarii. Odbywa się pod patronatem Międzynarodowego Stowarzyszenia Nauczycieli Języka Niemieckiego i przy wsparciu Goethe Institut w Krakowie i Warszawie, zaś organizatorem jest Polskie Stowarzyszenie Nauczycieli Języka Niemieckiego. Celem konkursu jest m.in. rozbudzanie i pogłębianie zainteresowania krajami niemieckojęzycznymi oraz przygotowanie uczniów do dalszego kształcenia językowego.  Konkurs przebiega w trzech etapach. Na etapie regionalnym jego koordynatorką była Jadwiga Wojsa ze Starachowic. Uczestnicy konkursu odpowiadali w języku polskim i niemieckim na pytania zawarte w prezentacji multimedialnej z zakresu wiedzy na temat Szwajcarii. W konkursie rywalizowało 6 drużyn 3-osobowych z 6 szkół ponadgimnazjalnych powiatu ostrowieckiego: LO Nr I, LO Nr II, LO Nr III, ZSOMS, ZS Nr 3 i Niepublicznego LO).?php>

Na etapie rywalizacji na etapie ogólnopolskim konkurs będzie miał natomiast formę miniprojektu. Uczestnicy tego etapu  będą mieli za zadanie zorganizować np. wystawę  wybranego  rejonu Szwajcarii. Etap będzie obejmował zadania wymagające od uczestników wiedzy teoretycznej i praktycznej o krajach niemieckiego obszaru językowego. Oceniane będą kompetencja językowa uczestników oraz wartość merytoryczna projektu oraz kreatywność i pomysłowość przygotowanej prezentacji.?php>

- Uczniowie zdobywając najwyższą liczbę punktów, wykazali się dużą wiedzą na temat Szwajcarii, jej geografii i życia kulturalnego oraz bardzo dobrą znajomością słownictwa z języka potocznego, szczególnie dialektu Schwytzerdütsch, różniącego się od języka niemieckiego, jakiego chłopcy uczą się w szkole ? podkreśla nauczyciel języka niemieckiego, Ewa Łatkowska. ?Nasi uczniowie posiadają zdobyte już w gimnazjum certyfikaty poświadczające bardzo dobrą znajomość języka niemieckiego na poziomie poziom B1 i A2. Na cotygodniowych spotkaniach dzielili się ciekawostkami, dotyczącymi współczesnych realiów Szwajcarii. Byli bardzo zmotywowani, aby poznawać ciekawe i nieznane im dotąd fakty, a taka nauka języka poprzez realia, historię i kulturę danego kraju przynosi efekty. Jacek, Jakub i Janek w bieżącym roku szkolnym zajęli też wysokie miejsca w innych ogólnopolskich konkursach języka niemieckiego.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach

Hutas

16:58, 2025-07-01

Grzegorz Wrzesień prezesem Polskiego Związku Kickboxing

Znam Grzeska i jest to super facet. Gratulacje ♥️

Mmm

15:54, 2025-07-01

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Czy ktoś panuje nad tą ostrowicką kliką?🤣🤣🤣

Krzysztof

14:59, 2025-07-01

0%