Zamknij
,
Stowarzyszenie SALUTEM z prezesem Jackiem Słowakiem z |Klonowa gmina Łączna, znanym polskim podróżnikiem, który odwiedził prawie wszystkie kraje i jako jedyny na świecie zrobił pętlę afrykańską, rozpoczęło wyjątkową akcję humanitarną mającą na celu wsparcie mieszkańców Madagaskaru, zmagających się zbidą i ubóstwem.
,
Ostrowieccy pielgrzymi, którzy udali się śladami Sanktuariów Maryjnych Pomorza, ostatniego dnia zatrzymali się na dłużej w Gietrzwałdzie. To cudowne miejsce, jedyne w Polsce miejsce objawień Matki Bożej, uznane przez Kościół.
,
Największy i najbardziej prestiżowy konkurs piękności w regionie świętokrzyskim powraca! Już 29 czerwca 2025 roku o godzinie 17:30 w Wojewódzkim Domu Kultury w Kielcach odbędzie się wielka gala finałowa Świętokrzyskiego Festiwalu Piękna – Miss Województwa Świętokrzyskiego 2025. To już 19. edycja tego wyjątkowego wydarzenia, które od lat gromadzi najpiękniejsze, najzdolniejsze i najbardziej inspirujące młode kobiety z całego regionu.
,
W miniony piątek w Ostrowieckim Browarze Kultury odbyła się zorganizowana przez Akademię Nauk Stosowanych im. Józefa Gołuchowskiego uroczystość jubileuszu 50-lecia służby wojskowej oraz 25-lecia pracy naukowej gen. broni w st. spocz. prof. ANSG dr inż. Anatola Wojtana.
,
Międzynarodowy Salon Przemysłu Obronnego (MSPO) to impreza cykliczna wpisana na stale w kalendarz imprez poświęconych obronności i od ponad trzech dekad jest jedną z najważniejszych wystaw branży obronnej na świecie i z całą pewnością największą w Polsce traktowana jako najważniejsza impreza roku w tej dziedzinie. Od 32 lat stanowi obowiązkowy punkt spotkań branży zbrojeniowej i jest miejscem światowych premier rynkowych. Po Paryżu i Londynie to największe targi Obronne w Europie Środkowo-Wschodniej. Powierzchnia tegorocznej edycji jest rekordowa. Całościowo wyniesie ponad 34,962 tys. m2. Na liście 769 wystawców, współwystawców, firm reprezentowanych (w tym z kraju 416, z zagranicy 353). Ilość krajów biorących udział w MSPO – 34.
,
Miss Polski 2024 została Kasandra Zawal z województwa wielkopolskiego. Szarfę i tytuł Miss Widzów Polsatu otrzymała Magdalena Batko z województwa świętokrzyskiego.
,
Miejski Ośrodek Sportu i Rekreacji w Ostrowcu Świętokrzyskim zaprasza 30 czerwca na rajd rowerowy, który zwieńczy tegoroczną rywalizację ostrowczan w ramach Rowerowej Stolicy Polski. Impreza rozpocznie się o godzinie 16 w okolicy muszli w Ośrodku Wypoczynkowym Gutwin. Patronat nad wydarzeniem objął prezydent miasta Artur Łakomiec.
,
Fabryka Porcelany AS Ćmielów, znana z długiej tradycji tworzenia wyjątkowych wyrobów, z dumą prezentuje swój najnowszy projekt, który powstał we współpracy z Marisą de Lempicka, prawnuczką słynnej polskiej artystki Tamary Łempickiej. Owocem tej współpracy jest wyjątkowa filiżanka inspirowana stylem art deco, będąca hołdem dla talentu i dziedzictwa Tamary Łempickiej.
,
Według danych z ostatniego Narodowego Spisu Powszechnego udostępnianych przez GUS, w powiecie ostrowieckim mieszkało 13022 dzieci do 14 roku życia włącznie: 6696 chłopców oraz 6326 dziewczynek. Społeczność najmłodszych mieszkańców jest zróżnicowana i dynamicznie się rozwija, co stawia przed powiatem wyzwania związane z polityką prorodzinną oraz edukacyjną. Jak wyglądają konkretne statystyki, które warto przypomnieć z okazji Dnia Dziecka 2024?
,
Według badań Polskiego Instytutu Ekonomicznego, 30% matek dzieci w wieku do 9 roku życia nie pracuje zawodowo. Jak na polskim rynku odnajdują się wracające do pracy mamy? – Swego czasu myślałam, że sytuacja polskich mam na rynku pracy się poprawia, ale po wielu rozmowach wiem, że one wcale nie są zadowolone – mówi Ewelina Gawlik, ekspertka ds. rynku pracy.
,
Dobiegła końca „szesnastka” realizowana przez 10 Świętokrzyską Brygadę Obrony Terytorialnej. W piątek, 24 maja, ochotnicy szkolenia podstawowego z województwa świętokrzyskiego przystąpili do żołnierskiego egzaminu, tzw. „pętli taktycznej”. W najbliższą niedzielę, 26 maja, blisko 140 żołnierzy stanie na Placu Wolności w Kielcach i złoży przysięgę wojskową.
,
Dzień Matki to wyjątkowe, pełne miłości święto, obchodzone 26 maja. Z tej okazji pragniemy docenić rodzicielki, które codziennie obdarowują nas wsparciem, troską i czułością. Oprócz kwiatów i życzeń dobrym sposobem na wyrażenie naszej wdzięczności będą pyszne, domowe słodkości. Jakie upominki wybrać, aby uczynić ten dzień jeszcze bardziej wyjątkowym dla naszych ukochanych mam?
,
Ponad 90 ochotników z woj. świętokrzyskiego rozpoczęło właśnie szkolenie podstawowe w 10 Świętokrzyskiej Brygadzie Obrony Terytorialnej. Dla większości z nich to pierwsza w życiu przygoda z wojskiem. Podczas 16-dniowego szkolenia poznają podstawy strzelectwa, survivalu, ratownictwa pola walki, łączności i dyscypliny.
,
Majówka zbliża się wielkimi krokami, a my mamy dla Ciebie niezwykłą propozycję, która sprawi, że ten długi weekend będzie niezapomniany!
,
22 kwietnia obchodzimy Dzień Ziemi. Z tej okazji, podczas najbliższej "Soboty w muzeum" w Pałacu Wielopolskich w Częstocicach skierujemy

OSTATNIE KOMENTARZE

Turystyka wspólną inwestycją w przyszłość

Możecie sobie pogadać, to Was nic nie kosztuje. Najpierw jako pierwsze pytanie powinniście sobie zadać: Czy w państwie tuskowym co kolwiek może się rozwijać? Zacznijcie od klubów swingersów, jachtów, ekspresòw do kawy, solariów w pizzeriach, czy wspierania bardziej natchnionych treści np śpieawnia z balkonów. Potem zatrudnijcie lewackich artystów, najlepiej takich którzy czują sie jakby ktoś na nich *%#)!& Bo podobno taka moda zapanowała wśród artystek wyjeżdzajacych na saksy do Dubaju. Po co nasze gwiazdy estrady mają płacić za wyjazd i tułać się po świecie gdzie nikt ich nie zna i znać nie chce, karpetrajdery mogą przyjeżdzać tutaj, zwalić nawóz na natchnione dusze lewackich artystek i przy okazji zostawić troche grosza w hotelach. A artystki po sesji zarobkowej, tym razem w zgodzie z powołaniem, będą ich zabawiać programem artystycznym do kotleta z kozy. Dla tego słusznie uważacie, że infrastruktura hotelowa jest niezbędna do tego aby ktoś tutaj w ogóle przyjechał. Jednak krajobrazy, ... to troche słaby argument bez żadnej infrasruktury trzymającej poziom zachęcajacy, nie mówiąc o wielogwiazdkowym. Jakieś krajobrazy są wszędzie. Dopiro ich wykorzystanie i podanie jak danie w drogiej restauracji może odnieść sukces Każdy chce być fajny i spostrzegawczy, przeto ktoś przecież przy kotlecie musi o czymś gadać, to krajobrazy wtedy mogą być zauważone, a może nawet docenione. Dla tego życze owocnej dyskusji, bo pogadać sobie to zawsze jakaś ulga.

Pogadaszka...

08:54, 2025-10-31

Turystyka wspólną inwestycją w przyszłość

Turystyka, czyli jak sprawnie wyjechać z tego miasteczka...

turysta

20:25, 2025-10-30

Króluj, nam Chryste!

Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało. Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi; I widziałem ich wodza: przybiegł, mieczem skinął I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął; Wylewa się spod skrzydła ściśniona piechota Długą czarną kolumną, jako lawa błota, Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy. Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona, Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona. Sześć tylko miała armat; wciąż dymią i świecą; I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą, Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy, Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy. Patrz, tam granat w sam środek kolumny się nurza, Jak w fale bryła lawy, pułk dymem zachmurza; Pęka śród dymu granat, szyk pod niebo leci I ogromna łysina śród kolumny świeci. Tam kula, lecąc, z dala grozi, szumi, wyje. Ryczy jak byk przed bitwą, miota się, grunt ryje; - Już dopadła; jak boa śród kolumn się zwija, Pali piersią, rwie zębem, oddechem zabija. Najstraszniejszej nie widać, lecz słychać po dźwięku, Po waleniu się trupów, po ranionych jęku: Gdy kolumnę od końca do końca przewierci, Jak gdyby środkiem wojska przeszedł anioł śmierci. Gdzież jest król, co na rzezie tłumy te wyprawia? Czy dzieli ich odwagę, czy pierś sam nadstawia? Nie, on siedzi o pięćset mil na swej stolicy, Król wielki, samowładnik świata połowicy; Zmarszczył brwi, - i tysiące kibitek wnet leci; Podpisał, - tysiąc matek opłakuje dzieci; Skinął, - padają knuty od Niemna do Chiwy. Mocarzu, jak Bóg silny, jak szatan złośliwy, Gdy Turków za Bałkanem twoje straszą spiże, Gdy poselstwo paryskie twoje stopy liże, - Warszawa jedna twojej mocy się urąga, Podnosi na cię rękę i koronę ściąga, Koronę Kazimierzów, Chrobrych z twojej głowy, Boś ją ukradł i skrwawił, synu Wasilowy! Car dziwi się - ze strachu. drzą Petersburczany, Car gniewa się - ze strachu mrą jego dworzany; Ale sypią się wojska, których Bóg i wiara Jest Car. - Car gniewny: umrzem, rozweselim Cara. Posłany wódz kaukaski z siłami pół-świata, Wierny, czynny i sprawny - jak knut w ręku kata. Ura! ura! Patrz, blisko reduty, już w rowy Walą się, na faszynę kładąc swe tułowy; Już czernią się na białych palisadach wałów. Jeszcze reduta w środku, jasna od wystrzałów, Czerwieni się nad czernią: jak w środek mrowiaka Wrzucony motyl błyska, - mrowie go naciska, - Zgasł - tak zgasła reduta. Czyż ostatnie działo Strącone z łoża w piasku paszczę zagrzebało? Czy zapał krwią ostatni bombardyjer zalał? Zgasnął ogień. - Już Moskal rogatki wywalał. Gdzież ręczna broń? - Ach, dzisiaj pracowała więcej Niż na wszystkich przeglądach za władzy książęcej; Zgadłem, dlaczego milczy, - bo nieraz widziałem Garstkę naszych walczącą z Moskali nawałem. Gdy godzinę wołano dwa słowa: pal, nabij; Gdy oddechy dym tłumi, trud ramiona słabi; A wciąż grzmi rozkaz wodzów, wre żołnierza czynność; Na koniec bez rozkazu pełnią swą powinność, Na koniec bez rozwagi, bez czucia, pamięci, Żołnierz jako młyn palny nabija - grzmi - kręci Broń od oka do nogi, od nogi na oko: Aż ręka w ładownicy długo i głęboko Szukała, nie znalazła - i żołnierz pobladnął, Nie znalazłszy ładunku, już bronią nie władnął; I uczuł, że go pali strzelba rozogniona; Upuścił ją i upadł; - nim dobiją, skona. Takem myślił, - a w szaniec nieprzyjaciół kupa Już łazła, jak robactwo na świeżego trupa. Pociemniało mi w oczach - a gdym łzy ocierał, Słyszałem, że coś do mnie mówił mój Jenerał. On przez lunetę wspartą na moim ramieniu Długo na szturm i szaniec poglądał w milczeniu. Na koniec rzekł; "Stracona". - Spod lunety jego Wymknęło się łez kilka, - rzekł do mnie: "Kolego, Wzrok młody od szkieł lepszy; patrzaj, tam na wale, Znasz Ordona, czy widzisz, gdzie jest?" - "Jenerale, Czy go znam? - Tam stał zawsze, to działo kierował. Nie widzę - znajdę - dojrzę! - śród dymu się schował: Lecz śród najgęstszych kłębów dymu ileż razy Widziałem rękę jego, dającą rozkazy. - Widzę go znowu, - widzę rękę - błyskawicę, Wywija, grozi wrogom, trzyma palną świécę, Biorą go - zginął - o nie, - skoczył w dół, - do lochów"! "Dobrze - rzecze Jenerał - nie odda im prochów". Tu blask - dym - chwila cicho - i huk jak stu gromów. Zaćmiło się powietrze od ziemi wylomów, Harmaty podskoczyły i jak wystrzelone Toczyły się na kołach - lonty zapalone Nie trafiły do swoich panew. I dym wionął Prosto ku nam; i w gęstej chmurze nas ochłonął. I nie było nic widać prócz granatów blasku, I powoli dym rzedniał, opadał deszcz piasku. Spojrzałem na redutę; - wały, palisady, Działa i naszych garstka, i wrogów gromady; Wszystko jako sen znikło. - Tylko czarna bryła Ziemi niekształtnej leży - rozjemcza mogiła. Tam i ci, co bronili, -i ci, co się wdarli, Pierwszy raz pokój szczery i wieczny zawarli. Choćby cesarz Moskalom kazał wstać, już dusza Moskiewska. tam raz pierwszy, cesarza nie słusza. Tam zagrzebane tylu set ciała, imiona: Dusze gdzie? nie wiem; lecz wiem, gdzie dusza Ordona. On będzie Patron szańców! - Bo dzieło zniszczenia W dobrej sprawie jest święte, Jak dzieło tworzenia; Bóg wyrzekł słowo stań się, Bóg i zgiń wyrzecze. Kiedy od ludzi wiara i wolność uciecze, Kiedy ziemię despotyzm i duma szalona Obleją, jak Moskale redutę Ordona - Karząc plemię zwyciężców zbrodniami zatrute, Bóg wysadzi tę ziemię, jak on swą redutę.

7

08:35, 2025-10-29

Króluj, nam Chryste!

Nam strzelać nie kazano. - Wstąpiłem na działo I spójrzałem na pole; dwieście armat grzmiało. Artyleryi ruskiej ciągną się szeregi, Prosto, długo, daleko, jako morza brzegi; I widziałem ich wodza: przybiegł, mieczem skinął I jak ptak jedno skrzydło wojska swego zwinął; Wylewa się spod skrzydła ściśniona piechota Długą czarną kolumną, jako lawa błota, Nasypana iskrami bagnetów. Jak sępy Czarne chorągwie na śmierć prowadzą zastępy. Przeciw nim sterczy biała, wąska, zaostrzona, Jak głaz bodzący morze, reduta Ordona. Sześć tylko miała armat; wciąż dymią i świecą; I nie tyle prędkich słów gniewne usta miecą, Nie tyle przejdzie uczuć przez duszę w rozpaczy, Ile z tych dział leciało bomb, kul i kartaczy. Patrz, tam granat w sam środek kolumny się nurza, Jak w fale bryła lawy, pułk dymem zachmurza; Pęka śród dymu granat, szyk pod niebo leci I ogromna łysina śród kolumny świeci. Tam kula, lecąc, z dala grozi, szumi, wyje. Ryczy jak byk przed bitwą, miota się, grunt ryje; - Już dopadła; jak boa śród kolumn się zwija, Pali piersią, rwie zębem,

Wiertarko-wkrętarka

08:35, 2025-10-29