Zamknij

Nasz prawnik radzi. Inna cena na półce, inna przy kasie.

06:40, 10.01.2019
Skomentuj

-Przed świętami robiłam większe zakupy w markecie ?mówi czytelniczka. W przypadku dwóch towarów, cena podana na półce różniła się od tej, którą naliczono mi przy kasie. Która z nich powinna być obowiązującą?
?php>

-Obowiązkiem każdego przedsiębiorcy zajmującego się sprzedażą detaliczną jest oznaczanie odpowiednią ceną oferowanych towarów - wyjaśnia mgr Przemysław Plaskota (KANCELARIA PRAWNA, ul. Krucza 2, I piętro, 150 m od Urzędu Skarbowego, tel. 41 -247 -25 -00). Klienci, wchodząc do sklepu, muszą mieć zapewniony łatwy dostęp do informacji o kwocie, jaką należy zapłacić za dany towar lub usługę. Jednak zdarzają się sytuacje, że występuje różnica w cenie towaru podanej na półce bądź metce, a ceną podaną nam przez sprzedawcę przy kasie. Powstaje wtedy pytanie co możemy zrobić w sytuacji, gdy płacąc przy kasie usłyszymy cenę wyższą, niż ta na półce?
?php>

W myśl Kodeksu cywilnego wystawienie rzeczy w miejscu sprzedaży na widok publiczny z oznaczeniem ceny, uważa się za ofertę sprzedaży. W związku z tym konsumenci mają prawo domagać się zakupu produktów po cenach zaprezentowanych im na półkach, czy metkach. Co istotne, sprzedawca ma obowiązek dostosować się do takiego stanu rzeczy, bez względu na to, że takie rozwiązanie jest dla niego niekorzystne.
?php>

Jednakże często sprzedawca upiera się, że nie sprzeda towaru po cenie naklejonej na towarze, czyli niższej, i nie chce przyjąć kwoty odpowiadającej cenie na towarze. Jeżeli sprzedawca nie chce nam sprzedać artykułów po cenie określonej na towarze, może ponieść dotkliwe konsekwencje, przewidziane przepisami prawa. W takiej sytuacji wojewódzki inspektor Inspekcji Handlowej może nałożyć na sprzedawcę w drodze decyzji karę pieniężną do wysokości 20.000 zł. W przypadku nie dojścia do porozumienia ze sprzedawcą, klient może zawiadomić inspekcję handlową, lokalnego rzecznika praw konsumentów lub skierować sprawę do sądu cywilnego. Wtedy istotne będzie udowodnienie naszych racji oraz rozbieżności pomiędzy cenami, dlatego sugerowanym rozwiązaniem jest wykonanie fotografi i półki sklepowej, na której umieszczony został towar wraz z ceną.

(Danuta Moskalik)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(2)

KseniaKsenia

0 0

Może niech najpierw ludzie nauczą się odkładać towar na miejsce skąd wzięli to będzie znacznie mniej takich sytuacji a nie jedna babka rzuci coś bo jednak nie weźmie a druga tylko zobaczy cenę, co z tego że towaru zupełnie innego i się awanturuje bo ona wzięła stąd -,-

17:38, 11.01.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz

IzaIza

0 0

Przepisy zmieniły się kilka lat temu i nie każda sztuka towaru ma mieć cenę - wystarczy jedna, zbiorcza na półce.

06:18, 04.10.2019
Odpowiedzi:0
Odpowiedz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu

Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.

Nowy wymiar...jednak

03:27, 2025-07-03

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.

Hutnik

10:02, 2025-07-02

Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu

Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?

Nauczka

17:58, 2025-07-01

Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?

Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach

Hutas

16:58, 2025-07-01

0%