Takich stref relaksu, jakie zaaranżował w plenerze przed swoją szkołą Samorząd Uczniowski Liceum Ogólnokształcącego nr II im. Joachima Chreptowicza, można naprawdę pozazdrościć. Modne kanapy z palet, na nich miękkie poduchy, wokół stoliki i pufy ? wszystko to samodzielnie wykonane i zorganizowane przez kilkunastoosobową grupę uczniów. Dzięki zaangażowaniu młodzieży wszyscy Chreptusi już od miesiąca z przyjemnością korzystają z ogrodowego umeblowania. Odpoczynek na świeżym powietrzu w gronie kolegów, koleżanek i przyjaciół , do tego ze śpiewem ptaków w tle to bardzo miły relaks zarówno międzylekcyjny, jak i przedlekcyjny i polekcyjny.
?php>?php> - Kącik wypoczynkowy dla uczniów naszej szkoły, zrobiony z palet "euro", to pomysł, który zrodził się już rok temu, ale dopiero teraz możliwości finansowe samorządu pozwoliły na zrealizowanie tego projektu ? mówi inicjator i koordynator akcji, przewodniczący Samorządu Uczniowskiego, Filip Płatek. - Palety, z których zrobione są kanapy i stoliki, pozyskaliśmy nieodpłatnie. To wielkie ułatwienie dla samorządu uczniowskiego, który nie dysponuje dużymi środkami finansowymi. Za pieniądze zebrane we wcześniejszych akcjach, kupiliśmy farby, poduszki i inne potrzebne rzeczy.
?php>
Wreszcie mogliśmy przystąpić do pracy. W sumie pracowała nas trzynastka uczniów, pod okiem doświadczonego w takich sprawach księdza Piotra Sołdygi. Po miesiącu pracy, wreszcie mogliśmy usiąść na naszych wymarzonych kanapach, przy których posadziliśmy ozdobne drzewka.
?php>
Bardzo dziękuję wszystkim zaangażowanym kolegom i koleżankom przychodzącym w dni wolne od zajęć dydaktycznych. To jest potwierdzeniem tkwiących w nas ogromnych chęci zrobienia czegoś dla społeczności szkolnej .W sposób szczególny pragnę podziękować: Natalii Miazdze, Wiktorii Załuskiej i Mateuszowi Ziembie, którzy byli ze mną przez cały miesiąc naszej wspólnej pracy. Do grona pozostałych ?sprawców? niespodzianki sprawionej wszystkim Chreptusom należą: Dawid Wosiek, Michał Kopała, Michał Mytkowski, Wiktoria Kiełbasa, Katarzyna Pacholczak, Alicja Kwitek, Julia Szałapska, Wiktoria Załuska, Karol Pocheć i Konrad Wojda.
?php>- Meble z palet robią od pewnego czasu w Polsce furorę. W naszym ?Chreptowiczu? nie inaczej ?mówi Julia Ordowska, uczennica klasy pierwszej. - ?Chreptusowe? strefy odpoczynku w szkolnym plenerze od początku sezonu są mocno oblegane. Przestrzeń zagospodarowana na kącik palet od razu stała się miejscem, do którego chętnie przychodzimy, żeby spędzić każdą wolną chwilę w szkole.
Meble wykonane przez uczniów są nie tylko modne, stylowe i wygodne - to także taki magnes przyciągający do jeszcze mocniejszego zacieśniania więzi właśnie w tym nowo powstałym miejscu ? podsumowują nauczyciele LO nr II, dumni ze wspaniałych uczniów i z efektów ich dzieła.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz