Wakacyjna pocztówka Oli Wiączek z Gennevillier

Jest uroczą, pełną talentów, otwartą na świat, nastolatką. W tym roku ukończyła PSP Nr 7 z imponującą średnią ocen 5.78. Otrzymała nagrodę za całokształt pracy – dyplom i srebrną tarczę. Zamiłowanie do muzyki odziedziczyła po dziadku, który grał na akordeonie. Pasje sportowe dzieli z tatą i młodszym bratem Michałem, zaś zamiłowanie do literatury i sztuki ma po mamie, która jest polonistką.
Olę Wiączek zna my przede wszystkim z ostrowieckich scen. Swoim głosem czar uje publiczność od kilku lat podczas występów i prezentacji na rozmaitych uroczystościach w mieście. Pierwsze kroki na scenie stawiała u Ryszarda Góry. Obecnie śpiewa w Studio Wokalnym Pandora Ewy Goworowskiej z MCK. Z zaangażowaniem realizuje swoje pasje i spełnia marzenia, a jest ich sporo.
-Lubię śpiewać i grać na gitarze. Interesuje mnie także piłka nożna i siatkówka. Z drużyną dziewcząt o Puchar Tymbarku zajęłyśmy V miejsce w 2016/17. Uwielbiam też spektakle muzyczne. Potrafi ę dzielić czas na swoje zainteresowania. Odpoczywam jeżdżąc na wrotkach i rowerze. Lubię też sporty zimowe i ekstremalne. Interesuję się również poezją, stąd chętnie uczestniczyłam w konkursach recytatorskich -mówi Ola.


Jak każda nastolatka Ola ma głowę pełną marzeń. Jednym z nich jest skok na spadochronie. Ola marzy także o podróżach, gdyż – jak mówi – lubi poznawać inne kraje, ich kulturę i obyczajowość. Jeszcze do niedawna marzyła o wyjeździe do Francji. A jej marzenie spełnił prezydent miasta Jarosław Górczyński, bowiem Ola znalazła się w delegacji, która odwiedziła bliźniacze miasto we Francji – Gennevilliers. Wraz z grupą uczniów: Veronicą Liwarą i Patrycją Burtan z PSP Nr 4, Zuzanna Jedlikowską z PSP Nr 5 i Adamem Misiem z ZKE i opiekunami, odwiedziła najpiękniejsze miejsca w Paryżu i wystąpiła przed francuską publicznością śpiewając w jej narodowym języku.
-Było to niesamowite przeżycie. Zawsze marzyłam o tym, aby zobaczyć Paryż -mówi Ola. -Kiedy więc dowiedziałam się o wyjeździe do Francji, byłam bardzo szczęśliwa. Po przylocie, na miejscu powitał nas mer Gennvillier. Zostaliśmy zaproszeni do udziału w corocznym święcie tego miasta. Obchody rozpoczęto kolorową paradą przez park do rynku. Szła ona kilka godzin, dookoła rozbrzmiewała muzyka, uczestnicy parady poruszali się tanecznymi krokami, niektórzy grali na instrumentach, inni śpiewali. Wszyscy poddawali się atmosferze radości i dobrej zabawy. Po paradzie był czas na występy -wspomina Ola.
Na scenie swój czas miała też prezentacja naszej, ostrowieckiej delegacji. Podczas niej Ola wystąpiła z piosenką w języku francuskim ?Mon mec a?moi?, którą oczarowała publiczność. Potem był czas na zwiedzanie. Uczniowie mieli okazję zobaczyć Muzeum Luwr, Wieżę Eiffl a, Bazylikę Sacre Coeur, reprezentacyjną aleje, Paryża, Chanselise.
-Każdego dnia udawaliśmy się w inne miejsce. I każde robiło na nas duże wrażenie. W Paryżu było bardzo wielu turystów. Dało się odczuć różnicę kultur. Tak samo jak w Gennevillier, które słynie z wielości kultur. Lubię poznawać obyczajowość i klimat innych miast. Interesuje mnie również kuchnia. Lubię poznawać tradycyjne potrawy danych miejsc. Stąd bardzo chętnie we Francji degustowałam owoce morza. Smakowały mi także francuskie śniadania, oparte na owocowych konfiturach i croissantach oraz sokach -mówi Ola.
Z pewnością pobyt we Francji pozostawił w uczestnikach niezwykłe przeżycia i był niesamowita przygodą. Ola ma w głowie swoją mapę miejsc, które jeszcze zamierza odwiedzić.
Po wakacjach rozpocznie naukę z I LO im. S. Staszica, w klasie medycznej. Jak mówi, chciałaby w przyszłości z tym kierunkiem związać pracę zawodową. Trzymamy kciuki!

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *