Ptaki nie straszą

Jeden z czytelników zwrócił uwagę, że na obwodnicy Alei XXV-lecia Wolności o stojące ekrany rozbijają się ptaki.
Twierdził, że wiele ich leży przy trakcie pieszych.
-Pomimo namalowanych tam ptaków, mnóstwo ich ginie. Uderzają one o przeszklone ekrany. Potem leżą martwe pod ekranami. Niektóre z nich to chronione gatunki. Coś trzeba z tym zrobić -mówi mieszkaniec.
Udałam się na miejsce. Przeszłam traktem przeznaczonym dla pieszych. Na początku ekranów w kierunku centrum miasta leżał jeden ptak. Zwróciłam się do Wydziału Infrastruktury Komunalnej Urzędu Miasta. Po interwencji, pracownicy pojechali na miejsce i znaleźli jednego martwego ptaka.
-Ekrany są zamontowane prawidłowo, z uwzględnieniem obowiązujących procedur, w tym także odległości naklejek ptaków na szklanych powierzchniach. Służby miejskie znalazły tam jednego wróbla. Martwy ptak znajdował się na początku jednego z ekranów, stąd też nie ma pewności, czy zginął po uderzeniu o szklaną powierzchnię ekranu, czy też z innej przyczyny -słyszymy od pracowników wydziału. -Ekrany spełniają swój cel, a więc wyciszają dźwięki z obwodnicy, które dzięki temu nie utrudniają życia mieszkańcom. Przezroczysta płaszczyzna, z pnącą się roślinnością nadaje pozytywny wizerunek temu miejscu, nie potęgując wrażenia zamkniętej przestrzeni dla sąsiednich domostw.
Służby miejskie sprzątnęły martwego wróbla. Jak wynika z relacji pracowników monitorujących obwodnicę ginące ptaki nie są częstym zjawiskiem. Trudno polemizować co jest ważniejsze: ochrona ptactwa czy spokój i bezpieczeństwo mieszkańców.