Wzrost liczby bezrobotnych

Liczba osób pracujących w kwietniu zmniejszyła się w naszym kraju aż o 153 tys. Takiego tąpnięcia na rynku pracy nikt się nie spodziewał.

Ostatnie dane GUS zaskoczyły zarówno ekonomistów jak i analityków rynku pracy. Nikt się nie spodziewał, że w kwietniu, aż o ponad 150 tys. zmniejszy się liczba osób pracujących. Oczywiście nie są to wyłącznie osoby zwolnione, które straciły pracę. W tej grupie są m.in. osoby, które obecnie korzystają z zasiłku opiekuńczego, którym skończyły się umowy czasowe itd.

Kwiecień był podobno najgorszym miesiącem od 2005 roku. Ekonomiści przewidują, że ten trend utrzyma się w maju. Osób zwolnionych będzie jeszcze więcej i należy się spodziewać wzrostu stopy bezrobocia. Wydaje się, że nasz region, z uwagi na swoją specyfikę nie odczuje tych zmian w takim stopniu jak województwa: śląskie, dolnoślaskie, wielkopolskie, mazowieckie czy pomorskie.

W kwietniu lokalny rynek praktycznie nie zareagował na kryzys, ale w maju wzrost osób bezrobotnych jest już widoczny. Od 1 do 20 maja w Powiatowym Urzędzie Pracy w Ostrowcu zarejestrowało się 319 osób, więcej niż w kwietniu b.r. Przed rokiem o tej porze w rejestrze bezrobotnych znajdowały się 3864 osoby, obecnie 4213.

Zdaniem Małgorzaty Stafijowskiej, dyrektora PUP, w najbliższych tygodniach można się spodziewać wzrostu osób rejestrujących się, tak jak dzieje się to w innych urzędach pracy i regionach, ale nie ma nowy o jakimś załamaniu rynku pracy. Większość lokalnych mikro, małych i średnich przedsiębiorstw skorzystała ze wsparcia w ramach tarczy antykryzysowej. Przedsiębiorcy zobowiązali się, do utrzymania poziomu zatrudnienia przez okres 3 miesięcy.