Ponad 30 litrów krwi oddali w ubiehgłym tygodniu ostrowieccy krwiodawcy. Pierwsza od 2,5 miesiąca akcja w naszym mieście spotkała się z ogromnym odzewem.
?php>
Szpitale mają coraz większe problemy z zabezpieczeniem krwi nawet na ratujące życie operacje. Pandemia sparaliżowała pracę punktów zbiórki krwi, stąd na dramatyczny apel o braku krwi odpowiedzieli ostrowieccy krwiodawcy.
?php>
?php>
Inicjatorami akcji byli: Oddział Rejonowy Polskiego Czerwonego Krzyża z prezesem Stanisławem Fiolikiem oraz kluby krwiodawców ? HDK im. Jana Milewskiego z prezes Joanną Pikus i HKD Huty Celsa Ostrowiec im. Edmunda Dziewulskiego z prezesem, Łukaszem Walczykiem. Jeśli ktoś sądził, że poprzez pandemię koronawirusa większość z nas skupi się na sobie, własnym bezpieczeństwie, ten pomylił się. Wystarczył jeden apel Stanisława Fiolika, prezesa Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża, a w zorganizowanej akcji wzięło udział blisko stu mieszkańców Ostrowca i okolicznych miejscowości. Czekali przed siedzibą PCK przy ulicy Stodolnej w długiej kolejce, by podzielić się z chorymi bezcennym darem życia.
?php>
?php>
- Wiemy, jaka jest sytuacja w służbie zdrowia i w jakich warunkach pracują szpitale. W ostatnich miesiącach nikt nawet nie myślał o odnawianiu zasobów krwi. Sytuacja stała się krytyczna. Stąd dramatyczne apele zarówno lekarzy, jak i Regionalnego Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa. Zaczyna brakować krwi potrzebnej nawet do operacji, ratujących ludzkie życie. Dlatego zareagowaliśmy w Ostrowcu natychmiast. Wspólnie z dwoma naszymi kołami HDK: Huty Celsa Ostrowiec i Miejskim Klubem HDK im. dr J. Milewskiego, zwróciliśmy się nie tylko do naszych kolegów krwiodawców, ale również do mieszkańców Ostrowca o podzielenie się krwią ? mówi Stanisław Fiolik, prezes Oddziału Rejonowego Polskiego Czerwonego Krzyża.
?php>
Nikt nie spodziewał się aż tak spontanicznej reakcji ostrowczan. Na apel odpowiedziało 72 osoby. W siedzibie PCK przy ulicy Stodolnej, z uwagi na wielkość pomieszczenia, można było przygotować tylko dwa stanowiska do pobierania krwi. Ustawiła się do nich długa kolejka Niektórzy stali w niej kilka godzin. Akcja miała się zakończyć o godz. 13, tymczasem, trwała aż do godz. 17. Obecnie ostrowieckie kluby liczą blisko 1.000 osób, jak potwierdza prezes Łukasz Walczyk, chętni wciąż się zapisują. Z hutniczego HDK na czwartkową akcję zgłosiło się blisko 30 krwiodawców. Nie mniejszą grupę stanowili krwiodawcy skupieni w miejskim klubie HDK. Joanna Pikus, prezes klubu podkreślała znaczenie akcji, która umożliwia oddanie krwi na miejscu, bez konieczności wyjazdu do Kielc czy Sandomierza.
?php>
?php>
-Jestem tu, gdyż chcę pomóc. Pierwszy raz zdecydowałam się na oddanie krwi kilka miesięcy temu. Ze znajomymi ze studiów podjęliśmy spontaniczną decyzję, że wszyscy oddamy krew. Od tamtej pory włączam się w akcje, gdyż mam świadomość jak bardzo potrzebny jest to lek, którego nic nie zastąpi - mówi Marta Szczepańska.
?php>
Wśród krwiodawców były także ostrowczanki - Monika i Aneta, które dzielą się darem życia od pięciu lat.
?php>
-Kiedyś sama potrzebowałam krwi i ja otrzymałam, gdyż ktoś ja dla mnie oddał. Dziś ja chce się odwdzięczyć takim samym darem. Nic to nie boli. Nic nie kosztuje, a może komuś uratować życie -mówi Monika.
?php>
-Niczym nie ryzykujemy. Wystarczy być zdrowym i mieć świadomość, że krwi nic nie zastąpi, a życie jest najcenniejsze. Nie boimy się pandemii. Wiadomo, że trzeba uważać, lecz tak naprawdę można zarazić się wszędzie, w pracy czy w sklepie. Nic nie stoi na przeszkodzie, aby przy zachowaniu środków ostrożności podzielić się darem życia ? mówi Aneta.
?php>
Wszyscy krwiodawcy, odpowiadając na apel, wykazali się piękną postawą, godną naśladowania. Wśród krwiodawców byli bardzo młodzi ludzie, ale też ci, którzy oddają krew od kilku lub kilkunastu lat.
?php>
?php>
-Wcześniej akcje oddawania krwi organizowaliśmy głównie w szkołach średnich i w internacie. Wspólnie z Zygmuntem Tobiaszem prowadzimy pogadanki, konkursy, które popular yzowały honorowe krwiodawstwo.
?php>
Przynosi ona piękne rezultaty. Teraz szkoły są zamknięte. Nie mamy kontaktu z młodzieżą ostatnich klas szkól średnich, na której opieraliśmy w ostatnim czasie naszą działalność. Poza tym od dwóch miesięcy zamknięty jest punkt krwiodawstwa w naszym szpitalu. Stąd dzisiejsza akcja ? mówi Janusz Czupryński, wieloletni prezes hutniczego koła i członek Oddziału Rejonowego PCK w Ostrowcu Świętokrzyskim.
?php>
Duże zainteresowanie czwartkowa akcją spowodowało, że nie wszystkim udało się podzielić tym darem życia. Stąd też Stanisław Fiolik zaprasza honorowych krwiodawców krwi już 26 maja na kolejną akcję przy ul. Stodolnej.
?php>
?php>
-Akcje te będziemy organizować cyklicznie, co każdy wtorek do końca czerwca. Potem zobaczymy, jak będzie wyglądała sytuacja dotycząca pandemii i czy w dalszym ciągu będzie zamknięty punkt w ostrowieckim szpitalu.
?php>
Wszystko zależy od sytuacji, która jak wiadomo jest zmienna ? mówi S. Fiolik.
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01
Grzegorz Wrzesień prezesem Polskiego Związku Kickboxing
Znam Grzeska i jest to super facet. Gratulacje ♥️
Mmm
15:54, 2025-07-01
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Czy ktoś panuje nad tą ostrowicką kliką?🤣🤣🤣
Krzysztof
14:59, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz