Zamknij

Nasi piłkarze w finale

22:24, 11.07.2020 Aktualizacja: 11:16, 12.07.2020
Skomentuj

Półfinał Okręgowego Pucharu Polski. *KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski ? Wisła Sandomierz 2:1 (0:0).

?php>

?php>

1:0 - Jakub Chrzanowski, 53 min.
?php>

1:1 - Krzysztof Zawiślak, 60 min.
?php>

2:1 - Szymon Stanisławski, 64 min.
?php>

KSZO: Lipiec - Głaz, Majewski, Mężyk, Persona - P. Kaczmarek, Mąka, Trochim, Szydłowski (46.M. Kaczmarek), Chrzanowski (68.Imiołek) - Stanisławski. Trener: Marcin Sasal.
?php>

Wisła: Pietrasik - Kuśmierczyk, Kajpust, Sudy, Chorab - Piątkowski, Siedlecki, Kmiotek, Tyl, Zawiślak - Mażysz (50.Bełczowski). Trener: Rafał Wójcik.
?php>

Żółte kartki: Mąka, Głaz ? Tyl.
?php>

Sędziował: Tomasz Żołądek (Kielce). Mecz bez udziału kibiców.
?php>

Ostrowieccy piłkarze pokonali sandomierską Wisłę i zameldowali się w finale Okręgowego Pucharu Polski. Zmierzą się w nim ze zwycięzcą meczu Neptun Końskie - Korona II Kielce.
?php>

Przez pierwsze pół godziny goście posiadali optyczną przewagę, z której nic -na szczęście - nic nie wynikało. Groźny, ale niecelny, strzał z rzutu wolnego oddał w 16 min. Jarosław Piątkowski. KSZO zrewanżował się strzałem Jakuba Chrzanowskiego, po którym piłkę po kornerze w pole karne posłał Paweł Kaczmarek, a Damian Mężyk niecelnie główkował.
?php>

Druga połowa należała już do pomarańczowo-czarnych. W 53 min., po rzucie rożnym, zakotłowało się w polu karnym Wisły, a sprytem wykazał się Jakub Chrzanowski, który wpakował piłkę do siatki. Prowadzenie naszej drużyny nie trwało zbyt długo. Z lewej strony boiska były nasz gracz Kamil Bełczowski podał do Zawiślaka, który uprzedził naszą defensywę i doprowadził do wyrównania. Riposta podopiecznych trenera Marcina Sasala była niemalże natychmiastowa. Marcin Kaczmarek dokładnym podaniem obsłużył debiutującego w naszym zespole Szymona Stanisławskiego, który "wziął" na plecy obrońcę z Sandomierza, obrócił się i płaskim strzałem tuż przy słupku zdobył swojego pierwszego gola dla KSZO.
?php>

Ambitni sandomierzanie próbowali jeszcze doprowadzić do wyrównania i dogrywki, ale ostrowczanie nie popełniali błędów w defensywie, a wszelkie wrzutki w nasze pole karne padały łupem Pawła Lipca.
?php>

Na wyróżnienie w naszym zespole zasłużyli dwaj, nasi wychowankowie. Damian Mężyk niezwykle skutecznie interweniował i praktycznie nie popełnił ani jednego błędu w grze obronnej. Z kolei Mateusz Mąka prezentował niezwykłą nieustępliwość w grze. Gołym okiem widać, że jego współpraca w środkowej strefie boiska z Wojciechem Trochimem układa się z meczu na mecz coraz lepiej.
?php>

Kibice wierzą, że KSZO zdobędzie Okręgowy Puchar Polski i znów na Świętokrzyskiej będzie gościł jakiś markowy zespół. Ważne też jest, że np. w porównaniu z ubiegłotygodniową konfrontacją w Skarżysku z Granatem lepiej prezentuje się gra obronna drużyny, choć - co oczywiste - przed naszymi piłkarzami jeszcze sporo pracy, by swoją grą naprawdę cieszyli kibiców.

(Dariusz Kisiel)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz


Dodaj komentarz

🙂🤣😐🙄😮🙁😥😭
😠😡🤠👍👎❤️🔥💩 Zamknij

Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

0%