III liga piłkarska. Grupa IV. Orlęta Radzyń Podlaski - KP KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 2:1 (0:0).
?php>1:0 - Adrian Nowosadko, 56 min.
?php>2:0 - Jan Bożym, 74 min.
?php>2:1 - Bartłomiej Smuczyński, 82 min.
?php>Orlęta: Rojek - Myszka, Idzikowski (90.Kołtunowicz), Kobiałka (88.Kleber), Kalita, Bożym (75.Kuźma), Rycaj, Fiedeń, Nowosadko, Wiatrak, Kamiński. Trener: Jacek Fiedeń.
?php>KSZO: Lipiec - Kraśniewski, Dwórzyński, Majewski, M.Kaczmarek - Nowak (61.Szydłowski), Mężyk (56.Smuczyński), Partyka, Chrzanowski (84.Persona), Paluch - Stanisławski. Trener: Tadeusz Krawiec.
?php>Żółte kartki: Rycaj, Kamiński, Fiedeń.
?php>Sędziował: Sebastian Godek (Rzeszów). Mecz rozgrano na sztucznej nawierzchni boiska MOSiR w Lubartowie bez udziału publiczności.
?php>W I połowie nasi piłkarze osłabieni brakiem pauzującego za żółte kartki Konrada Zakliki, mimo ustawienia z nominalnymi dwoma defensywnymi pomocnikami, prowadzili grę, mieli przewagę w polu, ale nie udało się im zdobyć prowadzenia. Orlęta ograniczały się praktycznie do gry z kontrataku i ta taktyka przyniosła im efekt w postaci bezbramkowego remisu do przerwy.
W dziesiątej minucie drugiej połowy KSZO, niestety, stracił bramkę. Nowosadko pokonał Pawła Lipca. Trener Tadeusz Krawiec zareagował dwoma, ofensywnymi zmianami, bo na placu gry pojawili się najpierw Bartłomiej Smuczyński, a następnie Bartosz Szydłowski. Zamiast jednak gola dla KSZO, padł dla Orląt. Na 2:0 podwyższył bowiem Bożym i nasz zespół miał niewiele ponad kwadrans na zdobycie choćby honorowej bramki. Na osiem minut przed końcowym gwizdkiem piłkę do siatki posłał Bartłomiej Smuczyński i odżyły nadzieje choćby na remis... Na boisku pojawił się też Tomasz Persona. Liczyliśmy na jego trafienie z dystansu lub ze stałego fragmentu gry. Ostrowczanie jeszcze bardziej przyspieszyli grę i w 86 min. egzekwowali rzut karny, ale nasz kapitan Szymon Stanisławski ku wielkiemu zaskoczeniu nie wykorzystał jedenastki...
?php>Po wygranej z wiceliderującym Sokołem Sieniawa mieliśmy prawo liczyć na punkty w meczu z zespołem z Radzynia Podlaskiego. Na boisku w Lubartowie, jak to często bywa, lepszy piłkarsko KSZO miał przewagę, ale po tym spotkaniu nie wzbogaci się nawet choćby o punkt. To dla wielu kibiców przykra niespodzianka. Mecz pokazał, że w rundzie wiosennej drużyny broniące się przed spadkiem dla wielu zespołów będą niezwykle wymagającymi rywalami...
max15:33, 05.03.2021
Zawsze to samo. Pompowanie balona i wielkie rozczarowanie. W sumie Wisła i tak poza zasięgiem w tym sezonie, tylko po co się było spinać. Ech..
MJa16:16, 05.03.2021
przegapiłem sts, a bym zgarną kasę
MJa16:30, 05.03.2021
.... mieli być drużyna przewidywalną, obiecanki działaczy i naiwnych, ale jak to jest z roku na rok to drużyna nieprzewidywalna, bez perspektyw na 2 ligę, z przewodnim hasłem jakoś to będzie
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01