Wysoka przegrana w Gorzowie ze wzmocnioną Alfą

*Ekstraklasa piłki wodnej. *Chećko Brukarstwo Alfa Gorzów Wielkopolski - KSZO Ostrowiec Świętokrzyski 16:3 (5:1, 3:0, 4:1, 4:1).

Alfa: Yazerski, Miałkowski, Wiśniewski - Brończyk 3, Wieloch 1, Cegielski, Rękawek, Szymonik 3, Błoch, Bar, Borecki, Andruszkiewicz 6, Czapla 2, Buczkowski 1, Gabryniewski. Trenerzy: Jacek Osiński, Sebastian Żabski.

KSZO: Skaliński, Kośka ? Bartosik, Nadbrzuchowski, Szląszkiewicz 1, Kochański 1, Mesaros 1, Krakowiak, Skrzypiński, Nochelski, Idzikowski, Walesic, Gabryszewski. Trenerzy: Robert Serwin, Mariusz Stawecki.

Najlepsi zawodnicy: Martin Andruszkiewicz (Alfa) - Jan Skaliński (KSZO).

Od samego początku spotkania piłkarze wodni Alfy kontrolowali sytuację na boisku i już po pierwszej kwarcie było wiadomo, że trudno będzie w Gorzowie Wielkopolskim o korzystny wynik. Na dodatek, nowy bramkarz gorzowian Mishanya Yazerski wręcz zamurował bramkę. W ataku koncertową grę pokazał Martin Andruszkiewicz i nie mający takich atutów KSZO musiał pogodzić się z porażką, choć z pewnością jej rozmiary chyba są ?jak na nasz gust ? nieco za wysokie.