Odnaleziony już po 40 minutach
Syn zaniepokojony zniknięciem 86-latka powiadomił funkcjonariuszy ostrowieckiej jednostki o godz. 11. Po niespełna 40 minutach i jeszcze w trakcie przyjmowania formalnego zawiadomienia o zaginięciu ostrowieccy kryminalni odnaleźli mężczyznę na terenie miasta.
-Schorowany i mający problemy z pamięcią, samotnie mieszkający 86-latek wyszedł z domu i nie poinformował członków rodziny dokąd się udaje ?mówi podkomisarz Ewelina Wrzesień, oficer prasowy KPP w Ostrowcu Świętokrzyskim. Początkowo rodzina na własną rękę prowadziła poszukiwania jednakże, z uwagi na fakt, iż nie przyniosły one oczekiwanych rezultatów, postanowili poinformować miejscowych policjantów. Po niespełna 40 minutach i jeszcze w trakcie przyjmowania formalnego zawiadomienia o zaginięciu ostrowieccy kryminalni odnaleźli mężczyznę na terenie miasta.
Do odnalezienia seniora przyczyniła się profesjonalnie działająca służba dyżurna oraz jedna z korporacji taksówkarskich, która otrzymała od mundurowych komunikat o trwających poszukiwaniach. Senior przekazany został pod opiekę załogi karetki pogotowia, która po przebadaniu przekazała go rodzinie.
