Kibice żyją hutniczymi derbami w Stalowej Woli. III liga przed decydującymi rozstrzygnięciami

Ostrowieccy kibice piłki nożnej żyją już sobotnim meczem derbowym ze Stalą w Stalowej Woli. Gremialnie wybierają się na to spotkanie.
Tymczasem trwa walka o awans do II ligi. Do prowadzącej Siarki Tarnobrzeg łagowski KS traci 3 pkt. i wydaje się, że między tymi zespołami rozstrzygnie się walka o premiowaną grę w wyższej klasie rozgrywkowej. W dole tabeli trzymamy kciuki za sandomierską Wisłę, która dzielnie walczy o trzecioligowy byt.

Aby myśleć o dobrym wyniku w potyczce ze „Stalówką” nasi piłkarze muszą zagrać zdecydowanie lepiej, niż w sobotnim meczu z Avią, w którym prezentowaliśmy znikomą siłę ognia i tak naprawdę to tylko raz zagroziliśmy bramce rewelacji wiosennych rozgrywek. O braku w naszej drużynie napastnika z krwi i kości mówił także nasz szkoleniowiec.
-Gratuluję Avii niezwykłej serii zwycięstw i także… Wojtka Białka, którego jeśli miałbym dzisiaj w składzie, to rezultat mógłby być odwrotny – mówił po meczu trener KSZO, Rafał Wójcik. -Mecz był na styku, ale właśnie tacy gracze decydują o wyniku. Inna sprawa, że rozegraliśmy dziś słabsze spotkanie. Mieliśmy nadzieję, że Avia, która rozgrywa także mecze pucharowe, złapie jakąś zadyszkę lub podejdzie do spotkania rozluźniona, ale nic takiego nie miało miejsca. Mentalnie zagrała, jak zawsze. Oprócz stricte piłkarskich elementów, w których goście byli lepszą drużyną o tę właśnie jedną bramkę, to pod względem mentalnym prezentowali się również lepiej, bo nam brakowało w grze odpowiedniego temperamentu i zajadłości. Borykamy się także z problemem linii ataku. Mieliśmy jedną sytuację, by strzelić gola, ale bramkarz Avii kapitalnie się w tej akcji zachował. Nie mam jednak zaostrzeń do drużyny, która pracowała, biegała, walczyła, grała z zaangażowaniem, ale po prostu zabrakło jej jakości i po progresji wyniku musiała zwinąć asfalt. Drużynie brakuje siły ognia, by rozerwać defensywę rywali i zmusić stoperów do błędów. Zobaczymy już do końca sezonu, jak w tej formule gry będziemy się odnajdywać. Będzie to także drogowskazem w budowie zespołu już na nowy sezon.
Tak jedenastki KSZO, jak i Stali w takich meczach derbowych mają sporo do udowodnienia, tym bardziej, że grają poniżej oczekiwań zapewne i swoich kibiców. Zapowiada się więc dobry mecz.

Wyniki 30 kolejki i aktualna tabela:

*Wisłoka Dębica – Unia Tarnów 1:1 (1:0)

*Wólczanka Wólka Pełkińska – Korona Rzeszów 0:2 (0:2)

*KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski – Avia Świdnik 0:1 (0:0)

*Czarni Połaniec – Stal Stalowa Wola 1:0 (1:0)

*Tomasovia Tomaszów Lubelski – Wisła Sandomierz 1:2 (1:1)

*Sokół Sieniawa- Podlasie Biała Podlaska 2:0 (1:0)

*Siarka Tarnobrzeg – Podhale Nowy Targ 2:0 (1:0)

*Orlęta Radzyń Podlaski -Chełmianka Chełm 1:0 (0:0)

*Cracovia II – ŁKS Łagów 0:1 (0:0)

Przed nami:
31 kolejka (28-29 maja)
*Cracovia II – Wisłoka Dębica 28 maja, 13:00
*ŁKS Łagów – Orlęta Radzyń Podlaski 29 maja, 17:00
*Chełmianka Chełm – Siarka Tarnobrzeg 28 maja, 17:00
*Podhale Nowy Targ – Sokół Sieniawa 29 maja, 17:00
*Podlasie Biała Podlaska – Tomasovia Tomaszów Lubelski 28 maja, 15:00
*Wisła Sandomierz – Czarni Połaniec 29 maja, 17:00
*Stal Stalowa Wola – KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 28 maja, 17:00
*Avia Świdnik – Wólczanka Wólka Pełkińska 28 maja, 17:00
*Korona Rzeszów – Unia Tarnów 28 maja, 17:00