Ponad 600 dzieci z domów dziecka z Polski i Ukrainy wybiegło przed tygodniem na murawę stadionu Hutnik Aktywna Warszawa, by cieszyć się grą w piłkę nożną i rywalizować w duchu fair play. Obok XIII Mistrzostw Polski Dzieci z Domów Dziecka, odbyły się również Mistrzostwa Ukrainy, które ze względu na trwającą wojnę zostały rozegrane w Polsce. Wśród uczestników znaleźli się przebywający obecnie w Zakładzie Poprawczym w Ostrowcu Świętokrzyskim podopieczni z ukraińskich domów dziecka. Głównym sponsorem tej wyjątkowej imprezy jest sieć Biedronka.
?php>- Mistrzostwa Polski Dzieci z Domów Dziecka w Piłce Nożnej to największa w Polsce cykliczna impreza sportowa dla podopiecznych placówek opiekuńczo-wychowawczych z całego kraju. Podczas tegorocznej edycji zostały rozegrane również Mistrzostwa Ukrainy .Zapomnijmy o swoich kłopotach, zapomnijmy o problemach, zagrajmy w piłkę, bo piłka nożna to wspaniała gra, która łączy narody i cały świat- mówił Andrzej Lisiak, pomysłodawca Mistrzostw ze Stowarzyszenia "Nadzieja na Mundial", które zorganizowało to wydarzenie.
Zawody przebiegły w przyjaznej i radosnej atmosferze, jednak w przemowach gości specjalnych nie zabrakło odniesień do wojny w Ukrainie.
?php>- Chciałbym dzisiaj podziękować wszystkim Polakom, że okazujecie nam mocne wsparcie w tych trudnych czasach, które przechodzi mój kraj. Chciałbym życzyć wszystkim polskim dzieciom spokojnego nieba, a ukraińskim dzieciom, które teraz przebywają na terenie Polski, żeby mogły wkrótce wrócić do swojego domu i zastały tam pokój. Dzisiaj są tu z nami także dwie drużyny, które przyjechały z Ukrainy specjalnie na ten turniej i jutro wracają do kraju. Proszę przekażcie w domu, jak gościnna była Polska, jak było tu fajnie, spokojnie i radośnie. Chwała Ukrainie, niech żyje Polska- mówił Maksym Muzyczko, I Sekretarz Ambasady Ukrainy w Rzeczypospolitej Polskiej
?php>Na stadionie pojawił się też selekcjoner reprezentacji Polski Czesław Michniewicz, przygotowujący kadrę do meczów z Ligi Narodów.
?php>- Są zwycięzcy, są też pokonani, ale przede wszystkim jest uśmiech na twarzy i z tego się bardzo cieszymy w tym bardzo trudnym momencie, który dzisiaj przeżywają nasi bracia z Ukrainy- mówił Czesław Michniewicz, selekcjoner reprezentacji Polski w piłce nożnej
?php>W turnieju wzięło udział 36 drużyn z Polski i 27 drużyn z Ukrainy, w których zagrało ponad 600 zawodniczek i zawodników w wieku od 4. do 17. roku życia. W obu mistrzostwach padło łącznie 940 goli.
?php>- Nasi młodzi piłkarze zakończyli swoje piłkarskie boje w gr.A na pierwszym miejscu z bilansem bramek 14:2 i awansowali do fazy pucharowej, gdzie po zaciętej walce przegrali dopiero bój o 1/4 finału- mówi Krzysztof Mikos dyrektor Zakładu Poprawczego. Jak jednak twierdzili chłopcy, najważniejsza dla nich była dobra zabawa, atrakcje poza piłkarskie a przede wszystkim możliwość spotkania dawnych kolegów z placówek wychowawczych oraz zawarcie nowych znajomości. Każdy z chłopców otrzymał od organizatorów wiele atrakcyjnych nagród, m.in. piłki do piłki nożnej, plecaki, kosmetyki, słodycze oraz kilka zestawów klocków Lego. Na koniec imprezy rozegrano mecz pokazowy, w którym dzieci z Ukrainy (w tym nasz podopieczny Maksym Mykytiuk) zagrały z gwiazdami byłej polskiej reprezentacji, m.in. Radosławem Majdanem, Jackiem Krzynówkiem czy Dariuszem Dziekanowskim.
Dzieci wraz z opiekunami dziękują organizatorom oraz podmiotom zaangażowanym w organizację, przede wszystkim Fundacji "Happy Kids", za możliwość wzięcia udziału w tym radosnym piłkarskim i kulturalnym przedsięwzięciu.
?php>Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Przecież CELSA HO jest cały czas wystawiona na sprzedaż, dziwne jest to że artykuł ukazał się jak akurat prowadzone są rozmowy o podwyżkach
Hutas
16:58, 2025-07-01
Grzegorz Wrzesień prezesem Polskiego Związku Kickboxing
Znam Grzeska i jest to super facet. Gratulacje ♥️
Mmm
15:54, 2025-07-01
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Czy ktoś panuje nad tą ostrowicką kliką?🤣🤣🤣
Krzysztof
14:59, 2025-07-01
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz