Będą przybierać pozór uczciwości…

W dniu 19 października 2023 r. 32-latek zalogował się na zagranicznej platformie finansowej, na której posiadał konta, a kiedy realizował zamierzone przez siebie działania, za pomocą popularnego komunikatora skontaktowała się z nim osoba, podająca się za konsultanta działającego w imieniu kontrahenta z Chin, i poprosiła o podanie subkonta do transakcji. Był to atak cybeprzestępców.

-Zgłaszający otrzymał na swoją skrzynkę mailową link, za pomocą którego miał się zalogować do platformy podając nazwę użytkownika i hasło –mówi aspirant Katarzyna Czesna –Wójcik, oficer prasowy KPP w Opatowie. Następnym krokiem było zrealizowanie przelewu na kwotę ponad 6.000 dolarów, jednak otrzymał on informację zwrotną o anulowaniu transakcji, a kiedy chciał ją ponowić, okazało się, że z jego konta zaczęły znikać pieniądze. Dzięki szybkiej reakcji i kontakcie telefonicznym z obsługą platformy część operacji udało się zablokować, jednak przestępcy zdążyli wypłacić równowartość prawie 2 tys. złotych.

Kilka dni wcześniej 43-latek na popularnym portalu zaoferował do sprzedaży opony. Krótko po pojawieniu się ogłoszenia skontaktowała się z nim osoba, która wyraziła chęć kupna wystawionych produktów.

-Rozmowa pomiędzy sprzedającym a zainteresowanym toczyła się na komunikatorze nie związanym z portalem sprzedażowym –wyjaśnia aspirant Katarzyna Czesna -Wójcik. Po omówieniu szczegółów sprzedaży i dostawy sprzedający podał wszelkie dane potrzebne do zrealizowania przelewu, po czym na swój adres e-mail otrzymał link, jak mu się wydawało, od firmy kurierskiej, który przekierował go na stronę łudząco podobną do oryginalnej strony jednej z firm dostarczającej paczki. Tam podał dane swojej karty kredytowej. Następnie skontaktowała się z nim osoba podająca się za pracownika firmy kurierskiej tożsamej z danymi znajdującymi się w przesłanym wcześniej linku i poprosiła o weryfikację danych na stronie banku. Mężczyzna na polecenie rozmówcy wygenerował kody blik, po czym potwierdził płatności. W wyniku tych działań z jego konta wypłacone zostały pieniądze w kwocie prawie 9,5 tys. złotych

Policjanci apelują o ostrożność przy wydawaniu pieniędzy za pomocą Internetu. Zanim zdecydujemy się na zatwierdzenie operacji elektronicznej musimy być pewni, że nie popełniliśmy błędu, który może skończyć się dla nas bolesną stratą. Tak właśnie było w przypadku 32 i 43-latka. Obydwaj w swej naiwności skorzystali z przesłanych im drogą mailową linków, które przekierowywały ich na strony łudząco podobne do tych, z których zamierzali skorzystać. W rzeczywistości tymi operacjami sterowali cyberprzestępcy.

Print Friendly, PDF & Email

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *