Zamknij

Uczniowie Szkół Zawodowych na polskim i europejskim rynku pracy

Anna Mroczek Anna Mroczek 13:06, 08.05.2025 Aktualizacja: 13:23, 08.05.2025
Skomentuj

[FOTORELACJANOWA]6335[/FOTORELACJANOWA]

Pod takim tytułem odbyła się konferencja, zorganizowana przez kadrę Niepublicznego Technikum  ZDZ im. Tadeusza Kościuszki w Ostrowcu Świętokrzyskim, z udziałem znamienitych gości, których powitała dyrektor szkoły  Izabela Pustuła. Wśród nich byli m.in.  przedstawiciele władz województwa, władz miasta i powiatu ostrowieckiego, dyrektorzy szkół i jednostek związanych z kreowaniem lokalnego rynku pracy, przedstawiciele Akademii Nauk Stosowanych im. J. Gołuchowskiego,  a także Mariusz Olszewski z Urzędu Marszałkowskiego, koordynator projektu Świętokrzyska Edukacja Zawodowa, wizytator Świętokrzyskiego Kuratorium Oświaty Barbara Krzemińska, wiceprezes zarządu ZDZ Dariusz Wątroba,  płk Tomasz Kot, płk. Robert Misztal, por. Kamil Łukawski,  ppor. Katarzyna Barszcz  oraz przedsiębiorcy, w tym Bogusław Gnat prezes firmy Luca Logistyk Solutions i Mario Papano dyrektor firmy z włoskiego Rimini, którzy współpracują z Technikum ZDZ.

O inwestowaniu w młodych ludzi i ich zawodowe kompetencje mówiła dyrektor Izabela Pustuła.

-Staramy się wypełniać taką niszę, tworzyć nowe kierunki kształcenia, dawać młodzieży szansę na uzyskanie zawodu, ale też wprowadzać ich w rynek przedsiębiorcy czyli dualne kształcenie, współpraca z pracodawcą już na etapie szkoły daje pozytywne efekty. To są także dodatkowe kursy , szkolenia, uprawnienia. Młodzież ma  przepełnioną podstawę programową, szkoła zawodowa powinna być szkołą pozytywnego wyboru. Młodzi ludzie w liceach kończą szkoły, zdają maturę,  potem wyjeżdżają i studiują na uczelniach wyższych, natomiast my bardziej chcemy dbać o ten rynek zawodowy, aby kształcić dobrych rzemieślników, dobrych kierowców, magazynierów, logistyków, a więc osoby, które potrafią wykonywać takie czynności zawodowe albo taką branżę średnią - przyszłych brygadzistów, kierowników. Szkolnictwo zawodowe ma przed sobą duże wyzwania, staramy się więc tworzyć nowe kierunki kształcenia, a przede wszystkim współpracować ze stowarzyszeniami, pozyskiwać granty, jak  chociażby w ramach projektu Świętokrzyska Edukacja Zawodowa, by młodzieży dawać szansę. Dzisiaj wracają do nas, pokazują, że warto, że często w słabszego ucznia, warto inwestować, pokazywać takie rozwiązania , aby był wartościowym człowiekiem w życiu oraz co najważniejsze pokazywać wartość pracy , aby na swoje życie zapracować i to jest dla nas bardzo ważne – mówiła dyrektor szkoły Izabela Pustuła.

O potrzebie wspierania szkół zawodowych i kierunków współczesnego rynku pracy mówił koordynator projektu UM  Mariusz Olszewski.   

-Od kilku lat w Polsce jest taka tendencja, wspierana przez Fundusze Europejskie, aby to szkolnictwo zawodowe było na pierwszym miejscu, gdyż gdzieś po drodze zostało zapomniane, a dzisiaj silny kraj, to silna gospodarka, a więc inwestowanie w kadry, to jest jeden z priorytetów także województwa świętokrzyskiego. Szkoła ZDZ w Ostrowcu Świętokrzyskim w ramach naszego projektu pozyskała prawie 1,5 mln i są to środki, które zostaną wykorzystane na rozwój kompetencji i umiejętności dla uczniów. Planujemy wdrożenie kształcenia praktycznego, 40 procent zajęć ze szkoły przenosimy do pracodawców, dodatkowo uczniowie będą uczestniczyli w odpłatnych stażach, planujemy także kursy dla uczniów, ale również podniesienie  kompetencji dla nauczycieli, którzy także będą mogli uczestniczyć w szkoleniach adresowanych dla nich. Będzie to również udział w ogólnopolskich targach branżowych tak, żeby w tych zawodach, w których kształcą się młodzi ludzie, mogli zapoznać się z nowościami oraz  rozwiązaniami, jakie w tej chwili są stosowane w Polsce, czy  w Europie -mówił koordynator Mariusz Olszewski.

            Podczas konferencji poruszono wiele zagadnień dotyczących przyszłości zawodowego rynku pracy, w tym także kierunków kształcenia i współpracy ośrodków edukacyjnych, szkół ze stowarzyszeniami i pracodawcami już na etapie kształcenia. Spotkanie było pierwszym krokiem nie tylko  do podjęcia dialogu, ale do działań zmierzających ku wzmocnieniu kształcenia branżowego i kreowania współczesnego, lokalnego rynku pracy.

 

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Zapomnijmy o kompleksowym remoncie DK 9?

a gdzież są nasi parlamentarzyści co tak pięknie lansują się na różnej maści pokazówkach

bury

23:09, 2025-07-30

Nie ma dobrych wieści o obwodnicy Ostrowca

Daliśmy się wcisnąć w bańke propagandową obietnic folksdojczów i kłucimy się między sobą o *%#)!& podrzucane nam przez chcących nas kontrolować nadludzi. Ich zdaniem nadludzi. Kluczem do sensu budowy dróg w tym rejonie jest budowa CPK i dopiero potem połączenia się z tymi tzw szprychami do dróg lokalnych. W zależności od senu ich tworzenia. Czyli rozwojowego potencjału miast, lub dróg przelotowych. W Polsce brakuje dobrych dróg z południa na północ. I komunikacji z innymi krajami w tym kierunku. Niemcy nie chcą żeby nasza komunikacja organizowała się w tych kierunkach, nie chcą żeby omijać niemiecką infrastrukture, bo stracą, jesli nie kontrole to uział, lub przynajmniej zyski pośrednie. I folksdojcze robią wszystko żeby się Niemcom podobało, to co tutaj rozwijamy. To znacznie gęściejsza siatka wpływów niż nam się zdaje. Chcą mieć oko na wszystko tutaj, jak matka na dziecko w parku. Jednak nie troska o nas jest w tym motywem przewodnim, tylko ich interes. Wyobraż sobie że jesteś włascicielem wsi, ktora ma asfaltowe połączenia z sąsiednimi miastami, a sąsiednie wsie nie. I wszyscy chcą otwierać biznesy w twojej dobrze skomunikowanej wsi. Inwestujesz w sieć hoteli parkingów terenów pod inwestycje przemysłowe, czy jakie tam kolwiek inne iwestycje, a tu sie dowiadujesz że jedna z sąsiadujących wsi zamierza zrobić to samo. A w drugą mańke ma znacznie lepsze możliwości dostępu do rynków zbytu u potrzeboskich i rozwijających sie, co daje popyt. Twój rynek jest już troche zapchany i rozwija się drobnymi kroczkami, a sąsiednia wieś ma szanse rozwijać się susami. Bo wszyscy nagle zapragneli się z nimi zakolegować i widzą w nich potencjał. Cieszył byś się z tego? No. I Niemcom też się nie podoba, że chcemy się usamodzielnić komunikacyjnie. Tu nie chodzi o dwu, czy cztero, czy nawet pas starowy dla samolotów z tej drogi. Pewnie też byś wolał żeby mieszkańcy z tej sąsieadujacej wsi zbierali szparagi w Twojej wsi, a nie myśleli o własnym rozwoju i pomijaniu twojego interesu. Wysłał byś zatem swoich agentów żeby im zablokować ich budowy decyzjami środowiskowymi, bo ten skansen w którym mieszkaja ma np ładne widoki, nawet jesli nie ma. Bo to ty jesteś debeściak. I wiesz że kiedys zbudujesz sobie u nich to co nie mieści się już u ciebie, przejmując nad nimi kontrole i ich rynkiem lokalnym. Obiecując im co kolwiek, byle na twoich zasadach.Podwykonawstwo,czyli jakąś stałą robote u ciebie, czy dodatkowo ekstra robote jako pomoc domowa. Nawet otworzył byś u nich swoje sklepy czy nawet fabryki, byle to Twój interes się kręcił a nie ich własny. Żeby się czuli docenieni że dopuszczasz ich do własnego środowiska. Ze mogą przynależeć do tych lepszych poprzez prace dla nich. I z tąd mamy folksdojczów u władzy, bo też byś o swoje interesy tak zadbał. Tu nie ma złosliwości. Czysty biznes. Zieloni i decyzje środowiskowe blokują u nas wszystko co się da, nie dla tego że nie da sie tego zbudować w zgodzie ze środowiskiem. Dlatego, że folksdojcze rządzą naszym Państwem. Ich interesuje wyłącznie tu i teraz, ich własna *%#)!& a nie przyszłość tego kraju i konkurencja na rynkach światowych. Czy nawet dobrobyt polaków, bo by im sie we łbach poprzewracało i stracono by nad nimi zewnętrzną kontrole, bo poszli by za lepszym, a nie dymali przy Twoich szparagach z pocałowaniem w ręke. Wytrzeszcz gały i przyjrzyj sie ile ważnych inwestycji w tym kraju jest blokowanych bzdurnymi decyzjami środowiskowymi, które chcą widzieć u nas skansen, a nie rozwijające się Panstwo. A już napewno nie samodzielnie rozwijające sie. Chcą żebyśmy tkwili w świadomości że jesteśmy do tego nie zdolni. A my im na to pozwalamy i kłucimy się między sobą o mniej ważne żeczy, żeby odwrócić naszą uwage od możliwości konstruktywnej komunikacji między nami i wspólnego działania na żecz własnego kraju. Dlatego robią wszystko żeby nas utrzymywać w świadomości że nasze nie jest nasze tylko wspólne. Nawet dzieci. W przypadku wojny wiedzą już że potrafimy się dogadać między sobą, nawet gdy się nie lubimy, dla tego z pomocą wojny nas nie przejmują, tylko gospodarczo. Kontrola jak nad dzieckiem w parku tylko bez miłości rodzicielskiej. To wyłącznie bizness.

Mam, a jednak nie ma

11:02, 2025-07-30

Autobusy poświęcone w Dzień św. Krzysztofa

Pajace 🤣🤣🤣

SlyUK

08:36, 2025-07-30

Nie ma dobrych wieści o obwodnicy Ostrowca

Do zaklinaczy Budowę czego ktoś miałby zacząć? Pisowskiego pomysłu niezgodnego z decyzją środowiskową? Jednojezdniowej atrapy na połowie odcinka drogi, która jest w planach od lat? To PiS podsunął tę minę, której nikt nie chce kontynuować i słusznie. W projekcie jest droga dwujezdniowa od skrzyżowania DK42 z DK9 do Opatowa. Droga dwujezdniowa z Opatowa do Ostrowca już jest robiona.

zatroskany

07:05, 2025-07-30

0%