Zamknij

Marsz ostrowieckich Terytorialsów (zdjęcia)

09:38, 25.10.2022
Skomentuj

Żołnierze 103 batalionu lekkiej piechoty z Ostrowca Św. uczestniczyli w niedzielę, 23 października, w marszu kwartalnym. Trasa liczyła prawie 20 km i prowadziła śladami partyzantów Armii Krajowej Gór Świętokrzyskich.

?php>

Niedzielny poranek 23 października rozpoczął marsz kwartalny żołnierzy 103 batalionu lekkiej piechoty 10 Świętokrzyskiej Brygady OT. Terytorialsi po wcześniejszym pobraniu broni (karabinek MSBS Grot) zgromadzili się w miejscowości Czajęcice. Stąd o godzinie 8.30 ponad siedemdziesięciu Terytorialsów wyruszyło w około 20 km marsz. Trasa wiodła przez Garbacz i Mominę gdzie miejscowi strażacy z OSP ugościli żołnierzy gorącą herbatą. Następnie pomaszerowali do Janowic, by na chwilę zatrzymać się przy domu w którym urodził się Jan Piwnik ps. "Ponury" - legendarny dowódca. Dalej szlak zawiódł żołnierzy do Nagorzyc, gdzie na miejscowym cmentarzu Terytorialsi zapalili znicz na grobie kpt. Stanisława Mariańskiego ps. "Pałac". Tam również spotkali się z Damianem Żabickim który przybliżył historię zgrupowań partyzanckich oraz Senatorem RP Jarosławem Rusieckim, który w dalszą drogę ruszył z żołnierzami.

?php>

?php>

Żołnierze od "Ponurego", jak i sam "Ponury", byli stąd, podobnie jak wielu żołnierzy 103 batalionu lekkiej piechoty. Tu historia się spotyka ze współczesnością, która dzieje się ku bezpieczeństwu Polski - podkreślił Senator RP Jarosław Rusiecki. 

?php>

 Marszruta poprowadziła do Góry Witosławskiej u której podnóża w miejscowej kaplicy mundurowi uczestniczyli w mszy. Dalej przechodząc Ścieżki Jeleniowskie dotarli do "mety", gdzie przy ognisku żołnierze mogli zregenerować siły.

?php>

Marsz kwartalny jest elementem wyszkolenia, który poprzez podniesienie sprawności fizycznej pozwala poznać swoją małą ojczyznę - SRO. Żołnierze uczą się współdziałania ale również mają możliwość poznać miejscową historię. Terytorialsi swoją obecnością w stałym rejonie odpowiedzialności podkreślają nierozerwalną integralność z lokalnym społeczeństwem. Podczas przemarszu mieszkańcy wychodzili przed swoje domy i z uśmiechem witali maszerujących żołnierzy.   

?php>

Oprócz rozwijania kondycji psychofizycznej to jest też element nawiązania do żołnierzy, którzy w czasie wojny tutaj prowadzili swoją działalności, bronili, walczyli o wolność na tych terenach. Jest to niezwykła możliwość poznania odrobiny historii i próba w nikłym stopniu dorównania im  - podkreśla ppłk Grzegorz Stęplewski, dowódca 102 blp. Terytorialność jest wpisana w nazwę naszej formacji, oznacza ona dla nas gotowość do obrony i wspierania rodzin, bliskich i sąsiadów - stąd wprost wywodzi się misja formacji: "obrona i wspieranie lokalnych społeczności" Terytorialność ma dla nas wymiar szczególny. To nie tylko obszar na mapie, czy odległość z domu do pracy. W WOT rozumiemy to jako przynależność do regionu i zamieszkującej ją społeczności, z których się wywodzimy, które znamy "jak własną kieszeń".

?php>

 

(Redakcja Gazety Ostrowieckiej)

Co sądzisz na ten temat?

podoba mi się 0
nie podoba mi się 0
śmieszne 0
szokujące 0
przykre 0
wkurzające 0
Nie przegap żadnego newsa, zaobserwuj nas na
GOOGLE NEWS
facebookFacebook
twitter
wykopWykop
komentarzeKomentarze

komentarz(0)

Brak komentarza, Twój może być pierwszy.

Dodaj komentarz

OSTATNIE KOMENTARZE

Nowe przepisy uderzą w właścicieli psów i kotów

Tylko kto za to bedzie placil. Liczba Kotow na wsiach jest niepoliczalna. Dodatkowe koszty dla wlascicieli ktore skoncza sie zabijaniem zwierzat. Jezeli bedzie to darmowe to ok, ale szczerze w to watpie.

Mmm

13:26, 2025-06-14

Zarząd powiatu z absolutorium i wotum zaufania!

Z całym szacunkiem, to zwykłe cwaniakowanie. Takie votum jak nam sie serwuje to jest przedstawienie. Takie votum powinno odbywać się w referendum, a nie pokazywać nam show uwiązanych w układzie większościowym lokalnych bonzów, czy koalicji 13 grudnia. Czyli tych którzy siedzą w pierwszym rzędzie przy korycie. Gdybym chciał obejrzeć cyrk poszedł bym do cyrku. Rząd mie powinien mi tego fundować. Co byście powiedzieli gdyby mafia, która kolwiek, czy rodzina i kolesie tego Cygana od metody na wnuczka, zrobili sobie votum zaufania, żeby zalegalizować swój proceder.

Sralismazgalis

13:21, 2025-06-12

Wybraliśmy Ucznia Roku!

No o z czego się tu cieszyć.... Edukowalo się w tym mieście, a ile tych dzieciaków tu zostanie??? I tak krew w piach w tym mieście z kartonu.

PUSTY DZBAN

12:18, 2025-06-12

DK 9 potrzebuje pilnych remontów! Podpisz petycję!

Tu sie troche z tobą zgodze. Nasz lokalny PiS nie zrobil z tym za wiele jesli chodzi o nie nasze drogi tylko krajowe. Z prostej przyczyny. Byl na to za krótki. Nawet nie za cienki, poprostu za krótki. Kiedy spojżymy i przyjżymy się troche dalej niż temu co widać tuż za naszym płotem, to PiS rozkręcał wiele, w wielu miejscach na raz ważnych dla tego kraju inwestycji. I nasz lokalny PiS musiał się z tym pogodzić, że nie byliśmy priorytetem i po drodze dla tych inwestycji. Jesli chodzi o pierwszenistwo ważności, tego naprawde wielkiego planu rozbudowy infrastruktury drogowej. Nie mogli pyszczyć za wiele, bo i tak by się nie przebili, bo krawiec kraje jak mu materji staje. Ale też nie można powiedzieć że tu nie było robione nić. W naszych zadupiach zmieniło się dość sporo na lepsze. Wiem że jesteśmy najfajniejsi i cała machina powinna się kręcić w okół nas, ale priorytety na ten pierwszy naprawde wieki rzut, w skali kraju, był bezdyskusyjnie imponujacy. Szkoda ze się nie załapalismy. Tą pulą o której mówisz, też nasi lokalsi nie decydowali, bo liczył się potencjał rozwojowy miast. Mogli troche poskamleć, lecz nie o siłe przebicia lokalnych władz w tym chodziło. Więc po co pajacować skoro nie załapaliśmy się do puli priorytetów i pajacowanie nic by nie zmieniło. Nie oznacza to że nie załapalibyśmy się podczas budowy CPK i moim zdaniem miało by to większy sens. Z tąd wzięły się u nas tereny przemysłowe, magazynowe i nawet produkcyjne, żeby podbić nieco bardziej powage naszego miasta. W te pedy próbuje się zagospodarować jak kolwiek to co kedyś padło. Uważam to za znacznie lepsze niż remontowanie w nieskończoność fontanny w Rynku, budowanie pomników bohaterskich Radnych, czy zamykanie szkół dla oszcżędności, po zadłużeniu szpitala czy kombinowaniu jak by tu dowalić lokalnym biznesom parkometrami, czy jakimiś zapchajdziurami dla własnego wizerunku. Sam byś z pewnoścìą umiał wyliczy trafienia zupełnie nie trafione, lub nie wiele wnoszące w rozwój miasta na ktore poszła kasa. Wszyscy wiemy jak wiele ważnych żeczy jest tutaj jeszcze do zrobienia. Musimy pamiętać jednak że żeby ktoś dołóżył tu swoich rąk, najpierw przyjży sie co nasze ręce potrafìą zdziałać. No jasne, że jak zobaczą tego chochoła w rynku to sie tylko uśmiechną. I pojadą dalej, bo nawet nie mamy hotelu żeby mogli się nam troche dłużej przyjżeć, żadnego ful profes parkingu z motelem i nie będe wyliczał czego jeszcze nie mamy, bo ubliżył bym też swoim jajom. Nie o przepychanki słowne, czy kolesiowskie tu powinno chodzić. Nie ma dwóch zdań że dodatkowy most jest tutaj potrzebny. Ale trzeba go w coś wpiąć. Nikt nam nie zrobi mostu tylko po to żeby nam się jechało szybciej i wygodniej na zakupy. Pomyślmy więć co możemy zrobić, żeby do nas chciało przyjeżdzać więcej turystów, więcej ludzi szukających pracy i więcej inwestorów. Wtedy będzie inna gadka. Tym czasem nasz największy zakład pracy musi do Warszawki jeździć strajkować. Z czym chcemy podskoczyć Starachowicom czy Skarżysku, nawet Końskie w tym kraju są bardziej znane niż Ostrowiec.

Ja też bym chciał.

02:23, 2025-06-12

0%