W piątkowy wieczór już po raz ósmy z ostrowieckiej kolegiaty św. Michała Archanioła wyruszyła Ekstremalna Droga Krzyżowa. Wymarsz poprzedziła Msza św., którą odprawił koordynator ostrowieckiej EDK, ks. Aleksander Zdun, z błogosławieństwem proboszcza parafii ks. dziekana Jana Sarwy.
?php>Tegorocznym przesłaniem, które towarzyszyło pątnikom były słowa: "Idę, bo mam nadzieję". Kilkadziesiąt osób z ostrowieckich parafii wyruszyło nocą, pokonując około 40 km, aby przeżyć wyjątkową, osobistą relację z Bogiem. Tradycyjnie modlitwa I Stacji odbyła się przy Figurze św. Jana Pawła II, kolejne Stacje wyznaczały przydrożne krzyże i kapliczki od Chmielowa, poprzez Biechów, Piotrów, Nosów, Pękosławice, Wojciechowice, Grzegorzowice, Chełmową Górę, Starą i Nowa Słupię do Drogi Królewskiej Bazyliki, gdzie znajdują się relikwie drzewa Świętego Krzyża. Pątnicy szli w ciszy. Każdy indywidualnie pokonywał drogę, a tym samym własne słabości, kryzysy, często łzy, zwątpienie, które na trasie dotykają niemal wszystkich. EDK to niezwykle głębokie przygotowanie do przeżywania Świąt Zmartwychwstania Pańskiego, pozostawiające wyjątkowe przeżycia i refleksje, umacniające wiarę, nadzieję i miłość. Nad bezpieczeństwem uczestników czuwali ratownicy medyczni z ostrowieckiego Hufca ZHP.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz