Mieszkańcy osiedla Kuźnia wnioskują o zamontowanie monitoringu w ich osiedlu. ?php>
W ostatnich tygodniach ktoś bowiem poprzebijał opony w 11 samochodach zaparkowanych w osiedlu. Mieszkańcy boją się o swoje bezpieczeństwo, a swoje spostrzeżenia i problemy zgłaszali na corocznym spotkaniu Rady Osiedla ?Kuźnia?.?php>
Zebranie poprowadzili: przewodniczący Rady Osiedla Paweł Celebański oraz Andrzej Broda. W spotkaniu uczestniczyli: prezydent miasta Jarosław Górczyński, przewodnicząca Rady Miasta Irena Renduda? Dudek, radni miejscy, powiatowi i liczna grupa kierowników jednostek podległych gminie.
?php>?php>
Wśród postulatów znalazła się również prośba o dokończenie asfaltowania uliczek usytuowanych między blokami. Zebrani chcieli uporządkowania kwestii parkowania. Kuźnia odznacza się wąską zabudową. Już kilka lat temu ograniczono ruch samochodowy w osiedlu. Jedną uliczką można wjechać w osiedle, a drugą wyjechać. Jak podkreślali mieszkańcy, nie rozwiązuje jednak to problemu. Samochody parkowane są pod oknami mieszkań. Nie ma poboczy, chodniki są pozastawiane.?php>
Z klatki wychodzi się wprost pod koła samochodu. Zdarza się, że samochody są tak poustawiane wzdłuż uliczek, że służby ratownicze nie mają jak się dostać do bloku, w którym ktoś potrzebuje pomocy. Tak było m.in. w ubiegłym roku, kiedy wóz bojowy straży pożarnej nie dojechał do mieszkanki, która zatrzasnęła się na balkonie. Mieszkańcy proszą także o doświetlenie osiedla i schodów prowadzących do domków fińskich.?php>
Prezydent zapowiedział poprawę nawierzchni asfaltowych w osiedlu, ale niestety, bez możliwości poszerzenia uliczek. Gminę bowiem obowiązują przepisy, które mówią o zachowaniu odległości od budynków. To samo ma miejsce w przypadku ewentualnego wybudowania parkingu.?php>
-Osiedle to jest jednym z najstarszych w mieście, kiedyś samochodów było bardzo mało - mówi J. Górczyński. Dzisiaj są dwa, a nawet trzy samochody w rodzinie. Niestety, ale każdy chce wjechać do klatki i każdy chce wjechać do sklepu. Rozważaliśmy ustawienie na stałe pachołków oddzielających chodnik od jezdni. Jak zrobimy te pachołki, zaraz będą porysowane samochody. Teraz można wjechać na bok i zjechać. To będzie trudny problem do rozwiązania. Mówią państwo o progu zwalniającym, ale w tak zwartej zabudowie ograniczenie prędkości jest do 20 kilometrów.?php>
Jak podkreślił prezydent, miasto rozbudowuje miejski monitoring, ale na skrzyżowaniach ulic. Monitoring doskonale się sprawdza. Zebrani mieli także kilka spostrzeżeń odnośnie skrzyżowań dróg powiatowych w sąsiedztwie osiedla. Niestety, nikt z powiatu nie pojawił się na spotkaniu. Uwagi mieszkańców Kuźni mają trafić do powiatu przez obecnych na spotkaniu radnych powiatowych.
Brak komentarza, Twój może być pierwszy.
Dodaj komentarz