Niegdyś punktów skupów surowców wtórnych w naszym mieście było kilkadziesiąt.?php>
Mieszkańcy mogli w nich sprzedać m.in. makulaturę. Ruch był duży. Wszyscy chętnie przynosili surowce.?php>
Jak mówi Dariusz Nikodem, właściciel firmy Nik-Dar skupującej od 20 lat folię, makulaturę i inne surowce wtórne, obecnie na placu po dawnym zakładzie Drewmet przy ulicy Starokunowskiej, ludzie ustawiali się w długich kolejkach. A na wysypisko trafiało dużo mniej śmieci. Gdy kilka lat temu w życie weszła ustawa śmieciowa nakazująca segregację śmieci i zapewnia ich odbiór do dzisiaj, zainteresowanie sprzedażą surowców wtórnych mocno zmalało. Diametralnie na przestrzeni ostatnich lat zmniejszyła się także liczba firm, które skupują na przykład makulaturę.?php>
-Zdarzyło się, że pod dachem mieliśmy 30 ton sprasowanej, ułożonej makulatury i nikt nie chciał jej od nas wziąć - mówi D. Nikodem. Obecnie w całym Ostrowcu są chyba jedynie trzy składy, które przyjmują makulaturę. W tej chwili płacimy za tonę makulatury 150 zł. Jeszcze 3 -4 miesiące temu płaciliśmy 300 zł. Przyjeżdżają do nas osoby fizyczne i firmy, które przywożą makulaturę. To, ile osób do nas trafia, zależy od tego, czy jest zima, czy lato. Miesięcznie średnio zapełniamy 10 kontenerów 2 -4 tonowych, w zależności od przyjętego papieru. Wcześniej, kiedy ludzie przynosili makulaturę, układało się ją pod dachem. Przyjeżdżał tir i ręcznie trzeba było go załadować. Nieraz całą noc schodziło. Dzisiaj makulatura trafia na kontener. Przyjeżdża samochód i zabiera cały kontener, a zostawia nam pusty.?php>
Jak podkreśla D. Nikodem mimo, że liczba sprzedających makulaturę mocno zmalała, nadal jest wiele osób, które przynoszą nawet najmniejszą paczkę z papierem.?php>
-Dzisiaj trafiają do nas osoby, które za przyniesioną makulaturę otrzymają 50 groszy czy złotówkę - mówi D. Nikodem. I to nie są osoby, które wezmą parę groszy i je przepiją później, tylko to są osoby, które kupią chleb czy bułkę, bo nie mają za co żyć.?php>
Jak przyznaje D. Nikodem, w ciągu ostatnich 2 -3 lat nie ma większego problemu ze zbyciem makulatury. Nie wie jednak, czym wytłumaczyć zastoje w skupie makulatury??php>
-Podejrzewam, że tak jak w innych branżach, tak i w produkcji papieru, zalewa nas chiński produkt- mówi. Uważam, że warto odzyskiwać surowce wtórne. Przynajmniej nie będziemy zasypywać naszego kraju śmieciami, których coraz więcej produkujemy. Wysypiska zamiast maleć, to się rozrastają.?php>
Skup na placu po dawnym zakładzie Drewmet skupuje nie tylko makulaturę, ale także butelki szklane, folie, ale także metale różnego rodzaju.
0 0
zbyt niska cena za kg ,dla przywożącego makulaturę czy butelki nie zachęca.Kiedyś za 1 kg makulatury,szmat czy 1 butelkę,płacono 1 zł.Ceny towarów dzisiaj i w latach kiedy była prosperita na surowce wtórne prawie podobne,więc nie ma się co dziwić,że mało kto dziś zajmuje się zbieraniem surowców wtórnych