Jacek Kowalczyk jest od tygodnia dyrektorem Miejskiego Centrum Kultury w Ostrowcu Świętokrzyskim. To wieloletni dyrektor Departamentu Promocji, Edukacji, Kultury, Sportu i Turystyki w Urzędzie Marszałkowskim w Kielcach oraz prezes Regionalnej Organizacji Turystycznej Województwa Świętokrzyskiego w latach 2006 - 2019. Jego zadaniem jest wzmocnienie oferty placówki, a także całego Ostrowieckiego Browaru Kultury.
?php>
- Dziś to najwięcej aktywności jest po stronie Miejskiego Centrum Kultury, bowiem organizuje ono rocznie ok. 200 mniejszych lub większych wydarzeń- mówi dyrektor Jacek Kowalczyk. To największa instytucja nie tylko pod względem budżetu, ale właśnie organizacji przedsięwzięć i merytoryki.
?php>
- Cieszę się, że do współpracy udało mi się nakłonić osobę z zewnątrz, które będzie miała świeże spojrzenie na naszą kulturę - uważa prezydent Jarosław Górczyński. Do tego doświadczenie zawodowe pana Jacka Kowalczyka gwarantuje wypełnienie treścią obiekt na miarę XXII w.
?php>
Zdaniem nowego dyrektora Ostrowiecki Browar Kultury ma szansę stać się symbolem Ostrowca Świętokrzyskiego, bo, jak twierdzi, to przykład najlepszej rewitalizacji w naszym województwie, ale także jednej z najlepszych w Polsce.
?php>
- Co do Ostrowieckiego Browaru Kultury to przyda mu się tzw. gospodarz domu, który skoordynuje nie tylko techniczną stronę koegzystencji trzech placówek kultury, a więc MCK, BWA i MBP, ale też kalendarz imprez, tak aby wydarzenia się nie pokrywałyuważa. Zależy mi na stworzeniu efektu synergii, gdzie dobremu przedsięwzięciu w bibliotece, towarzyszyła ciekawa wystawa w BWA i świetny koncert w MCK. Wsłuchując się w dyskusję toczącą się wokół OBK liczę, że w przyszłym roku uda nam się przygotować wspólne przedsięwzięcie. To po części byłby swoisty dzień otwarty tych trzech instytucji. Nie możemy grać na niezależność, bo w konsekwencji mieszkańca Ostrowca Świętokrzyskiego nie interesują podziały przestrzeni pomiędzy jednostkami, a ciekawa oferta.
?php>
Jak przyznaje Jacek Kowalczyk nowa przestrzeń będzie generować nowe koszty, ale nie można w tym myśleniu zapomnieć o tym, że treść jest najważniejsza.
?php>
- Chciałbym, żeby za rok, czy dwa moglibyśmy pochwalić się nowymi wydarzeniami- deklaruje. Jest takie powiedzenie litewskie, że nawet w małej kałuży odbija się niebo i uważam, że nawet duże i ciekawe przedsięwzięcia da się zorganizować w każdym mieście. Liczy się przede wszystkim pomysł, a wówczas znajdzie się na niego budżet. Mam w głowie ciekawą propozycję, która byłaby świetną wizytówką miast nad Kamienną. Nastawiony jestem na współpracę pomiędzy Ostrowcem Świętokrzyski, Starachowicami, Skarżyskiem -Kamiennym i Końskimi. Na tej bazie da się stworzyć produkt z sercem w Ostrowieckim
?php>
Browarze Kultury, który promowałby tę część regionu.
?php>
Nie zapominajmy, że Ostrowiecki Browar Kultury, to najważniejszy, ale nie jedyny element zmian w infrastrukturze ostrowieckiej kultury. Nie trzeba zapominać, że już wkrótce dziedziniec browaru stanie się znów placem budowy, co ma związek z rozstrzygnięciem przez Gminę Ostrowiec Świętokrzyski przetargu na przebudowę i rozbudowę tzw. budynku R1 (dawny ?Cafe Browar?) wraz ze zmianą funkcji z budynku handlowego na budynek oświatowo- kulturowy ? świetlica osiedlowa. Na tym nie koniec, bo ?dawny ZDK? czeka proces termomodernizacji i rewitalizacji połączony z gruntownym remontem sali kinowo -teatralnej, a także utworzeniem Centrum Tradycji Hutnictwa.
?php>
- Moim zdaniem Ostrowiecki Browar Kultury i budynek dawnego ZDK po rewitalizacji mają szansę podnieść walor turystyczny miasta- kwituje dyrektor Jacek Kowalczyk.
lo11:08, 07.11.2019
a tak właściwie to skąd wiadomo że to Ostrowiecki Browar Kultury ? zabrakło pieniędzy na duży czytelny szyld ?
Użytkowniku, pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy. Ponosisz odpowiedzialność za treści zamieszczane na portalu ostrowiecka.pl. Dodanie opinii jest równoznaczne z akceptacją Regulaminu portalu. Jeśli zauważyłeś, że któraś opinia łamie prawo lub dobry obyczaj - powiadom nas [email protected] lub użyj przycisku Zgłoś komentarz
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
widać że nie jesteś pracownikiem tego zakładu skoro tak lekko piszesz (Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią) - tu chodzi o największy zakład pracy w mieście którego pracownicy utrzymują tysiące mieszkańców Ostrowca , nie czujesz tego ?? a co do ciężkich warunków pracy w hucie , bywało dużo trudniej i za niewielkie wynagrodzenie + strach że z dnia na dzień pójdzie się na bruk za bramę huty ; zanim coś napiszesz to 100 razy pomyśl...
W.S.
07:45, 2025-07-03
Zmiana na stanowisku Prezesa ZUP w Ostrowcu
Szanowna rado nadzorcza nie jesteście biurem podróży, powinniście jakoś wyglądać. Rozwój usług funeralnych - spoko. Utrzymanie terenów cmentarzy - spoko. Ale wdrażanie rozwiązań podnoszących jakość obsługi mieszkańców cmentarzy to naprawde muszę zobaczyć.
Nowy wymiar...jednak
03:27, 2025-07-03
Celsa: Czy wraca widmo sprzedaży huty w Ostrowcu?
Wiedzą jak uciszyć ludzi. Może zafundują nam kolejną obniżkę płac?? a później wróci wszystko do normy. Jeśli chcą sprzedać to niech to zrobią. Ludzie są już zmęczeni brakiem odpowiednich podwyżek w stosunku do bardzo ciężkich warunków pracy.
Hutnik
10:02, 2025-07-02
Ostrowiecka Akademia Nauk Stosowanych wysoko w rankingu
Marysiu nie obrywaj mu uszu póki wode nośi. Jesli już powstał sparing na mędrkowanie to się dołącze. Wiadomo że nauka to potęgi klucz, który dzięki zdobytej wiedzy otwierać może wiele dżwi. Własnym kluczem. Tu nie ma nad czym dyskutować. To oczywistość. Jednak do nauki oprócz czystej wiedzy i umiejętności jej stosowania i rozwijania, podczas nauczania, w tle, załącza się silniki róznego rodzaju. Silniki ekonomiczne, propagandowe, wychowawcze, świadomościowe, emocjonalne, czy nawet taki który można nazwać pralnią mózgów. Obecnie filozofia bardziej przypomina fiziologie. I nie mam tu na myśli sprawności umysłowej, czy jej doskonalenie. To jest dość spory problem, bo bardziej przypomina programowanie spodziewanych zachowań, niż próbe nauczenia, zrozumienia zachodzących procesów, nie mówiąc o tworzeniu czegokolwiek bez zgody i wiedzy ,,Wielkiego Brata". Chodzi tu przedewszystkim o sprawną siłą roboczą oczywiście. Nikt teaz nie będzie siedział nad brzegiem morza zastanawiając sie dla czego morze się buja, czy przesypywał piasek z kupki na kupke, wzorem z Syzyfa, bo to jest jasne wszystkim już w wieku przedszkolnym. Każdy chyba będac na plaży budował kiedyś zamki z piasku. Lub przynajmniej stawiał babki w piaskownicy. Czy lepił bałwana, bo bałwan to dobry szybki przykład wysiłku tworzenia i przemijania. Bez względu, czy da się odzyskać marchewke, czy nie. Choć recykling to ważny punkt w tworzeniu nowego porządku świata. Jednak zbyt praktyczne tworzenie sobie kadr powoduje tworzenie zamkniętych umysłowo grup społecznych, jak homosowietikus, korpo, czy innych pędnoków prowadzących do obłąkańczej gonitwy za króliczkiem. To bardziej hodowla niż nauczanie. I tu nasuwa się pytanie. Co się stanie, gdy w efekcie tego zabraknie nam w końcu; jasno, racjonalnie, zachowawczo, trzeźwo i ze zrozumieniem tego świata myślących społeczeństw. Konieczenych do tworzenia nowego zrównoważonego życia na tej wyczerpanej planecie. Życie, już jest racjonowane i umieszczające ludzi w torowiskach bez przyszłości. Kariera myszki w klatce. Pozwole sobie przypomnieć słowa Gorkiego, opisującego ówczesne społeczeństwo,nie tak hohoho lat temu, fragment- ,,maszyny wyssaly z ludzkich mięsni tyle sił ile im było potrzeba" - zdaje się że wciąż są aktualne. Z tą teraz obecnie cywilizacyjną różnicą, bo teraz wysysają, wyjaławiają dusze. Chorobliwa rządza wielkości, wyścig szczurów w którym nikt nie może liczyć na wygraną, pęd na ściane bez miękkiej na niej gąbki. Szczególnie dotyczyto wielkich tego świata, ich ,,jazda" jest coraz bardziej obłąkańcza i rządająca od maluczkich bezwzględnego podporządkowania się Ich wizjom, rególacjom i planom na jeszcze bardziej restrykcyjny porządek tego świata. Aby maluczkich, mieć pod bezwzgledną kontrolą. Finansową, mentalną i świadomościową. Już nie religjie, a cctv i kamera w Twoim telefonie, czy lokalizacja pilnuje poprawności twoich zachowań. Coraz mniej już wynika z Twojej własnej woli. Ktoś, za nas układa nam nasze klepki. I tak też tą drogą podąża metodyka nauczania. Tu nie chodzi o to żebyś się czegoś nauczył i coś osiągnął. Tu chodzi o to, żeby się dało wykorzystać Twoją wiedze, maksymalnie niskim kosztem. Jednoczesnie udrutowując Cię w zobowiązaniach. Odbierając Ci .., urzyje tu slowa które jest już obecnie tylko historycznym sloganem, wolność. Czyli świat nakazów i zakazów, krócej, wązki korytarz prawilnego myślenia. Jest to, jak by na to nie patrzeć, jakaś forma ochrony zasobów planety. E-świat, twój nowy świat. Ale czy aby napewno twój? Czy czeka nas pónocno koreański styl życia?
Nauczka
17:58, 2025-07-01