Cztery lata temu pisaliśmy, że na gali w Londynie odbyły się wybory Miss Polski UK & Irleand. 15-letnia wówczas ostrowczanka Wiktoria Tadej zdobyła tytuły Miss Polski Foto Nastolatek UK & Ireland 2021 oraz Miss Polski Internetu Nastolatek UK & Ireland 2021. Opisywaliśmy, jak mieszkająca na co dzień w Doncaster nastolatka uwielbia podróże oraz aktywność fizyczną. Chętnie trenowała boks i fitness, zumbę, a także pasjami jeździłą na rolkach. Uwielbiała zajęcia plastyczne i… puszczanie baniek mydlanych.
Wiktoria, jak podkreślała jej mama Agnieszka, w Ostrowcu Świętokrzyskim uczęszczała do PSP Nr 14. W Anglii Wiktoria zdobyła tytuł złotego studenta w 2019 roku za bardzo dobre wyniki i osiągnięcia w nauce. Kochała zwierzęta. Była wspaniałą, wrażliwą osobą na ludzką krzywdę i cierpienie, a także optymistką cieszącą się każdą chwilą swojego życia, nigdy się nie poddającą.
Wiktoria szczególne podziękowania kierowała dla swej mamy, Agnieszki. Bez niej nie byłoby jej w tym magicznym miejscu. To ona też zgłosiła córkę do konkursu i cały czas wsparła w dążenia do realizacji celów i marzeń. Dzięki konkursowi Wiktoria poznała wspaniałych ludzi i przeżyła niesamowite chwile na próbach i podczas samej gali.
Dziś Wiktoria z nastolatki stała się kobietą. Jej mama uległa bardzo poważnemu wypadkowi, co wykluczyło ją z pracy zawodowej i obie ostrowczanki na obczyźnie szukały niejako nowego planu na życie. I wpadły na pomysł organizacji animacji dla dzieci na różne okazje i uroczystości, które nadałyby im niepowtarzalną atmosferę i zaskoczyły wszystkich gości. Oferują więc wszelkiego rodzaju dekoracje na imprezy okolicznościowe takie, jak urodziny, bale maturalne, wesela, przyjęcia z okazji ujawnienia płci dziecka, komunie i wiele innych. Proponują dekoracje na ozdobnych ramach i ścianach z cekinami, wynajem ram oraz jedyny tego typu w Wielkiej Brytanii system balonów wybuchowych, ściany, murale, rzeźby, girlandy z balonów, a także balony z niespodziankami i balonowe prezenty oraz dekoracje sufitu oraz uwalnianie balonów z pudełek i siatek. Jako firma Wiktoria z mamą Agnieszką zajmują się również rozrywką dla dzieci i bańkami mydlanymi. Działają na terenie całej Anglii, Walii i Szkocji.
-Aż ciężko w to uwierzyć, ale moja pasja do balonów liczy niewiele mniej lat ode mnie – opowiada nam Wiktoria. -Wszystko zaczęło się jakieś 16 lat temu, kiedy to moja mama zajmowała się właśnie dekoracjami sal i kościołów w Ostrowcu i okolicy. Pamiętam także mamy sklep na osiedlu Ogrody, gdzie spędzałam tam dużo czasu i zawsze były tam oczywiście balony, które mama udostępniała mi do zabawy, aby mnie czymś zająć. Często jeździłam także z mamą na dekoracje jako pomoc, choć wtedy chyba bardziej przeszkadzałam, jak pomagałam.
Wiktoria pamięta, jak wielokrotnie robiły dekoracje w przedszkolu na Stawkach, do którego uczęszczała i jak mówiła innym dzieciom i paniom przedszkolankom, że to jej mama robiła, a ja jej pomagałam.
-Co roku mama organizowała mi w „Malwie” urodziny i pamiętam jak z pełnym zaangażowaniem robiłyśmy obie dekoracje na moje wydarzenie. Trudno powiedzieć czy niestety, czy na szczęście, ale życie napisało nam specjalny scenariusz niekoniecznie ten najlepszy ale z perspektywy czasu, gdyby właśnie nie to, co wydarzyło się w naszym życiu, nie miałabym już możliwości rozwoju swojej pasji i inwestycji w siebie. Dlaczego? Mama zamknęła swoją działalność w Ostrowcu i kilka lat temu wyjechałyśmy do Anglii. To było moja kiluletnia manulana przerwa z balonami, chociaż nie do końca, bo to, co w sercu pozostanie na zawsze. Przez lata oglądałam w Internecie realizowane przez innych projekty balonowe, brałam udział w przeróżnych szkoleniach, wykupiłam dostępy do wielu platform balonowych po to, żeby czerpać jak najwięcej wiedzy. I przyszedł czas na powrót do przeszłości i balonów!
Początek był taki, że Wiktoria z mamą kupiły kilka paczek balonów tak tylko na próbę, by uzyskać odpowiedź, czy dadzą radę, czy jeszcze umieją, to co kiedyś…
-I teraz wiem, że robię to, co naprawdę kocham, to, co daje mi ogromną radość i zadowolenie, to, co pozwala mi się rozwijać i spełniać – dzieli się wrażeniami Wiktoria. -Choć jest to bardzo ciężki i trudny kawałek chleba, bo ciężko i to bardzo jest pozyskać klientów, ale wykonywanie dekoracji jest czymś, z czym wiążę w przyszłości swoje życie zawodowe, zwłaszcza iż mój kierunek studiów nie ma nic wspólnego ani z dekoracjami, ani balonami. Najważniejsze bowiem w życiu jest pomimo wszystko robić to, co się kocha i rozwijać własne pasję i umiejętności.
0 0
ale cuda motor i samochód z balonów aż trudno uwierzyć
0 0
Może jakieś namiary.W Anglii jest trochę mieszkańców Ostrowca,może by skorzystali🙂